wątek cukrzycowy III

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto lip 06, 2010 8:29 Re: wątek cukrzycowy III

Wczorajsze (5.05.10r.) wyniki Ludmiła:
9:00 - 579 i 1 jedn. insuliny + jedz.
13:30 - 375
17:00 - 496
21:00 - 537 i 1 jedn. insuliny + jedz.

A dzisiaj na czczo:
8:30 - 587 i o 9:00 -> 1 jedn. insuliny + jedz.
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lip 06, 2010 9:09 Re: wątek cukrzycowy III

Szejbal pisze:Wczorajsze (5.05.10r.) wyniki Ludmiła:
9:00 - 579 i 1 jedn. insuliny + jedz.
13:30 - 375
17:00 - 496
21:00 - 537 i 1 jedn. insuliny + jedz.

A dzisiaj na czczo:
8:30 - 587 i o 9:00 -> 1 jedn. insuliny + jedz.


nie rozumiem nic z tego :roll:
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15768
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto lip 06, 2010 9:20 Re: wątek cukrzycowy III

Liwia pisze:
Szejbal pisze:Wczorajsze (5.05.10r.) wyniki Ludmiła:
9:00 - 579 i 1 jedn. insuliny + jedz.
13:30 - 375
17:00 - 496
21:00 - 537 i 1 jedn. insuliny + jedz.

A dzisiaj na czczo:
8:30 - 587 i o 9:00 -> 1 jedn. insuliny + jedz.


nie rozumiem nic z tego :roll:



ja tym bardziej nie rozumiem :(
a cukier wysoki cholera. U Puni jest tendencja spadkowa.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 06, 2010 9:22 Re: wątek cukrzycowy III

Liwia pisze:nie rozumiem nic z tego :roll:

No ja też :oops:
Może to też o dziąsełka chodzi i ich stan, który się pogorszył przez ten stres :?: No i cukier się utrzymuje aż taki rano? Byłam wczoraj w lecznicy, ale tylko się "zapowiedzieć", bo nie miałam jeszcze dokumentacji wet. Ludmiła :roll: Jeśli dzisiaj "zdąży" przyjść mi na maila, to jednak do weta pójdę dzisiaj.
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lip 06, 2010 9:27 Re: wątek cukrzycowy III

Idź do weta, jasne.
Zastanawiam się nad stresem i jego ewentualną nieobecnością kiedy był u Izy. Mało prawdopodobne mi się to wydaje, tj żeby u Izy się nie stresował a tu stresował się tak bardzo i tak długo. Spadek jest i to wielki. Rozregulował się? Kontrreguluje?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15768
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto lip 06, 2010 9:36 Re: wątek cukrzycowy III

Liwia pisze:Idź do weta, jasne.
Zastanawiam się nad stresem i jego ewentualną nieobecnością kiedy był u Izy. Mało prawdopodobne mi się to wydaje, tj żeby u Izy się nie stresował a tu stresował się tak bardzo i tak długo. Spadek jest i to wielki. Rozregulował się? Kontrreguluje?

Wiem, że po wynikach nie widać czy tu jakaś kontrregulacja jest, więc zrobię dziś krzywą cukrową - co 2 godziny będę mierzyć. Może coś się wyjaśni :roll: Tym bardziej, że Ludmiłek biedaczek osowiały i śpi cały czas. Ożywia się na pory jedzenia i jak poczuje mięsko to wariuje i łazi za mną po kuchni jak wariat 8O Ale to dobrze :wink: Ożywił się jeszcze wczoraj, kiedy miałam gości i przyszedł się z nimi przywitać :!: 8O
No ale myślę, że wizyta u weta konieczna dzisiaj będzie, bo z tym pyskiem widzę, ze coraz gorzej - kapie mu ta wydzielina od wczoraj wieczorem coraz bardziej. I to rzeczywiście może być przyczyną aż tak wysokich cukrów (jeśli się okaże, ze to nie kontrregulacja). Pani doktor słysząc o pyszczku i że miał wcześniej diagnozę eozynofilowego zapalenia dziąseł, powiedziała, że bez antybiotyku się nie obejdzie. Co Wy na to?
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lip 06, 2010 9:39 Re: wątek cukrzycowy III

Jak przywiozłam Ludmiśia ze schronu to cukier był wysoki, rano w schronie też.
Mierzyłam tym samym glikometrem, który był w schronisku.
Nic z tego nie rozumiem. Mam nadzieję, ze doktor dośle mi wyniki. Niestety dzisiaj nie jestem w lecznicy. Są tam jego ostatnie badania krwi i podawanie sterydu przed cukrzycą.
Ze schroniska wpis ze stycznia, miał badaną krew pod kątem FiV i FeL. Wynik negatywny.
W 2009 roku 3 razy czyszczenie + usuwanie zębów= 3 x był poddawany narkozie w odstępach 2 miesięcy.
Eozofilowe zapalenie jamy ustnej.
Na początku 2009 pogryzienie=antybiotykoterapia.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 06, 2010 9:42 Re: wątek cukrzycowy III

Szejbal pisze: Pani doktor słysząc o pyszczku i że miał wcześniej diagnozę eozynofilowego zapalenia dziąseł, powiedziała, że bez antybiotyku się nie obejdzie. Co Wy na to?


W schronie dostawał antybiotyki na paszczę- betamox, później cobactan, doxycyklinę ale poprawa była na chwilę dlatego ten steryd wprowadzono.
Na te chwilę tyle wiem i pamiętam.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 06, 2010 9:52 Re: wątek cukrzycowy III

Izabela pisze:W schronie dostawał antybiotyki na paszczę- betamox, później cobactan, doxycyklinę ale poprawa była na chwilę dlatego ten steryd wprowadzono.
Na te chwilę tyle wiem i pamiętam.

To i tak bardzo dużo wiesz. Dzięki Iza :1luvu: Nie będę czekać na te wyniki - w sensie że jeśli do 13-14:00 nie będzie ich, to idziemy z Ludmiłkiem do weta. Trzeba podleczyć paszczę, bo to potencjalna przyczyna wyższych cukrów :!:

EDIT: spisałam rzeczy o leczeniu Ludmiła, u weta badania porobimy, no i za chwile cukier zmierzę :!:
Ostatnio edytowano Wto lip 06, 2010 9:56 przez Szejbal, łącznie edytowano 1 raz
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lip 06, 2010 9:55 Re: wątek cukrzycowy III

Szejbal pisze:
Izabela pisze:W schronie dostawał antybiotyki na paszczę- betamox, później cobactan, doxycyklinę ale poprawa była na chwilę dlatego ten steryd wprowadzono.
Na te chwilę tyle wiem i pamiętam.

To i tak bardzo dużo wiesz. Dzięki Iza :1luvu: Nie będę czekać na te wyniki - w sensie że jeśli do 13-14:00 nie będzie ich, to idziemy z Ludmiłkiem do weta. Trzeba podleczyć paszczę, bo to potencjalna przyczyna wyższych cukrów :!:



Batko, mam! zaraz wyślę Ci na maila. Tylko wyników krwi nie przysłał :? pewnie zapomniał, zaraz zadzwonię do niego.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 06, 2010 9:57 Re: wątek cukrzycowy III

Izabela pisze: Batko, mam! zaraz wyślę Ci na maila. Tylko wyników krwi nie przysłał :? pewnie zapomniał, zaraz zadzwonię do niego.

Suuuuper :!: :!: :!: :1luvu:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lip 06, 2010 10:22 Re: wątek cukrzycowy III

To jeszcze raz:
8:30 - 587
a teraz: 11:00 - 374 -> spadek o 213 w ciągu 2 godzin
EDIT: to za szybko spadło na taki czas - może rzeczywiście mamy do czynienia tu z kontrregulacją? Ale z Ludmiłkiem w sprawie paszczy i tak idziemy!
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lip 06, 2010 10:27 Re: wątek cukrzycowy III

Własnie chciałam sie pochwalić wiedzą, że za szybko spadł cukier :wink:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 06, 2010 10:33 Re: wątek cukrzycowy III

Izabela pisze:Własnie chciałam sie pochwalić wiedzą, że za szybko spadł cukier :wink:

Nie dość, że Zaklinaczka Cukru z Ciebie, to na dodatek "szybkouk" :mrgreen: :1luvu:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lip 06, 2010 12:43 Re: wątek cukrzycowy III

Paszczę i świszczenie trzeba obadać na bank.
Zastanawiam się - morfologię do tego?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15768
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości