Witajcie Cioteczki

U nas suwaczek już skończył odliczanie a Mały nadal nie ma zamiaru wychodzić

Uparł się i koniec

Jest jeszcze szansa Uleńko na tego 7 lipca

Mój brat, który będzie ojcem chrzestnym dla Małego też ma urodziny 7 lipca więc może dzidziolek czeka na tę datę

Sama już nie wiem... Powiem szczerze, że już trochę dokucza mi to czekanie, tym bardziej, że co poniektórzy (czyt. teściowa

) "pociesza" mnie mówiąc, żebym już teraz uważała, bo ciąża po terminie, bo mogę przenosić i najwyżej to mi będą wywoływać poród. Oszaleć można

Nie odbieram już od niej telefonów

Tak więc Cioteczki jak tylko sytuacja na froncie się zmieni to dam znać

Dziękuję za wszystkie miłe słowa i kciuki i proszę o jeszcze
A Panienki jak gdyby nigdy nic mają wszystko w nosie i okupują od rana do wieczora balkon
