Para 6 latków - Solec Kujawski - PILNIE DT/DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 29, 2010 19:10 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - pilnie dt/ds.

Napisałam do opiekuna kotów w sprawie Twojego posta, mone4ka. Możliwe, że będzie się z Tobą kontaktował :) Ewentualnie, możesz zajrzeć do ogłoszeń Mruczka lub Misi (podlinkowane wyżej w jednym z moich postów) i sama się skontaktować - w ogłoszeniach są podane jego dane kontaktowe.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 30, 2010 11:36 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - pilnie dt/ds.

przepraszam nie chce być nie miła albo coś, ale czy właścicielka kotów wie, że zwierzęta MOŻNA zabrać do Anglii, wystarczy zrobić im badania. Co prawda trwa to 6 miesięcy, ale może ktos tymczasowo zaopiekowałby się kotami :roll:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro cze 30, 2010 13:15 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - pilnie dt/ds.

wie. :?

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 01, 2010 0:09 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - pilnie dt/ds.

Witam
Zaczęłam pisanie od postu w sprawie Rudaska,teraz mogę dopisać się tutaj. Więc wiem, że miałam ten wątek założyć wcześniej i szukać domu dla dwójki, ale po prostu pomieszały się pewne sprawy prywatne i do końca nie wiadomo było co z wszystkimi naszymi kotami, zastanawiałam się co i na ile mogę zrobić. Sytuacja jest taka że jestem w Anglii stosunkowo od niedawna, dopiero tym m tygodniu okazało się że nareszcie mam pracę taką regularną, więc będę w stanie ściągnąć do siebie jednego,może dwa koty. Tak, wiem, że można wyrobić kotom paszporty, ale niestety mimo najlepszych chęci nie będę wstanie ściągnąć wszystkich 4 tutaj chociażby ze względu na transport i warunki mieszkaniowe. Wiem, że przyjmując koty nikt nie zakłada opcji oddania, my nie zakładaliśmy. Wzięliśmy te koty z ulicy dawno temu, jednak sytuacja zmusiła nas do ich oddania. Ja zaczęłam pracę tutaj, narzeczony nie znalazł pracy w Polsce więc będzie musiał przyjechać do mnie. Bez względu na to czy jestem za granicą czy wrócę na stałe do Polski koty muszą znaleźć inny dom, ponieważ w Polsce mieszkamy u teściowej i ona po prostu nie życzy sobie naszych kotów ani chwili dłużej, bo je wystawi za drzwi. Stąd tak przyspieszone szukanie domu. Wiem, że można czterem wyrobić paszporty, ale wiem też że na wszystkie inne koszty z tym związane nie będzie mnie stać. Nie pisałam nic do żadnego wątku bo nadal nie wiedziałam co mogę zrobić z kotami, ile mogę z teściową wynegocjować itd. Na dzień dzisiejszy wiem, że udało mi się załatwić w tym tygodniu szczepienia przeciw chorobom zakaźnym (w razie gdyby mogły trafić na DT), dla Wenusa cała procedura paszportowa no i sprawa Rudaska otwarta (dobrze by było DT,żeby przeczekał ten okres 6m-czny i dojechał do Anglii razem z Weniem, ale to inny wątek).Wiem, że brzmi to dziwnie, że jednego kota chcę zabrać innego nie, ale proszę przede wszystkim nie oceniajcie. Każdemu różne sytuacje się zdarzają, naprawdę przyjmując te kociaki myśleliśmy, że zestarzeją się razem z nami, ale sytuacja sprawiła że niestety nie poradzę sobie ze wszystkimi. Szukam domu stałego dla Mruczka i Misi dlatego, że wiem iż oba kociaki dadzą sobie radę przy zmianie opiekuna. Wiem, że jest to duże przeżycie, ale parę zmian w naszym życiu zachodziło i wiemy, że one doskonale się adaptują, natomiast Wenus i Rudasek nigdy przenigdy nie powinny zmieniać otoczenia, bo doznają ogromnego stresu. Udało mi się wynegocjować z teściową, że Wenus(najmniej kłopotliwy) może u niej poczekać te pół roku, ale na Rudaska się nie zgodziła (stąd szybkie szukanie domu, bo jak widać znaleźć DS dla niego jest szybsze niż DT). Pozostałe dwa muszą się wyprowadzić.
Mruczek jest bardzo samodzielny, lubi przytulać się-czasami, przychodzi do łóżka pospać itd. ale też bardzo łatwo oswaja się nowymi osobami w jego życiu stając się im bardzo oddany. Może dlatego,że tak bardzo ceni sobie swobodę i jeżeli ktoś mu to zapewnia jest niemiłosiernie wdzięczny. Misia z kolei jest troszkę nieufna, z początku trochę ucieka, chowa się, ale po krótkiej chwili jest wstanie nową osobę zaakceptować i pchać się na kolana, żądając czułości i tak jakby nie miało dla niej większego znaczenia kto byle tylko dostać porcję miziania.Tak jak zostało wspomniane Mrusiu jest wychodzący co oznacza, że nawet skoro mieszkamy w bloku on wychodzi na dwór np. balkonem. Czasami na chwilkę, czasami na noc, po prostu zwiedza okolice. Nie ma znaczenia czy u nowego opiekuna będzie ogródek czy podwórko przed blokiem, najważniejsze, żeby najpierw pomóc mu oswoić się z otoczeniem np. chodząc z nim na spacery na smyczy (od początku był z tym oswajany) a potem pozwolić mu na samodzielne wyprawy, bo wtedy jest naprawdę szczęśliwy. Kiedy wraca do domu to tak jakby kota nie było. Misia parę razy była na spacerze i mimo iż była niesamowicie zaciekawiona światem przerażało ją to trochę otoczenie, więc nie wychodzi z domu.Jedyne czego oczekuje to troszkę swojego miejsca i ręki, która będzie ja głaskać i po brzuszku miziać.
Tak długo trwało zanim zdecydowałam się w ogóle przygotować jakąś ofertę adopcyjną, bo wiem, że to oznacza, że na serio szukam im domów i musimy je oddać i to dla nas bardzo trudna decyzja, bo tak bardzo byśmy chcieli wszystkie z nami zabrać a jednocześnie wiemy, że nie będzie to możliwe.
Chcemy dla tych kociaków jak najlepiej i wiemy, że w tej chwili dla tej dwójki najlepszy jest DS, ew. DT.
Wiem, że oceniacie takie zachowanie jako bardzo potworne, osobę jak najgorszą itd., ale wierzcie mi gdyby miała inne wyjście to bym nie szukała domu dla nich tylko zostałby ze mną.

Danka_83

 
Posty: 6
Od: Śro cze 30, 2010 19:14

Post » Pt lip 02, 2010 10:30 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - dt/ds.

Podrzucę... a nóż ktoś wypatrzy...
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów


Post » Nie lip 04, 2010 10:19 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - PILNIE DT/DS.

:ok: :kotek:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lip 04, 2010 10:20 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - PILNIE DT/DS.

Podrzucić tylko mogę :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lip 04, 2010 11:57 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - dom stały!

Witt-1981 pisze:Oferty adopcyjne tych kotków zamieszczone są na stronie Fundacji Kocia Dolina:

http://www.kociadolina.pl/adopcje,180,Mruczek.html

http://www.kociadolina.pl/adopcje,181,Misia.html

To za mało, trzeba im zrobić jak najwięcej ogłoszeń w internecie - ja wrzucam oferty na te strony:
http://www.allegro.pl
http://gumtree.pl
http://koty.low.pl
http://www.kupsprzedaj.pl
http://ale.gratka.pl
http://www.eoferty.com.pl
http://www.ojej.pl
http://www.adopcjakota.pl
http://www.koty.org.pl
http://www.ogloszenia.aleokazja.pl
http://ofertownia.pl
http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl
http://www.mojpupil.pl
Pytać rodzinę, znajomych, znajomych znajomych.
Nie czekać, że domy same się znajdą.
Tu, na forum, raczej się nie znajdą - wszyscy zakoceni, sami szukają domów dla swoich tymczasów.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2010 12:05 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - dom stały!

Aleba pisze:
Witt-1981 pisze:Oferty adopcyjne tych kotków zamieszczone są na stronie Fundacji Kocia Dolina:

http://www.kociadolina.pl/adopcje,180,Mruczek.html

http://www.kociadolina.pl/adopcje,181,Misia.html

To za mało, trzeba im zrobić jak najwięcej ogłoszeń w internecie - ja wrzucam oferty na te strony:
http://www.allegro.pl
http://gumtree.pl
http://koty.low.pl
http://www.kupsprzedaj.pl
http://ale.gratka.pl
http://www.eoferty.com.pl
http://www.ojej.pl
http://www.adopcjakota.pl
http://www.koty.org.pl
http://www.ogloszenia.aleokazja.pl
http://ofertownia.pl
http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl
http://www.mojpupil.pl
Pytać rodzinę, znajomych, znajomych znajomych.
Nie czekać, że domy same się znajdą.
Tu, na forum, raczej się nie znajdą - wszyscy zakoceni, sami szukają domów dla swoich tymczasów.


dziękujemy, poradzimy sobie także spokojnie...
znajdziemy im dom bez obrażania kogokolwiek na spokojnie tak jak się to powinno odbywać.

Witt-1981

 
Posty: 118
Od: Wto cze 01, 2010 14:39
Lokalizacja: Schulitz

Post » Nie lip 04, 2010 12:18 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - PILNIE DT/DS.

Nie bardzo wiem, czym Aleba Cię uraziła - podała suche, nieco smutne fakty :? a wie co mówi o ogłoszeniach, ponieważ często je daje na prośbę różnych osób. Po prostu to wszystko nie jest proste, szczególnie o tej porze roku ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lip 04, 2010 12:27 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - PILNIE DT/DS.

alix76 pisze:Nie bardzo wiem, czym Aleba Cię uraziła - podała suche, nieco smutne fakty :? a wie co mówi o ogłoszeniach, ponieważ często je daje na prośbę różnych osób. Po prostu to wszystko nie jest proste, szczególnie o tej porze roku ...


cóż za dobre serce się słono płaci... i akurat to mnie nie dziwi - my z partnerką jesteśmy tego realnym dowodem...
2 z 4 naszych kotów są przygarnięte z ulicy co oznacza ze kiedyś musiały otrzymać od nas pomoc, a więc teraz my
potrzebujemy pomocy... po prostu... i sami będziemy musieli sobie z tym poradzić...

a co do oceniania i obrażania to kto tutaj było obrażany? no właśnie...

Witt-1981

 
Posty: 118
Od: Wto cze 01, 2010 14:39
Lokalizacja: Schulitz

Post » Nie lip 04, 2010 12:45 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - PILNIE DT/DS.

Witt-1981 pisze:
alix76 pisze:Nie bardzo wiem, czym Aleba Cię uraziła - podała suche, nieco smutne fakty :? a wie co mówi o ogłoszeniach, ponieważ często je daje na prośbę różnych osób. Po prostu to wszystko nie jest proste, szczególnie o tej porze roku ...


cóż za dobre serce się słono płaci... i akurat to mnie nie dziwi - my z partnerką jesteśmy tego realnym dowodem...
2 z 4 naszych kotów są przygarnięte z ulicy co oznacza ze kiedyś musiały otrzymać od nas pomoc, a więc teraz my
potrzebujemy pomocy... po prostu... i sami będziemy musieli sobie z tym poradzić...

a co do oceniania i obrażania to kto tutaj było obrażany? no właśnie...

Witt, niekogo nie oceniałam i nie obrażałam, nie wypowiadałam się w ogóle w żadnym wątku dotyczącym Waszych kotów - jeśli nie zauważyłeś.
Moja rada to jedyna pomoc, jakiej mogę Wam udzielić. Niemniej może warto ją wziąć pod uwagę. Tu naprawdę będzie trudno o domy, a szanse na znalezienie domów bez ogłoszeń, są delikatnie mówiąc - niewielkie....
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2010 14:15 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - pilnie dt/ds.

mirka_t pisze:Mone4ka jeśli jesteś zainteresowana tymi kotami to proszę skontaktuj się z lidiya :arrow: http://forum.miau.pl/memberlist.php?mode=viewprofile&u=185.



Kontaktowałem się z tą osobą, wygląda na to że nie jest zainteresowana adopcją, a więc szukamy dalej...

Witt-1981

 
Posty: 118
Od: Wto cze 01, 2010 14:39
Lokalizacja: Schulitz

Post » Nie lip 04, 2010 14:21 Re: Para 6 latków - Solec Kujawski - PILNIE DT/DS.

Osoby zainteresowane adopcją tych 2 uroczych kotków pilnie proszone są o kontakt:


kom: 600-290-662
e-mail: witt@gmx.co.uk



Jutro zapytam się w moim środowisku, może uda mi się znaleźć im domek i nowych właścicieli.

Witt-1981

 
Posty: 118
Od: Wto cze 01, 2010 14:39
Lokalizacja: Schulitz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], Szymkowa i 656 gości