Jak nauczyć psa....?

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw cze 17, 2010 20:18 Re: Jak nauczyć psa....?

a jak objawia sie agresja? do kogo jest agresywny?
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pt cze 18, 2010 10:27 Re: Jak nauczyć psa....?

skierowana jest do mnie, do tżta nie odważył się nawet zębów pokazać, mnie już zdążył dziabnąć. głównie w sytuacjach kiedy coś kradnie, czy ze śmietnika, czy z kosza na pranie, kapcia czy worek foliowy, za nic w świecie nie chce oddać, warczy szczerzy się, dziabnął mnie kiedy chciałam mu wyjąć kość znalezioną na spacerze z pyska, raz pozwolił a drugim razem już nie.

ale teraz wiem że trzeba go zignorować, albo wymienić "skarb" na przysmak. no i nie dopuszczać do takich sytuacji.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 23, 2010 22:22 Re: Jak nauczyć psa....?

rambo_ruda pisze:albo wymienić "skarb" na przysmak.


Omg... nigdy w życiu :!: Czy wiesz co robisz?! Nagradzasz go za takie zachowania w ten sposób... Na prawdę zależy Ci żeby tak Cię traktował za każdym razem kiedy coś ukradnie? Co kiedy złapie coś wartościowego? Rzuci się na Ciebie jak będziesz chciała mu zabrać?!

Przede wszystkim musisz być stanowcza i konsekwentna, żadnych przysmaków jeśli się nie posłucha, ani zaraz po tym jak nabroi... nie popuszczaj mu, bo to próba sił i ustalanie dominacji...
A właśnie w taki sposób jak wyżej napisałaś dajesz się podporządkować... jesteś niżej w stadzie, więc na jego łaskę i przychylne spojrzenie musisz sobie zasłużyć przynosząc mu dobry łup...
" Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś... "

Draugia

Avatar użytkownika
 
Posty: 796
Od: Nie gru 23, 2007 1:25
Lokalizacja: Warszawa / Suwałki

Post » Czw cze 24, 2010 19:34 Re: Jak nauczyć psa....?

Zgodzę się z powyższym. Pies traktuje Cię dlatego w ten sposób bo wie, że się go boisz i pozwalasz mu na to. Na każdym kroku pokazuj mu gdzie jest jego miejsce w stadzie. A może kastracja psa coś pomoże? Może bardziej doświadczone osoby się wypowiedzą :)

tamiska

 
Posty: 436
Od: Nie lis 01, 2009 12:30

Post » Czw cze 24, 2010 20:31 Re: Jak nauczyć psa....?

Draugia, zlituj się...... :roll: Teoria dominacja jako lekarstwo na wszystko?

Pies który jest agresywny w momencie, kiedy ma ukradziony przysmak, nie dominuje- on się nauczył, że obrona zdobyczy jest opłacalna.
Jeżeli zastosuje się sekwencję pokazać smaka-komenda "puść"-pies oddaje zdobycz-dajemy nagrodę, to nagradzamy psa za WYKONANIE KOMENDY, a zarazem uczymy, że najbardziej opłaca sie nas słuchać!!!!
Próba sił oparta na teorii dominacji w takim układzie prędzej czy później kończy się jednym z dwojga- 1.pies na nasz widok ucieka ze skradzioną rzeczą nie słuchając komend, lub 2.gryzie.

P.S. Owszem, sporadycznie zdarzają się sytuacje, gdzie TRZEBA psu pokazać swoją przewagę- SPORADYCZNIE!!!!!!!! i powinno sie to robić jedynie mając duże doświadczenie z psami, albo pod okiem dobrego profesjonalisty. Inaczej narobimy więcej szkody niż porzytku- pies lękowy będzie się bał jeszcze bardziej, a pradziwy dominant może zaatakować nie na żarty.

"Dominacja" natomiast ma swoje zastosowanie, ale jako konsekwentne i łagodne, ale nieustępliwe egzekwowanie naszych poleceń. Pies głupi zazwyczaj nie jest, szybko łapie, że opłaca się nas słuchać....


Swoją drogą jak słyszę "hierarchia", "dominacja" to od razu mi się wszystko jeży. Przypomne, że są to spopularyzowane na nieszczęście psów i właścicieli teorię, stworzone przez Fischera, a rozpowszechnione dzięki książkom J. Fennell.....

Jeśli już chcemy się douczać z książek, to raczej poleciłabym "Pozytywne szkolenie psów", "Po obu końcach smyczy", "Sygnały uspokajające", ew. "Pies który kochał zbyt mocno".
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 26, 2010 21:35 Re: Jak nauczyć psa....?

Nie mówię,że teoria dominacji jest odpowiedzią na wszystkie problemy z psami...
Nikt nie mówił żeby tłuc tu psa czy coś, przez co rzeczywiście pies mógłby uciekać ze zdobyczą zamiast ją oddać czy puścić... mówiłam o konsekwentnym zachowaniu i nie ustępywaniu psu pod żadnym względem... A to właśnie pokazanie psu jego miejsca jakby nie patrzeć :roll:

Pies był uczony od razu, że jak złapie i nie będzie chiał puścić to dostanie przysmak, czy dostawał przysmak bo inaczej się nie dało z nim wygrać? Bo coś czuję, że to drugie...a w połączeniu z tym, że TŻa nie traktuje tak jak rudą, wygląda to na próbę ustalenia hierarchii...
" Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś... "

Draugia

Avatar użytkownika
 
Posty: 796
Od: Nie gru 23, 2007 1:25
Lokalizacja: Warszawa / Suwałki

Post » Sob cze 26, 2010 22:37 Re: Jak nauczyć psa....?

Wydaje mi się, że nagrodą można pomóc ale i zepsuć, zaleznie od tego jak się zareaguje ;)

Jeśli dasz psu smaczka już po tym, jak zaczął się odgrażać, to moim zdaniem rzeczywiście można mu dać mylny sygnał. A on i tak się zorientuje, że robi się go w konia. Odwróci uwagę, straci to czego pilnował, następnym razem będzie jeszcze bardziej spięty.

Ale zaproponować coś na wymianę, zaraz po tym jak pies coś znalazł i nie zdążyły się jeszcze zrobić "kwasy" na tym tle - to jak najbardziej ;)

Psiak nie ma zaufania, widocznie nauczył się że musi bronić tego co jest dla niego cenne. Trzeba to odwrócić. Niech wie, że można spokojnie coś oddać, bo zaraz to otrzyma z powrotem albo dostanie coś lepszego.

Ja bym chyba postawiła na zabawę w przeciąganie, rzucanie piłki (przynosi jedną, rzucamy od razu drugą na wymianę) karmienie trzymając miskę na swoich kolanach, albo w ogóle spalenie michy (karmę pies dostaje z ręki jako nagrody, miskę odstawiamy całkiem) no i nauka komendy "fe" - bardzo prosta i fajna zabawa.

A jak już się poukłada zasady, można iść o krok dalej i zacząć wymagać. Bo wydaje mi się nie do pomyślenia, żebym nie mogła swojemu psu wyjąć z pyska wszystkiego i w każdej chwili. Przecież tu chodzi o jego bezpieczeństwo - między innymi.
Młodego albo nieułożonego psa traktuje się inaczej, łagodnie, buduje się zaufanie. Ale potem już nie ma zmiłuj :twisted:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie cze 27, 2010 10:55 Re: Jak nauczyć psa....?

no widzisz, a pani behawiorystka kategorycznie zabroniła przeciagać się z nim zabawką, jeśli chodzi o smaka za "skarb" to tłumaczyła że na początku wymiana za smaka, potem stopniowo za inną zabawkę, a na końcu za taką samą.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie cze 27, 2010 21:35 Re: Jak nauczyć psa....?

Rambo, kto u Was był? może być na pw ;)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Nie cze 27, 2010 22:43 Re: Jak nauczyć psa....?

Draugia pisze:Nie mówię,że teoria dominacji jest odpowiedzią na wszystkie problemy z psami...
Nikt nie mówił żeby tłuc tu psa czy coś, przez co rzeczywiście pies mógłby uciekać ze zdobyczą zamiast ją oddać czy puścić... mówiłam o konsekwentnym zachowaniu i nie ustępywaniu psu pod żadnym względem... A to właśnie pokazanie psu jego miejsca jakby nie patrzeć :roll:

Pies był uczony od razu, że jak złapie i nie będzie chiał puścić to dostanie przysmak, czy dostawał przysmak bo inaczej się nie dało z nim wygrać? Bo coś czuję, że to drugie...a w połączeniu z tym, że TŻa nie traktuje tak jak rudą, wygląda to na próbę ustalenia hierarchii...


warto przeczytac watek od poczatku - to pies "z odzysku"

teoria dominacji nie jest odpowiedzia na zaden problem
za to doskonale moze wywolac duże problemy

swoja droga - chcialabym zobac Fennell jak sobie radzi z naprawde dominującym, pewnym siebie i agresywnym psem :roll:
KIBOL ZAMIAST DEBILA

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47076
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Nie cze 27, 2010 22:51 Re: Jak nauczyć psa....?

xandra pisze:Rambo, kto u Was był? może być na pw ;)



pani Lidia Pastuszak, http://www.psipsycholog.com/
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie cze 27, 2010 23:03 Re: Jak nauczyć psa....?

aha, to nie znam
z psami i kotami jest ten "problem", że bywa że coś nie pomaga i wtedy trzeba sięgnąć do innego sposobu, no chyba że zoopsycholog/treser robi ewidentne błędy, choćby z niedouczenia no ale to już inna kategoria sprawy
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Pon cze 28, 2010 12:54 Re: Jak nauczyć psa....?

Draugia pisze:Nie mówię,że teoria dominacji jest odpowiedzią na wszystkie problemy z psami...
Nikt nie mówił żeby tłuc tu psa czy coś, przez co rzeczywiście pies mógłby uciekać ze zdobyczą zamiast ją oddać czy puścić... mówiłam o konsekwentnym zachowaniu i nie ustępywaniu psu pod żadnym względem... A to właśnie pokazanie psu jego miejsca jakby nie patrzeć :roll:

Pies był uczony od razu, że jak złapie i nie będzie chiał puścić to dostanie przysmak, czy dostawał przysmak bo inaczej się nie dało z nim wygrać? Bo coś czuję, że to drugie...a w połączeniu z tym, że TŻa nie traktuje tak jak rudą, wygląda to na próbę ustalenia hierarchii...


Hej, przecież jeśli złapie i nie puści, to przysmaku własnie nie dostanie! Dostaje jak puści.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2010 11:59 Re: Jak nauczyć psa....?

enigma pisze: swoja droga - chcialabym zobac Fennell jak sobie radzi z naprawde dominującym, pewnym siebie i agresywnym psem :roll:

Nie wiem co Ty się tak tego Fennella uczepiłaś... ja nawet nie wiem kto to jest :roll:

Zofia&Sasza pisze:Hej, przecież jeśli złapie i nie puści, to przysmaku własnie nie dostanie! Dostaje jak puści.


Wiele psów z którymi miałam styczność i oduczałam je podobnych manewrów właśnie było po takim "oduczaniu" przez właścicieli - pies kradł albo znosił z podwórka rzeczy choć wiedział, że się to właścicielowi nie podoba, głównie po to by je później grzecznie oddać, bo przecież dostanie smakołyk...

U mojej suńci np. żeby nie zjadała nic znalezionego na podwórku pomagało karcenie jak już coś złapała, a odwołanie jej i nagrodzenie jeśli posłucha w momencie, gdy widziała albo wąchała coś, co chciała pożreć.
" Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś... "

Draugia

Avatar użytkownika
 
Posty: 796
Od: Nie gru 23, 2007 1:25
Lokalizacja: Warszawa / Suwałki

Post » Pon lip 05, 2010 10:10 Re: Jak nauczyć psa....?

Draugia pisze:Wiele psów z którymi miałam styczność i oduczałam je podobnych manewrów właśnie było po takim "oduczaniu" przez właścicieli - pies kradł albo znosił z podwórka rzeczy choć wiedział, że się to właścicielowi nie podoba, głównie po to by je później grzecznie oddać, bo przecież dostanie smakołyk...

bo często ludzie nie wiedzą że trzeba stopniowo rezygnować ze smakołyku na rzecz chwalenia,chwili uwagi,zabawy.
myślę,że teoria dominacji zakłada żeby psa przekonać że polecenia się wykonuje bo to człowiek jest górą,alfą,omegą itp.,a szkolenie pozytywne uczy psa słuchać się ludzia bo ludź generalnie jest fajny i może czasem jakiś cymesik skapnąć.
minęło kilkaset,kilka tysięcy,kilka setek tysięcy psich pokoleń od wilka.psy to nie wilki i zastosowania które się sprawdzają w wilczym stadzie słabo się sprawdzają na psie współczesnym...przynajmniej ja tak to widzę.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości