» Czw lip 01, 2010 12:47
Re: Kulka z wypadku - trzeba usunąć oczko.
Dawno nic nie pisałyśmy w wątku Kulki. Przez ostatnie 2 miesiące mieliśmy zastój, nic nie mogłyśmy zrobić, ani szukać Kuleczce domu, ani operować jej oczka, bo...
no nie ma się czym chwalić. Kulka się okociła. Nawet nie byłyśmy pewne, czy jest ciężarna. Spędziła ok. 2 tyg. w lecznicy po wypadku samochodowym i jej nie ciachnęli, nie chcieli jej osłabiać. Po wypisie, po jakimś czasie zapisałyśmy ją na sterylkę, bo zaczęła się zaogrąglać tu i tam i wyglądało to nam na wczesną ciążę, niestety, na dzień przed terminem sterylki Kuleczka urodziła 3 kociaki. Nie byłyśmy w stanie ich uśmiercić. Postanowiłyśmy szukać im domów. Są 3 dziewczynki, już teraz 10 tygodniowe. Jedna z nich od 2 dni jest już w swoim nowym domku, dwie nadal ogłaszamy.
Kuleczkę czeka operacja usunięcia oczka, bo niestety babrze się jej, pomimo zakraplania i wizyt w lecznicy okulistycznej. Dowiedziałyśmy się, że będzie to kosztowało 350 zł, musimy jeszcze to potwierdzić. Do tego wcześniej trzeba zrobić jej morfologię z biochemią. Jeżeli ktoś mógłby wspomóc nas finansowo, to byłybyśmy wdzięczne. Mamy już odłożone na ten cel 100 zł. Zabieg musimy zrobić jak najszybciej, bo kotka ostatnio miała gorączkę, dostała antybiotyk. Wet stwierdził, że to ma związek z tym chorym okiem.
W 2016 wysterylizowałyśmy 109 kotów (stan na 11.07) - 2015 - 222, 2014 - 130, 2013 - 126, 2012 - 85, 2011 - 107, 2010 - 108, w sumie 887 