wątek cukrzycowy III

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw lip 01, 2010 9:25 Re: wątek cukrzycowy III

Ile waży ten kot :strach:
Pasek zanurzasz w moczu i czekasz do pół minuty na wynik: porównujesz zabarwienie testowego pola ze wzorcem na opakowaniu pasków.
Wiesz, i moim zdaniem u Was może się liczyć każda godzina a piątek dopiero jutro :( Nie chcę straszyć, daleka jestem od tego, ale lepiej na zimne dmuchać. Potraktuj siki jako super pilne, glukometr jako pilny.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15761
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw lip 01, 2010 9:41 Re: wątek cukrzycowy III

Idę do apteki po paski. Może hrabina zdecyduje się na siku :) Czy u Was też był problem z przestawieniem kota na karmę dietetyczną? Moja odmawia spożycia :(
Doniesienie z ostatnich sekund: mój kot zaczął się myć!!! Nie robiła tego wcale przez dwa dni.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lip 01, 2010 9:53 Re: wątek cukrzycowy III

Fajnie że Punia się myje i wraca do siebie. I mam nadzieję, że to już na dobre poprawa a nie chwilowa. Zbadaj sik koniecznie (do pustej kuwety powinien być, bo jak go ze żwiru wydobędziesz) , glukometr mogę podrzucić i dzisiaj, jak uważasz.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 01, 2010 10:01 Re: wątek cukrzycowy III

AgnieszkaMo pisze:A mi coś powiecie? :(
Że tak się zacytuję: Dziwy jakieś. Odebrałam wyniki, niestety, ani mocznik, ani kreatynina nie drgnęły - 151 i 2,3
Fruktozamina za to spadła z 443 (3 czerwca) do 224... jak u zdrowego kota... Co to może oznaczać?

Agnieszko musicie koniecznie coś zrobić z mocznikiem, jak widać kroplówki podskórne nie skutkują, porozmawiaj z lekarzem o kilkudniowych dożylnych. Taki mocznik ma wpływ na całość organizmu. Kreatynina nie jest taka zła, co w sumie cieszy bo ją trudniej zbić.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 01, 2010 10:18 Re: wątek cukrzycowy III

dorot, dzisiaj u mnie senior bal (imieniny babci=zamieszanie) i niestety praca :( Wolałabym jutro, wypijemy sobie kawkę, pogadamy i dasz mi instrukcje jak to robić. Wieczorem napiszę Ci na PW adres i godzinke spotkania ok?
Czekam na siusiu kota :) Baaaaardzo obrażonego kota :D
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lip 01, 2010 10:28 Re: wątek cukrzycowy III

ifokry pisze:dorot, dzisiaj u mnie senior bal (imieniny babci=zamieszanie) i niestety praca :( Wolałabym jutro, wypijemy sobie kawkę, pogadamy i dasz mi instrukcje jak to robić. Wieczorem napiszę Ci na PW adres i godzinke spotkania ok?
Czekam na siusiu kota :) Baaaaardzo obrażonego kota :D


Ifkory,krew dobrze byłoby zacząć monitorować jak jak najszybciej. Tak naprawdę nie wiadomo co dolega Twej kocicy. Wg mnie jest np. opcja, że ta wielka dawka insuliny podawana w dziwnym rytmie (co 7 i 17 godzin jeśłi dobrze rozumiem) powoduje niedocukrzenie a to potencjalnie jest niebezpieczne. Przyczyn stanu Puni może być milion (a cukier 400 nie jest super wielki choć oczywiście jest wysoki) i trzeba wyeliminować jak najszybciej te, które są niebezpieczne dla życia czyli zbyt niski cukier oraz kwasicę (zwłaszcza). Resztę powinien wet ale to możesz zrobić sama i od ręki, bo wprowadzanie kotki w cykliczne niedocukrzenie jest groźne.
Jeśli jesteś w stanie zidentyfikowac siki kocicy (nie wiem, czy masz jednego kota czy więcej) to możesz pasek próbować w żwirku zużytym zanurzyć tak, aby kwadrat pomiarowy zrobił się wilgotny. Tak też działa.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15761
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw lip 01, 2010 10:37 Re: wątek cukrzycowy III

[/quote]Ifkory,krew dobrze byłoby zacząć monitorować jak jak najszybciej. Tak naprawdę nie wiadomo co dolega Twej kocicy. Wg mnie jest np. opcja, że ta końska dawka insuliny powoduje niedocukrzenie a to potencjalnie jest niebezpieczne. Przyczyn stanu Puni może być milion (a cukier 400 nie jest super wielki choć oczywiście jest wysoki) i trzeba wyeliminować jak najszybciej te, które są niebezpieczne dla życia czyli zbyt niski cukier oraz kwasicę (zwłaszcza). Resztę powinien wet ale to możesz zrobić sama i od ręki, bo wprowadzanie kotki w cykliczne niedocukrzenie jest groźne.
Jeśli jesteś w stanie zidentyfikowac siki kocicy (nie wiem, czy masz jednego kota czy więcej) to możesz pasek próbować w żwirku zużytym zanurzyć tak, aby kwadrat pomiarowy zrobił się wilgotny. Tak też działa.[/quote]

Ja też mam wrażenie, że po tej insulinie ona jest bardziej "zamulona" niż przed jej podaniem. Kupiłam paski, jak tylko zrobi siusiu to zrobię test. Była cztery dni w kocim szpitalu - lecznica na Stryjskiej, tam ją badali i diagnozowali. Wet powiedział, że ten cukier strasznie skacze i trzeba go ustabilizować, stąd te końskie dawki insuliny.
Punia w piątek ważyła 5800, więc niestety jest grubaskiem :( Niepokoi mnie to, że kręci nosem na karmę :( Wciskam jej na siłę. Ale w jej zachowaniu widzę znaczną poprawę. Ożywiła się, nie jest taka śnięta jak przez ostatnie dni.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lip 01, 2010 10:42 Re: wątek cukrzycowy III

ifokry, kotu cukrzycowemu karma specjalistyczna wcale nie jest potrzebna. Twoja kocica musi jeść, bo to warunek, żeby podać insulinę. Co Punia najbardziej lubi?
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw lip 01, 2010 10:45 Re: wątek cukrzycowy III

cukrzycę stabilizuje się dawką skuteczna a nie wielką :(
Ifkory, jeśli Punia pozwoli to dla jej dobra trzeba krew badać. W łikend to całą krzywą powinnas strzelić, i to przy takim dziwnym podawaniu insuliny to chyba całodobową :roll: Dasz radę, nie panikuj nic a nic. W ogóle nie panikuj, dasz radę cukrzycy spokojem i godnościom osobistom 8)
Caninsulina działa z reguły u kotów krótko i gwałtownie, tzn w krótkim okresie czasu powoduje duży/bardzo duży spadek cukru, po czym rośnie on z powrotem do wysokiego poziomu. Nie dam głowy, ale chyba np. u Gucia Fredzioliny maksymalny spadek był po czterech godzinach a potem glukoza leciała już do nieba, wysoko. Przy takiej specyfice działania tej insuliny dziwne nie jest, że u Puni poziom szaleje. No chyba, że kocica jest wyjątkowym wyjątkiem i u niej caninsulina działa inaczej, co wet miał możliwość sprawdzenia. Ale trudno uwierzyć, że między 17 a 10 oraz między 10 a 17 metabolizm kocicy zachowuje się diametralnie inaczej, na dodatek cyklicznie dzień w dzień.
Wcześniej jadła Urinary, teraz hillsa - jakiego? Nie doczytałam :oops:
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15761
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw lip 01, 2010 10:59 Re: wątek cukrzycowy III

Tinka07 pisze:ifokry, kotu cukrzycowemu karma specjalistyczna wcale nie jest potrzebna. Twoja kocica musi jeść, bo to warunek, żeby podać insulinę. Co Punia najbardziej lubi?


Szynkę z bułki babci :lol: A tak serio to jadła do tej pory mokre i suche RC urinary s/o, teraz ma hills prescription diet r/d.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lip 01, 2010 11:00 Re: wątek cukrzycowy III

a kawalek wolowiny?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15761
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw lip 01, 2010 11:18 Re: wątek cukrzycowy III

Liwia pisze:a kawalek wolowiny?

Nie lubi... Ona ogólnie jest z tych wybrednych hrabianek...
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lip 01, 2010 11:22 Re: wątek cukrzycowy III

Liwia pisze:cukrzycę stabilizuje się dawką skuteczna a nie wielką :(
Ifkory, jeśli Punia pozwoli to dla jej dobra trzeba krew badać. W łikend to całą krzywą powinnas strzelić, i to przy takim dziwnym podawaniu insuliny to chyba całodobową :roll: Dasz radę, nie panikuj nic a nic. W ogóle nie panikuj, dasz radę cukrzycy spokojem i godnościom osobistom 8)
Caninsulina działa z reguły u kotów krótko i gwałtownie, tzn w krótkim okresie czasu powoduje duży/bardzo duży spadek cukru, po czym rośnie on z powrotem do wysokiego poziomu. Nie dam głowy, ale chyba np. u Gucia Fredzioliny maksymalny spadek był po czterech godzinach a potem glukoza leciała już do nieba, wysoko. Przy takiej specyfice działania tej insuliny dziwne nie jest, że u Puni poziom szaleje. No chyba, że kocica jest wyjątkowym wyjątkiem i u niej caninsulina działa inaczej, co wet miał możliwość sprawdzenia. Ale trudno uwierzyć, że między 17 a 10 oraz między 10 a 17 metabolizm kocicy zachowuje się diametralnie inaczej, na dodatek cyklicznie dzień w dzień.
Wcześniej jadła Urinary, teraz hillsa - jakiego? Nie doczytałam :oops:

W łikend niestety praca :( Panikuję strasznie, zastrzyk robiła babcia, bo ja dostałam takiej trzęsiawki, że nie moglam utrzymać strzykawki :( Niestety mam fobię na punkcie igieł i tak reaguję. Obojętnie, czy to dotyczy mnie, czy kogos innego :( A co do dawek insuliny, to Punia była cztery dni w szpitaliku kocim, wet powiedział, że reaguje dobrze na takie dawki. I że po tygodniu pobytu w domu (żeby stres opadł) należy jej zrobić krzywa cukrową.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lip 01, 2010 11:27 Re: wątek cukrzycowy III

Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, że większość kociaków w szpitaliku ma jeszcze bardziej podwyższony poziom glukozy we krwi ze względu na niesamowity stres. Gdy stres opadnie i zwierzę w domu poczuje się bezpiecznie, ustalona dawka insuliny może okazać się o dużo za wysoka.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw lip 01, 2010 11:31 Re: wątek cukrzycowy III

Tinka, to także powiedział wet. Dlatego jestem w stałym kontakcie telefonicznym z lecznicą i informuję ich na bieżąco jak zachowuje się kot. Mam wrażenie, że po porannym zastrzyku jest bardziej osowiała niż przed nim. Zaraz będę dzwoniła do lecznicy, zobaczymy co mi powiedzą.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"

ifokry

 
Posty: 285
Od: Śro gru 16, 2009 18:41
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: stara panna i 9 gości