Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 9.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 29, 2010 14:50 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Upał, koty śpią.

Sonia musiała dostać dzisiaj znowu steryd, bo zaczęła się mocniej drapać.

Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 29, 2010 15:31 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

krynia08 pisze::D znalazlam http://www.youtube.com/watch?v=CPo0-GcM ... re=related nie wiedzialam ze taki filmik jest :oops:


to niskopodwoziowa Betinka, zdaje się :D

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 29, 2010 17:09 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Zabers, chcę abyś przestała interesować się moimi kotami i przestała zaglądać do mojego wątku.

Znowu pusta deklaracja. :oops:

... czyli nie chcesz, skoro mówisz, że to pusta deklaracja. Dzięki. Miło.

mirka_t pisze:Moim kotom nie grozi schronisko ani ulica, więc nie musisz się tak o nie zamartwiać.

Nie zamartwiam się. Jeszcze.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 29, 2010 17:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Zabers, chcę abyś przestała interesować się moimi kotami i przestała zaglądać do mojego wątku.

Wiem jednak, że moje chcenie Ciebie nie obchodzi no chyba, że jest to inne chcenie. Jeśli przestaniesz pojawiać się moim wątku to będę mile zaskoczona faktem, że każde moje chcenie bez wyjątku jest dla Ciebie wiążace. Tym samym będę miała okazję wywiązać się choć z jednej deklaracji.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 29, 2010 17:59 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

alessandra pisze:
krynia08 pisze::D znalazlam http://www.youtube.com/watch?v=CPo0-GcM ... re=related nie wiedzialam ze taki filmik jest :oops:


to niskopodwoziowa Betinka, zdaje się :D

to jest brzydkie kaczątko tego stada :mrgreen:
krynia08
 

Post » Wto cze 29, 2010 18:10 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

znalazlam na innym wątku ciekawe czy Beti by sie podobało :mrgreen: http://www.youtube.com/watch?v=uEARBG4h ... re=related
krynia08
 

Post » Wto cze 29, 2010 18:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Jakiś biedny ten kotek.




A komu Martina.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 29, 2010 19:50 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

podniose tego kotka :ok:
krynia08
 

Post » Wto cze 29, 2010 20:27 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Zabers, chcę abyś przestała interesować się moimi kotami i przestała zaglądać do mojego wątku.

Wiem jednak, że moje chcenie Ciebie nie obchodzi no chyba, że jest to inne chcenie. Jeśli przestaniesz pojawiać się moim wątku to będę mile zaskoczona faktem, że każde moje chcenie bez wyjątku jest dla Ciebie wiążace. Tym samym będę miała okazję wywiązać się choć z jednej deklaracji.



Ostatnie zdanie było zdecydowanie zbyt skomplikowane dla zebers. Sposób jej interpretacji najprostszych zdań jest tak dowolny, że tu zdecydowanie dałaś zbyt wielkie pole do popisu.

Tu chyba trzeba krótko : "sio" lub "a kysz"

alfabia

 
Posty: 204
Od: Pon lis 24, 2008 20:31

Post » Wto cze 29, 2010 23:01 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Zabers, chcę abyś przestała interesować się moimi kotami i przestała zaglądać do mojego wątku.

A dlaczego? Obrażam Cię? Kłamię? Wyzywam? Knuję za plecami? Mówię, że źle leczysz koty (jak leczysz)? Z jakichże to powodów jestem aż tak niewygodna?


Co prawda nie płacę i nie wstawiam serduszek, ale zarówno pierwsze, jak i drugie nie jest zdaje się obowiązkowe.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 29, 2010 23:09 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Gibutkowa pisze:
casica pisze:
Gibutkowa pisze:Według mnie Misza prędzej jest typem jedynaka niż dzikuna. Nie przepada za towarzystwem co nie znaczy że jest dzikusem - jak widać na wolności nie radził sobie na tyle że wylądował w schronie w takim stanie w jakim wylądował. Gdyby był przyzwyczajony do życia na wolności to potrafiłby się obronić - bo poza poszarpanym uchem nie był połamany, nie miał urazów, więc najbardziej prawdopodobna była bójka. Misza (według moich kilkugodzinnych obserwacji) reaguje agresją ze strachu, a nie dlatego, że ma taki, a nie inny charakterek. Dla Miszy uważam najlepszym domem docelowym byłby dom bez kotów lub z jednym rezydentem koniecznie starszym, żeby mu nie biegał w kółko i żeby go nie zaczepiał. Misza lubi mieć święty spokój, to taki trochę introwertyk ze skłonnościami neurotycznymi (ma swój spokojny świat i reaguje ostro na zmiany tego świata - dlatego tak dobrze czuje się w klatce - to jego miejsce, tam jest bezpieczny, tam nikt mu nie wejdzie, nikt nie będzie mu przeszkadzał).

Gratulacje. I wszystkie te wnioski na podstawie kilkugodzinnej obserwacji kota, nie tylko wnioski, ale nawet domniemana jego historia, brawo.
Jak dla mnie EOT.

A Twoje wnioski i domniemania na jakiej podstawie? Widziałaś kota poza zdjęciami i filmikami? Wiesz o nim cokolwiek więcej, może coś o jego historii? :roll:
Prooooszę Cię... jak już argumentujesz coś to tak bardziej żeby to logiczne było... choć troszkę... bo taka argumentacja od czapy to mnie osobiście obraża, bo sugerujesz że jestem kompletną kretynką dla której taka argumentacja będzie "znacząca". Traktuj rozmówce poważnie, a nie jak debila bardzo Cię osobiście proszę o to.

A... jakbyś chciała się dowiedzieć czegoś o jego historii, to na stronie schroniska jest telefon, zadzwoń i zapytaj. Pewnie nawet nie będą wiedzieli o którego kota chodzi :mrgreen: o ile w ogóle odbiorą telefon :twisted:

Co do moich wniosków na temat Miszy
W tym zamkniętym wątku viewtopic.php?f=1&t=103854&start=1035
9 stycznia ulvhedinn pisze (wczesniej bezskutecznie dopytywała się o niego):
Dobra już wsztko wiem o białym. To albinosek, czysto biały (no aktualnie brudno )niebieskie oczy. Głuchy, niedowidzący (ale nie całkiem, wodzi spojrzeniem, mruży oczy na flesz, a nawet na lekkie światło). Ma wrzodziejące zapalenie ucha w trakcie leczenia i prawdopodobne problemy białaskowe- nadwrażliwość na światło etc. Żył na działkach, jest raczej dziki (ale myślę że do oswojenia), podobno niekuwetowy. Biedul był wytraszony, ale nawet mnie nie osyczał specjalnie...

i później
Agnes, on był dzikim, wolnożyjącym kotem na działakach. W końcu karmicielce udało sie go złapac i przywieźć do schronu, w schronie jest krótko...

Cytaty wystarczą za komentarz do wypowiedzi zarówno Twojej, jak i Mruczeńki 1984 :wink:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 30, 2010 0:18 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Casica dowiedz się jeszcze z łaski Swojej czy aby to według karmicielki Misza miał być głuchy i niedowidzący, bo jeśli tak to kwestia jego dzikości może być dyskusyjna. Nie ma też wzmianki od kiedy ta karmicielka widywała Miszę na działkach. Na forum nie raz bywało, że wiele relacji karmicielek nie miało pokrycia w rzeczywistści.

Mam okazję obserwować Miszę na codzień od pół roku i zapewniam Cię, że nie tęskni on za wolnością a zwłaszcza w Borach Tucholskich. Na wolność wypuszczaj Swoje tymczasy a decyzje odnośnie moich tymczasów pozostaw mnie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 30, 2010 8:03 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Hey Mirka,
kot od mojej sasiadki wczoraj musial miec dosc duzy obszar skory wyciety, bo sie tak mocno drapal i zaczelo chyba gnic czy sie strasznie paprac. Jest to dobre rozwiazanie czy takie juz ostateczne? U Soni to jest stres nie? Bynajmniej mi sie tak przypomina, ze to gdzies czytalam na starszym watku Twoim.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro cze 30, 2010 9:05 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Casica dowiedz się jeszcze z łaski Swojej czy aby to według karmicielki Misza miał być głuchy i niedowidzący, bo jeśli tak to kwestia jego dzikości może być dyskusyjna. Nie ma też wzmianki od kiedy ta karmicielka widywała Miszę na działkach. Na forum nie raz bywało, że wiele relacji karmicielek nie miało pokrycia w rzeczywistści.

Mam okazję obserwować Miszę na codzień od pół roku i zapewniam Cię, że nie tęskni on za wolnością a zwłaszcza w Borach Tucholskich. Na wolność wypuszczaj Swoje tymczasy a decyzje odnośnie moich tymczasów pozostaw mnie.

Mirko, o miejscu, o którym pisałam, nie wiesz nic. Jeśli uważasz, że dla takiego kota lepsze jest dożywocie w klatce, nic na to nie poradzę. Nie jesteś zainteresowana, Twoja decyzja. Jak dla mnie koniec tematu.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 30, 2010 9:08 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Ja tam nadal popieram Dalię. Bardziej niż Bory Tucholskie :mrgreen:

alfabia

 
Posty: 204
Od: Pon lis 24, 2008 20:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Magda_lena i 383 gości