


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magdaradek pisze:Georg-inia pisze:Asia_Siunia pisze:[color=#004080]Lara Ann, nie myj jajek!
przeczytałam początek i zaczęłam się zastanawiać o co właściwie chodzi.....![]()
![]()
Kleo pisze:A może by tak jakieś zdjątko naszego słoniątka
Asia_Siunia pisze:Teraz sobie myślę, że z dwoma transporterami to dzięki moim "zasadom" (czyt.psychozom, fobiom - jak kto woli toto nazwać) ciężko mi będzie samej jechać do wetaJa niestety mam coś takiego, że nie postawię transportera na ziemi przed otwieraniem drzwi np....tak samo nie postawie na ziemi siatek z zakupami czy wyjmowanych fotelików samochodowych a pranie np. wieszam zawsze w odpowiedniej kolejności, na odpowiedniej lince i przypinam odpowiednim kolorem klamerek
. Transporter ma funkcję przypięcia pasem na tylnym siedzeniu więc koty jeżdżą bezpiecznie. Chyba musiałabym najpierw wynieść jednego- przypiąć, potem drugiego -przypiąć a wychodząc od weta wynieść jednego (drugi wówczas stałby u weta (oczywiście nie na podłodze
) ... kurcze dziwna jestem stwierdzam
![]()
magdaradek pisze:mnie ostatnio nasza forumowa Magija podpowiedziała dobry sposób karmienia niejadków. Ponieważ moje koty też są niejadkami.
Okazuje się, że jeśli jedzonko stoi non stop, to kot podjada sobie co jakiś czas i traci łaknienie. Lepiej jest wystawiać jedzenie np. 3 x dziennie i po jakimś czasie zabierać. Ja zaczęłam to stosować i po pierwszym buncie, naprawdę zauważyłam, że z miseczek wszystko znikać zaczęło.
Na początku koty co prawda zdziwione, że nie ma jedzenia i jadły mniej, ale teraz pomału mi się przestawiają. A naprawdę są niejadkami
może warto spróbować?
RudyiSrebrnyKot pisze:Jeśli chodnik jest ułożony z małych cegieł w paski, to zawsze liczę pary i chodzę w takim podwójnym rządku... Albo w środku. Strasznie to męczące, bo zamiast podziwiać widoki, to liczę...
Każdy wyraz dzielę na części po dwie, super jeśli wychodzą 3 części, a więc wyraz ma 6 liter... Jeśli nie wychodzi dokładam następny.
Buduję z wyrazów piramidy (np. ala ma kota) a la mak otaa lamak otaala itd...- oczywiście w myślach, ale przestrzennie
...
Jak to dobrze przeczytać, że ktoś ma podobne natręctwa, albo, że w ogóle je ma
magdaradek pisze:
haha, normalnie wariactwobez urazy.
ale z chodnikami też tak kiedyś miałam
teraz nie mam czasu na dziwactwa, bo ostatnio w ogóle nie wiem jak się nazywam
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, LimLim, nfd, puszatek i 96 gości