Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kleo pisze:Kicia jednak sama jea ja karmiłam ją strzykawką
urwisek jeden
![]()
Kicia ma taki system: rano wstaje je i potem bryka następnie ok.12 pada i śpi do ok.18 jak zabita![]()
Już mniej kicha ale jeśli chodzi o oczka to nie widze na razie żadnej poprawy
Jutro wizyta u weta zobaczymy co będzie dalej, czeka nas długa walka o jej oczka![]()
Kici mało wystarcza do szczęści: pełny brzuszek, mizianko, piłeczki, myszko itp :mrgreen:
mashas pisze:Tam,gdzie znalazłam małą są jeszcze 2 w takim samym stanie .Koleżanka mówi,że jedna to też trikolorka,a drugi lub drugi czarna
Kleo pisze:mashas pisze:Tam,gdzie znalazłam małą są jeszcze 2 w takim samym stanie .Koleżanka mówi,że jedna to też trikolorka,a drugi lub drugi czarna
Ale jak wyglądają w sensie oczu? też je mają w takim stanie? mają koci katar ? są wychudzone itp?
Kleo pisze:mashas pisze:Tam,gdzie znalazłam małą są jeszcze 2 w takim samym stanie .Koleżanka mówi,że jedna to też trikolorka,a drugi lub drugi czarna
Ale jak wyglądają w sensie oczu? też je mają w takim stanie? mają koci katar ? są wychudzone itp?
Kleo pisze:mashas pisze:Tam,gdzie znalazłam małą są jeszcze 2 w takim samym stanie .Koleżanka mówi,że jedna to też trikolorka,a drugi lub drugi czarna
Ale jak wyglądają w sensie oczu? też je mają w takim stanie? mają koci katar ? są wychudzone itp?
mashas pisze:Ja pojade tam dzisiaj,bo nie daje mi to spokoju.Nie wiem co zrobie na miejscu,one tam padną,wet chyba nie przetrzyma ich,zostaje Schronisko w Sosnowcu,albo w Katowicach, bo może udałoby się powiedzieć,że są z Katowic.Ja widziałam na fotce trikolorke,1 oko prawie całkowite zamknięte,drugie przymrużone, wg mnie bardzo źle wygląda.
mashas pisze:Ja pojade tam dzisiaj,bo nie daje mi to spokoju.Nie wiem co zrobie na miejscu,one tam padną,wet chyba nie przetrzyma ich,zostaje Schronisko w Sosnowcu,albo w Katowicach, bo może udałoby się powiedzieć,że są z Katowic.Ja widziałam na fotce trikolorke,1 oko prawie całkowite zamknięte,drugie przymrużone, wg mnie bardzo źle wygląda.
Kleo pisze:mashas pisze:Ja pojade tam dzisiaj,bo nie daje mi to spokoju.Nie wiem co zrobie na miejscu,one tam padną,wet chyba nie przetrzyma ich,zostaje Schronisko w Sosnowcu,albo w Katowicach, bo może udałoby się powiedzieć,że są z Katowic.Ja widziałam na fotce trikolorke,1 oko prawie całkowite zamknięte,drugie przymrużone, wg mnie bardzo źle wygląda.
Nie oddawaj ich do Schroniska w Sosnowcu pod żadnym pozorem - to umieralnie, tam padną w ciągu kilku dni
A ta dziewczyna co je dokarmia nie mogłaby ich wziąść? Moja mała jest niekłopotliwa jakby jej nie było, nie płacze ani nie rozrabia, je, pije , śpi i sie bawi
Mara S pisze:Kleo a Ty byś nie dała rady tej dwójki też wziąść - skoro wszystkie chorują na to samo i są z jednej rodziny a ta Twoja jest niekłopotiwa i i tak jeździsz z nią do weta, podajesz leki to chyba Tobie najłatwiej byłoby zorganizować opiekę i leczenie dla całej trójki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sadnessofheart i 165 gości