Aleksandra59 pisze:Nikt nawet nie zajrzy![]()
Ja nie rozumiem jednego: firmy, zanim wyślą pracowników do innego kraju na kilka lat muszą uzyskać ich zgodę. Pracownik ma tutaj pełną decyzyjność - nikt go związanego za granicę nie wywiezie. Już nie mówię nawet o tym, że zawsze można zmienić pracę, jeśli to jest problem. Nie jestem wstanie myśleć o ludziach, którzy straszą zamordowaniem swoich kotów z takiej okazji, inaczej niż bardzo źle. To jest zwykły szantaż.


Staram się pisać poprawnie po polsku


