Tinka07 pisze:Agnieszko, kroplówki podskórne nie mają wpływu na poziom glukozy we krwi, kroplówki dożylne minimalny. W tym przypadku wiele zależy jednak od ilości. Jeśli poda się taką samą ilość płynu infuzyjnego, ile kot ma w sobie krwi, to poziom glukozy można oczywiście obiżyć nawet o 50 proc. Nikt jedak czegoś takiego nie robi, bo serce nie wytrzymałoby takiego obciążenia dlużej niż 2 dni. Jak będę miała trochę wiecej czasu, to napiszę na ten temat obszerniej.
Pozdrowienia
Tinka
Dzięki, Tinko. Aż takich ilości szczęśliwie Dudkowi nie podaję, tylko 100 ml co drugi dzień. Do poniedziałku zresztą się wstrzymuję, bo muszę zrobić badania, nie będę go kłuć na wszelki wypadek.
Dzięki raz jeszcze.
A.