MaryLux pisze:kociczka39 pisze:MaryLux pisze:
Ceść, CioćkuUcmokałaś dziś Piotrusia ode mnie?
codziennie to robię Pluszaku![]()
![]()
Ode mnie go codziennie cmokasz czy tylko od siebie?
od siebie i od CIebie,od Twojej Dużej
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:kociczka39 pisze:MaryLux pisze:
Ceść, CioćkuUcmokałaś dziś Piotrusia ode mnie?
codziennie to robię Pluszaku![]()
![]()
Ode mnie go codziennie cmokasz czy tylko od siebie?
MaryLux pisze:Kociara82 pisze:bywa nieraz, to fakt...
To ja nie wiem, czy bym nie wolała za Tęczowy Most... Tylko że Duża i Psot by płakali
aglo pisze:Nie spiesz się Ineczko za TM. Duży Bruna dzisiaj był swiadkiem, jak samochód nie zwolnił przed uciekajacym kotem. Do tej pory chodzi struty, bo kotek umarł mu na rękach. Podobno był piękny-rudo-biały.
aglo pisze:Nie spiesz się Ineczko za TM. Duży Bruna dzisiaj był swiadkiem, jak samochód nie zwolnił przed uciekajacym kotem. Do tej pory chodzi struty, bo kotek umarł mu na rękach. Podobno był piękny-rudo-biały.
Mój Mąż dzisaj wrócił z pracy i powiedział naszym kotom, że absolutnie zakazuje im wychodzenie gdziekolwiek bez naszej wiedzy i ochrony. Nieraz się na nie wścieka, złości się, jak Lunka leje tam gdzie nie powinna. Ale dziśstwierdził, że mają być jak najdłużej z nami, bo skoro prawie się popłakał nad nie-swoim kotem, to co dopiero będzie, jak przyjdzie czas na któregoś z naszych. Na szczęście jeszcze młode są i dużo zycia przed nimi.
Wiec Ineczko-nie spiesz się. TM poczeka na CiebieA Bruno często o Tobie myśłi, tylko teraz Antek dużo czasu zajmuje.
kociczka39 pisze:aglo pisze:Nie spiesz się Ineczko za TM. Duży Bruna dzisiaj był swiadkiem, jak samochód nie zwolnił przed uciekajacym kotem. Do tej pory chodzi struty, bo kotek umarł mu na rękach. Podobno był piękny-rudo-biały.
O ja pierdziu...
kociczka39 pisze:aglo pisze:Nie spiesz się Ineczko za TM. Duży Bruna dzisiaj był swiadkiem, jak samochód nie zwolnił przed uciekajacym kotem. Do tej pory chodzi struty, bo kotek umarł mu na rękach. Podobno był piękny-rudo-biały.
Mój Mąż dzisaj wrócił z pracy i powiedział naszym kotom, że absolutnie zakazuje im wychodzenie gdziekolwiek bez naszej wiedzy i ochrony. Nieraz się na nie wścieka, złości się, jak Lunka leje tam gdzie nie powinna. Ale dziśstwierdził, że mają być jak najdłużej z nami, bo skoro prawie się popłakał nad nie-swoim kotem, to co dopiero będzie, jak przyjdzie czas na któregoś z naszych. Na szczęście jeszcze młode są i dużo zycia przed nimi.
Wiec Ineczko-nie spiesz się. TM poczeka na CiebieA Bruno często o Tobie myśłi, tylko teraz Antek dużo czasu zajmuje.
Ja to już bym miała nocke z głowy na bank jak bym była na jego miejscu
kociczka39 pisze:MaryLux pisze:Ode mnie go codziennie cmokasz czy tylko od siebie?
od siebie i od CIebie,od Twojej Dużej
kociczka39 pisze:MaryLux pisze:Kociara82 pisze:bywa nieraz, to fakt...
To ja nie wiem, czy bym nie wolała za Tęczowy Most... Tylko że Duża i Psot by płakali
Nawet tego w żartach nie pisz Pluszakudobrze?
Haker1 pisze:Inuś![]()
![]()
co ty wymyślasz.
Ras, ras w garść się wziąć i głupot nie wymyślać.
Haker twój wirtualny brat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości