O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 05, 2010 21:20 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Niestety, Hanulko, nie ma możliwości zabezpieczenia balkonu, bo musiałaby siatka i zaczepy wytrzymać wagę mojego syna. Mógłby próbować uwiesić się na siatce dlatego obowiązuje zasada, kotom i dzieciom nie wolno wychodzić na balkon, muszę być po prostu bardziej czujna :!: :!:

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Śro maja 12, 2010 18:12 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 20, 2010 6:25 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

A co słychać u Sybci i Mili? Może jakieś zdjęcia?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 14, 2010 21:07 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Przepraszam za offtop

Błagam o pomoc dla tych maluszków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=111217&view=unread#unread

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 25, 2010 20:46 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Pamiętacie nas???
Mamy dla Was troszkę zdjęć o tym, co się dzieje u nas w domu

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Pt cze 25, 2010 21:02 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Syberii jest w życiu tak:
Obrazek
A tak dogaduje się z Milą:
Obrazek
i tak:
Obrazek
A takimi są kumpelkami:
Obrazek

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Pt cze 25, 2010 21:05 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Cudne są i takie przyjaciółki :1luvu: :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob cze 26, 2010 9:00 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Jak super. Czekałam na wieści co u dziewczyn i się doczekałam.
Sybcia już chyba wykreśliła wszystko co złe z pamięci.
Widać, że są szczęśliwe ze sobą.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 26, 2010 9:08 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Luz-blues i sielanka :D

Fajne miny maja na ostatnim zdjęciu :ryk: Pozdrówka!
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Sob cze 26, 2010 13:20 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

bardzo się cieszę, wspaniale wyglądają.. cudne foty :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 27, 2010 18:17 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

:ok: :ok: :ok: super brak słów jaka komitywa...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie cze 27, 2010 19:35 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Czytałam wczoraj cały wątek, ale się śmiałam ze swojej paniki o wszystko :oops: :oops: :oops: dzięki za wsparcie.
Dziś mieliśmy inny wypadek, wypłynął odświeżacz powietrza taki do kontaktu i Milka się w nim wytarzała :? :? jak tylko zaczęła się lizać wzięliśmy ją pod prysznic. Trochę to dało, ale dalej śmierdziała na cytrynowo :crying: :crying: i okazało się, że ogon jest nie doprany i poszła pod prysznic jeszcze raz :crying: :crying:
Nawet się nie broniła 8O choć spodziewałam się walki na wszystkie pazury
Nawet się nie liże (pewnie wstrętne) i widać, że czuje się niedobrze

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Pon cze 28, 2010 18:02 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Oby jej to tylko nie zaszkodziło.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 28, 2010 20:47 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

czasem wpadki się zdarzają...nie da się przewidzieć wszystkiego.. cieszę się, że wszystko jest ok...
ale prysznic dla kota..brrrrrr czyszczenie niezamawiane :mrgreen:
duszki :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 29, 2010 10:27 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

Myślałam, że po kąpieli Milka będzie obrażona, ofuczona przez kilka godzin, ale chyba wyczuła, że jest jej lepiej.
Syberia ma okrutne tendencje do tycia :o kilka dni na lepszej karmie i od razu się zaokrągla, Mila mniejsze ale też.

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości