inka1984 pisze:Myszka.xww pisze:Stary smrodek też soda wyciąga. Warto spróbować.
Generalnie soda oczyszczona w dużych ilościach ładnie pochłania smrodki.
witam, ma Pani jakąś radę na kurtkę skórzaną?
Nie noszę, niestety, nie wiem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
inka1984 pisze:Myszka.xww pisze:Stary smrodek też soda wyciąga. Warto spróbować.
Generalnie soda oczyszczona w dużych ilościach ładnie pochłania smrodki.
witam, ma Pani jakąś radę na kurtkę skórzaną?
joluka pisze:a ja znowu dołączam do sfrustrowanych zasikanych....- moja wściekła rezydentka Majorka leje teraz na wszystkie legowiska Malty w proteście przeciwko nieprzewidzianemu dokoceniu się długotrwałą tymczaską Malwinką....
tylko co jej kurcze biedna psina zawiniła...????? codziennie pierzemy 1-2 legowiska, dzisiaj już jedno - takie nawiększe, poduchowe wywaliłam, bo pomimo prania cały czas czuję zapach moczu, a w Urinary-Off musiałabym chyba namoczyć całe...![]()
- już nie wyrabiam ze sprawdzaniem, gdzie jest i co robi to moje szylkretowe paskudztwo!!!!
w dodatku bezczelnie leje na moich oczach! - dzisiaj rano podeszła do tego największego legowiska, obwąchała, więc pognałam dziko i przepędziłam ją stamtąd, czując, co się święci - odwróciłam się i zdążyłam dojść do kuchni - obejrzałam się przez ramię a ta wredota już kuca na legowisku i leje bez opitalania się!!!!!!!
o tym, jak tłucze biedną ślepinkę Malwinkę już nawet nie wspomnę.......
Kuwetkę tam postaw, może im miejsce odpowiada.wistra pisze:U nas na młode koty działał repelex, teraz jest gorzej. Wnęka w łazience regularnie zalana mimo psikania
lidiya pisze:Mojej mamy koty lejace poza kuweta czasami trafiaja do kuwety, ale wtedy leja nie kucajac.
Ma ktos kryta kuwete, z ktorej jest zadowolony tzn taka z ktorej nie wylatuje jak kot leje po sciance.
Mama musi kupic kilka nowych kuwet i dobrze byloby kupic juz sprawdzony, polecany model...
annskr pisze:Kuwetkę tam postaw, może im miejsce odpowiada.wistra pisze:U nas na młode koty działał repelex, teraz jest gorzej. Wnęka w łazience regularnie zalana mimo psikania
Paluszek pisze:
U mnie Kizia leje z podobnych powodów - nienawidzi kocura. Kupiłam KARMĘ CALM Royala. Troche trwało, zanim zadziałała, ale niesmiało powiem, że nie leje. Jeszcze nie wiem, czy tak zostanie, ale tydzień za nami duuuuużo lepszy niż bez karmy. Odstresowała się i jakoś znosi obecność kocura.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], label3, puszatek i 114 gości