Przykra sprawa...

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto mar 23, 2010 15:34 Re: Przykra sprawa...

przesyłka doszła, Kicia_ dzięki!
Ostatnio edytowano Pt mar 26, 2010 9:47 przez aka_nina, łącznie edytowano 1 raz
jak się gdzieś pomylę, coś zapomnę- krzyczeć! :) nr do mnie 668250065

aka_nina

Avatar użytkownika
 
Posty: 4462
Od: Czw paź 01, 2009 10:53
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto mar 23, 2010 15:56 Re: Przykra sprawa...

no to sprawa sie rypła i jest ok :1luvu: :1luvu:
krynia08
 

Post » Wto mar 23, 2010 17:17 Re: Przykra sprawa...

Dorota pisze:Zyje :(

I wywiaze sie.

Mirceo,

dziekujeee! :oops:



ile od napisania tego postu minęło?? nie żebym wredna była... jestem tylko WREDNA :twisted:

zdawałoby się, że Dorota to dorosła osoba... że bierze pod uwagę swe siły i możliwości zobowiązując się do czegoś. że w razie braku sił i tychże możliwości poinformuje swych "kontrahentów" o zaistniałych problemach... otrzymała propozycje (nawet kilka) rozwiązania patowej sytuacji... i co? nico... ani widu ani słychu... jakieś baju baju w temacie wytłumaczenia... i wielka Obraza Majestatu...

jestem oburzona taką postawą.
Chamstwo zawsze najgłośniej wrzeszczy, obraża, pogardza. Bo nic innego nie umie.

Belka na pokładzie - Jezebel w UK

kwiat groszku

Avatar użytkownika
 
Posty: 9754
Od: Nie wrz 13, 2009 19:15
Lokalizacja: Kamienny Krąg, Wielka Brytfannia

Post » Śro mar 24, 2010 16:47 Re: Przykra sprawa...

Dzisiaj doszła skarpeteczka :ok: Kiciu_ dziękuję ,dziecię zachwycone :1luvu:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Wto kwi 13, 2010 14:14 Re: Przykra sprawa...

kwiat groszku pisze:zdawałoby się, że Dorota to dorosła osoba... że bierze pod uwagę swe siły i możliwości


czasami opuszczają nas i siły i możliwości i nie mamy na to żadnego wpływu, jak się okazuje.

Wredota za to nie opuszcza nas zbyt często, a szkoda.
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 14, 2010 15:55 Re: Przykra sprawa...

Oh, jak mnie wkurza taka nieuczciwość ! :evil: :evil:
Obrazek

Obrazek

UpadłyAnioł

 
Posty: 92
Od: Sob kwi 10, 2010 18:32

Post » Śro kwi 14, 2010 16:00 Re: Przykra sprawa...

UpadłyAnioł pisze:Oh, jak mnie wkurza taka nieuczciwość ! :evil: :evil:


Oj, tu akurat byla inna sytuacja- koty nie straciły.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 24, 2010 21:59 Re: Przykra sprawa...

Witam,
chciałabym wszystkich przestrzec przed osobą o nicku Miodalik, ponieważ jest to osoba bardzo niepoważna i nieuczciwa. Miodalik miała wynająć mnie i narzeczonemu mieszkanie(temat w pchlim targu). Wszystko było pięknie, aż nagle pani się rozmyśliła. Nie raczyła nas jednak o tym fakcie poinformować-co każdy przyzwoity i normalny człowiek by zrobił-tylko przestała odbierać telefony, odpisywać na PW, nie pojawiła się również na umówionym kolejnym spotkaniu.:? Po prostu totalna olewka! Nie mam jej za złe tego, że się rozmyśliła, bo miała takie prawo, ale to, że nie miała odwagi nam tego powiedzieć choćby telefonicznie. Wystarczyło powiedzieć: "przepraszam" i byłoby po sprawie.
Nie lubię być traktowana jak gówniara, a tu proszę-spotkało mnie to ze strony wydawałoby się -osoby dorosłej, niezwykle sympatycznej i otwartej. Takie wrażenie odniosłam na naszym pierwszym spotkaniu. Pozory jednak czasem mylą.. :evil:
ObrazekObrazek
Obrazek

elza8989

 
Posty: 991
Od: Śro cze 25, 2008 20:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 01, 2010 9:00 Re: Przykra sprawa...

ja z trochę drugiej strony ;)
bardzo proszę o rytualne NIEpalenie ;) moich wylicytowanych i zapłaconych fantów - jest tego trochę
obiecuję poodbierać, ale teraz mam zasuw jak mało kiedy - nauka, praca, dom ale i przygotowuję się do otwarcia firmy, co wiąże się z mnóstwem papierków do wypełnienia, padam po prostu :oops:

gdybym jednak coś wylicytowała i nie zapłaciła to bardzo proszę o kontakt mailowo-komórkowy prędko na miau nie wejdę bo to jednak pożeracz czasu a póki go nie mam, to nie ryzykuję wchłonięcia przez forum ;)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto cze 01, 2010 9:10 Re: Przykra sprawa...

Xandra, twoja jeżynowa woda czeka cierpliwie na tówj wolny moment, tudzież jakieś Jajca Party :)

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto cze 15, 2010 23:24 Re: Przykra sprawa...

Już się tu kiedyś wpisywałam, tylko się przypomnę.
Jeśli komuś jestem winna jakąś przesyłkę, bądź płatność to bardzo, bardzo proszę o pw.
Bo ja ogólnie mam wrażenie, że wszystko wysyłam i że za wszystko zapłaciłam, ale obawiam się, że to może być tylko wrażenie.
I niby mam w podpisie na czerwono, prośbę o informację w takiej sytuacji, ale może być tak, że kogoś oszukałam, nie pamiętam o tym, a ten ktoś bywa w zupełnie innych wątkach.
No to się wywnętrzyłam, wpadnę tu ponownie za jakieś pół roku :mrgreen:
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Czw cze 24, 2010 18:07 Re: Przykra sprawa...

To ja naskarżę na siebie :oops:

Ostatnio miałam kiepski okres w życiu. Najpierw mój tata umierał, potem umierał już na dobre, musiałam przeprowadzić się do mamy, w końcu tata umarł, nadal mieszkałam u mamy, do domu wpadałam na chwilę, głównie po to by skorzystać z netu i wejść na miau, bo u mamy nie ma. Po 1,5 tygodnia go chowaliśmy, tour z urną po Polsce, dwie uroczystości, tata nie pochodził z Wawy. Jak wróciłam nadal musiałam pobyć trochę z mamą.

W tym czasie robiłam 2 bazarki - buty i drogerię - i niestety znacząco opóźniłam przesyłki. To znaczy buty do Mercy wysłałam gdzieś między pogrzebami, mam nadzieję, że dotarły, ale większość paczek z fantami z drogerii dopiero w tym tygodniu, czyli prawie 2 tygodnie po zakończeniu bazarku. Przedwczoraj nadałam priorytety, więc do piątku wszystkie fanty powinny trafić do kupujących.

Bardzo przepraszam :oops:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 21:49 Re: Przykra sprawa...

alareipan pisze:To ja naskarżę na siebie :oops:

Ostatnio miałam kiepski okres w życiu. Najpierw mój tata umierał, potem umierał już na dobre, musiałam przeprowadzić się do mamy, w końcu tata umarł, nadal mieszkałam u mamy, do domu wpadałam na chwilę, głównie po to by skorzystać z netu i wejść na miau, bo u mamy nie ma. Po 1,5 tygodnia go chowaliśmy, tour z urną po Polsce, dwie uroczystości, tata nie pochodził z Wawy. Jak wróciłam nadal musiałam pobyć trochę z mamą.

W tym czasie robiłam 2 bazarki - buty i drogerię - i niestety znacząco opóźniłam przesyłki. To znaczy buty do Mercy wysłałam gdzieś między pogrzebami, mam nadzieję, że dotarły, ale większość paczek z fantami z drogerii dopiero w tym tygodniu, czyli prawie 2 tygodnie po zakończeniu bazarku. Przedwczoraj nadałam priorytety, więc do piątku wszystkie fanty powinny trafić do kupujących.

Bardzo przepraszam :oops:

Aniu! współczuję tego co przeżyłaś :(
a jeśli chodzi o wysyłkę - to z mojej strony nie ma najmniejszego problemu, za każdym razem wcześniej wysyłałaś z kolei tak szybko, jakbyś miała jakieś układy na poczcie :mrgreen: :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro lip 14, 2010 21:01 Re: Przykra sprawa...

Też przykra sprawa chociaż odwrotna od opisywanych
.
Na tym bazarku viewtopic.php?p=6119757#p6119757 cami322 zalicytowała kubeczki. Do dzisiaj ani widu ani słychu - żadnej wpłaty, żadnego kontaktu, żadnych wyjaśnień (pw odbiera).

Wcześniej podobną sytuację miałam z bondjamesbond - tyle, że on kilka razy pisał, że już, już, zaraz zrobi przelew ale do tego nigdy nie doszło.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 17, 2010 22:23 Re: Przykra sprawa...

1969ak pisze:Wcześniej podobną sytuację miałam z bondjamesbond - tyle, że on kilka razy pisał, że już, już, zaraz zrobi przelew ale do tego nigdy nie doszło.
Dzięki majka2006 że wszystko zostało pozytywnie zakończone :D
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 285 gości