PAKT CZAROWNIC XV - trwa lipcowe głosowanie!

albo koleżanka paląca zrobi miejsce AYO

olamichalska pisze:albo koleżanka paląca zrobi miejsce AYO

To jest myśl!
Tylko AYO musiałaby się na pewne niewygody zgodzić :roll:

viewtopic.php?f=20&t=113132
no wiem, że nie jestem najbardziej popularną czarownicą, ale choć zajrzyjcie na mój bazarek plissssssssssssssssss
A jakiś prezent na urodzinki robimy?

A tu jest rozkład jazdy z Białegostoku!
Całkiem nieźle to wygląda! :ok:

http://rozklad-pkp.pl/query.php/pn?q=pl ... 3&OK#focus

prezencik jak najbardziej :-)

ukręcimy na sabacie super miotłę dla Siostry przełożonej..

Ja mogę spać w pociągu, w przeciągu na drągu jak trzeba to i w samochodzie a już na podłodze to zupełnie spokojnie :roll:

Mścisław [']21.10.2010 Konstancja ['] 14.08.2017

Taa, rozkład prześliczny, zwłaszcza ten pierwszy kurs :ryk:

AniHili pisze:Taa, rozkład prześliczny, zwłaszcza ten pierwszy kurs

Prawda? 14 upojnych godzin w pociągu

Polecam trase przez Toruń, bo tamtedy dziewczyny z B-szczy będa jechać oraz PearlRain z Torunia!

AYO - Dopisuje Ciebie na listę palących, ale naprawdę jesteś już ostatnia, najostatniejsza!
Niepalące nadal zaproszone!
I od razu wyrazy współczucia Siostrom Palącym! Ale będziecie miały survival :ryk:

Kicikoci ma jeden pokój gościnny a AYO ponoć strasznie chrapie :ryk:

Tak wygląda lista sióstr Sabatowiczek:
villemo5 - niepaląca
kirke18 - niepaląca
AniHili - niepaląca
ola19 - niepaląca
madziabrau - niepalaca

kicikoci - paląca
olamichalska - paląca
kotka doroty - paląca
PearlRain - paląca
Matahari - paląca
AYO - palaca

Siostrom palącym już dziękujemy, natomiast jest jeszcze trochę miejsca dla niepalących :mrgreen:

Nie mam pomysłów kulinarnych żadnych! :strach:

Na pewno zrobimy sobie kiełbasę z grilla... Ale co więcej?

a palące dadzą sobie radę i moga spać po dwie pod jednym śpiworkiem..

karkóweczke??? piwko???sałatki?
ale to chyba na szybko nakręcimy na miejscu, bo ciepło jest i nie będziemy tego wozić, co?
ciasta?
niech Siostry wyrażą swoje zdanie..

Fajnie by było jakby choć jedna lub dwie Siostry mi pomogły z żarciem.

Wożenia taki kawał drogi gotowego jedzenia sobie nie wyobrażam. Jak ktoś chce cos na szybko na mijescu przygotowac to prosze mi przesłac listę co mam kupić i zaopatrzenie będzie na miejscu.
Pasuje?

Z moich doświadczeń wyniesionych świeżo z klasowego zjazdu wynika, że wszystko co na piknik jest potrzebne można teraz kupić na każdym zakręcie i myślę, że decyzje będziemy podejmować na miejscu. Chyba, że któraś jakiś specjał chce zaserwować :wink:

PAKT CZAROWNIC XV - trwa lipcowe głosowanie!

Kto przegląda forum