Tens pisze:CO ZROBIĆ:
a) gdy kotek zacznie być agresywny?
b) aby go oswoić?
c) żeby nie był nieufny w stosunku do ludzi?
d) aby mnie polubił?
I oczywiście dodawajcie coś od siebie! Będę Wam bardzo wdzięczna!

ad.1) wybawić. Do bólu i zrzygania. Agresja zazwyczaj rodzi się z nudów. Do tego nie pozwalać od samego początku bawić się Twoją ręką / nogą / inną częścią ciała. Kociak będzie gryzł i drapał, tak jakby bawił się z rodzeństwem. Tylko że rodzeństwo - jak za mocno zostanie uchlane - to odda, Ty raczej nie. Przez to kociak może stracić wyczucie, a przecież będzie rósł i boleć będzie coraz bardziej. Tak więc piórka na kijku, wędki, itp. Niech się nad zabawkami znęca.

co do drapaka, to ja mam akurat odmienną opinię - póki miałam 1 sztukę, to przez kilka lat nawet nie spojrzał na drapak, dopiero drugi kot Georga nauczył...
ad. 2) wybawić, znowu

niech wie, że człowiek jest fajny, bo się bawi. Rozpocząć delikatnie pieszczotki przy jedzeniu, dawać pychotki - najlepiej z ręki. No i miziać. Wszystko zależy czy to całkiem dzikusek, czy tylko ciut...
ad.3) j.w.

aczkolwiek moze się zdarzyć (i zdarza się często), że kot z którym opiekun może zrobić wszystko, w momencie pojawienia się w drzwiach gości - dematerializuje się z prędkością światła. I potem zależy - albo wychodzi np. po godzinie, jak już zapozna się z głosami, wydawanymi przez gości, albo wcale go nie uświadczysz, aż do końca wizyty...
ad. 4) znowu... wybawić

no i micha, micha, micha - koty sa baaaardzo "bezinteresowne", jeśli o to chodzi
