ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-Malutka miala wypadek buuu :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 23, 2010 22:14 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-4 male plus 5 na butelce

Oczywiście bura się liczy, z białą się też rozliczymy :ok: :ok:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 1:06 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-4 male plus 5 na butelce

Dziękuje bo miałam wyrzuty sumienia że małym matke zabieram a nie chce żle dla nich.

Druga w nocy ja nie śpie ale jak mus to mus malutkie nakarmione :)aż mają obwisłe brzuchy jak dzieci z Etiopi.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw cze 24, 2010 1:08 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-BĘDZIE PORÓD LECI JEJ SIARA !!

XAgaX pisze:
wercia pisze:Mam pieniadze z Kasy Kastralnej teraz prosze tylko o odpowiedz czy moge za bura zaplacic bo biala w tym momencie to przeszlosc.Narazie dam jej spokoj niech se karmi.


Pewnie, że możesz. Jak będziesz potrzebować i na białą- daj znać w wątku Kasy. Ważne, że jakaś płodna kotka została wykastrowana.

i ja bym się jednak zastanowiła, czy warto zostawiać te 4 kociaki...




Nie dam rady tego zrobić buuuu :(
Staram sie zapewnic moim tymczasom jak najlepszy domek ..zawsze .. te od burej ratowałam 1 dniowe .. tych też nie chce pozbawiać życia...
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw cze 24, 2010 1:20 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-BĘDZIE PORÓD LECI JEJ SIARA !!

wercia pisze:
XAgaX pisze:
wercia pisze:Mam pieniadze z Kasy Kastralnej teraz prosze tylko o odpowiedz czy moge za bura zaplacic bo biala w tym momencie to przeszlosc.Narazie dam jej spokoj niech se karmi.


Pewnie, że możesz. Jak będziesz potrzebować i na białą- daj znać w wątku Kasy. Ważne, że jakaś płodna kotka została wykastrowana.

i ja bym się jednak zastanowiła, czy warto zostawiać te 4 kociaki...




Nie dam rady tego zrobić buuuu :(
Staram sie zapewnic moim tymczasom jak najlepszy domek ..zawsze .. te od burej ratowałam 1 dniowe .. tych też nie chce pozbawiać życia...


nie chcę wyjść na brutala (niestety mam taki sposób wysławiania się), ale pomyśl o kociakach, którym te zabiorą domy, choćby o Twoich starszych tymczasach... wiem, że to trudne, ale podejmowałam taką decyzję wiele razy i uważam, że to najmniejsze zło. Przyznaję, że nie robię tego z radością, ale jeszcze większe wyrzuty sumienia miałabym, gdybym NIE usypiała ślepych miotów, świadomie pozwalając na zwiększenie się liczby kotów szukających domów.
To jest sytuacja z kategorii- każde rozwiązanie jest złe, wychodząc z założenia, że nie jesteś w stanie całej dziewiątki zostawić na stałe u siebie.

i mała dygresja po przejrzeniu wątku- Kasa Kastracyjna ;)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw cze 24, 2010 22:36 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-BĘDZIE PORÓD LECI JEJ SIARA !!

Rozmyślam :oops:

Skonsultuje to z rodzicielką.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Sob cze 26, 2010 17:38 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-4 male plus 5 na butelce

Witamy.U nas wszystko jest na odwrót :twisted:

Kropka ma dzieci dzikiej a dzika ma dzieci Kropki.Obie panny zrobily mi taki numer ze odrzucily swoje wlasne ... :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ja juz chodze..
Obrazek
Pilnujemy uciekinierów
Obrazek

Dziczka z malymi od Kropki.Sa dwa biale w kropki jeden srebrny i bialy z niebieskim ogonkiem.
Ona jest po sterylce ale rana bardzo ladnie sie goji.Nie przeszkadza jej to w karmieniu malych.
Obrazek

Śnieżek
Obrazek


Ucieszony Borys i kotki.Tylko on nie dostaje za to ze ogląda kotki.Kocica bardzo go lubi .. aż dziwne :1luvu:
Obrazek
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Sob cze 26, 2010 20:25 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

Niesamowita historia 8O
Mocne :ok: za wszystkie kociaki i mamy!
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Sob cze 26, 2010 20:37 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

Historia niesamowita, maluszki śliczne, jednak mimo wszystko popieram stanowisko XAgaX . Nad takim rozwiązaniem sytuacji w ogóle nie ma się co zastanawiać, tylko trzeba szybko działać. Z zastanawiania wychodzi to co wychodzi. Rozumie, że skoro nie podjęłaś decyzji zaraz to nie ma o czym już mówić, ale może na przyszłość będziesz bardziej zdecydowana w kierunku uśpienia ślepego miotu.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob cze 26, 2010 22:23 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

a ja będę jak rzep- jeszcze nie jest za późno na słuszną decyzję, nadal warto ją podjąć. Tak naprawdę będzie najlepiej. Nie ma się nad czym zastanawiać, chyba, że jesteś w stanie cały miot zostawić u siebie na stałe (oczywiście ten post nie tyczy się Ciebie Basiu).
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Sob cze 26, 2010 22:43 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

Werciu, podczytuję od początku i trzymam kciuki za kotunie i maluszki :ok:

Wyrażę swoje zdanie. Szkoda, że nie udało się ze sterylką aborcyjną, którą popieram całkowicie. Ale to już przeszłość. Maluszki urodziły się i - to już nie są płody, tylko koty.

Nigdy nie uśpiłabym tzw. ślepego miotu. Bo niby czym te 'ślepe' różnią się od kociąt, które już oczka otworzyły...? - Oczywiście są sytuacje, gdy dopuszczam taką możliwość (usypiania...), w określonych okolicznościach. Tyle że w tym, konkretnym przypadku, owa okoliczność nie zachodzi.

Werciu, zdaj się na swoje sumienie oraz wiedzę. Serdecznie pozdrawiam :1luvu:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 27, 2010 0:05 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

marikita pisze:Werciu, podczytuję od początku i trzymam kciuki za kotunie i maluszki :ok:

Wyrażę swoje zdanie. Szkoda, że nie udało się ze sterylką aborcyjną, którą popieram całkowicie. Ale to już przeszłość. Maluszki urodziły się i - to już nie są płody, tylko koty.

Nigdy nie uśpiłabym tzw. ślepego miotu. Bo niby czym te 'ślepe' różnią się od kociąt, które już oczka otworzyły...? - Oczywiście są sytuacje, gdy dopuszczam taką możliwość (usypiania...), w określonych okolicznościach. Tyle że w tym, konkretnym przypadku, owa okoliczność nie zachodzi.

Werciu, zdaj się na swoje sumienie oraz wiedzę. Serdecznie pozdrawiam :1luvu:


szanuję oczywiście Twoje zdanie, ale pozwolę sobie mieć odmienne-

mnie i sumienie, i wiedza nakazywałyby podjęcie decyzji, na którą namawiam cały czas- jak nie jest się w stanie zatrzymać całego miotu u siebie na stałe, powinno się zdecydować na eutanazję. Oczywiście tak jak pisała Basia- im szybciej, tym lepiej, tym łatwiej podjąć taką decyzję. Sumienie- bo ktoś, kto weźmie te, nie weźmie już innych, bardziej potrzebujących, i wiedza, że to niejedyne kociaki szukające domu, a mimo wszystko są mniej świadome tego, co dzieje się wokół, od tych nieco starszych, o których się dowiedzieliśmy jak miały np. kilka tygodni czy nawet kilkanaście dni. Z jakiegoś powodu granica została ustalona w tym, a nie innym momencie. Dlatego podejmowałam taką decyzję wiele razy i uważam, że to najlepsze wyjście z sytuacji.

osoby chcące polemizować zapraszam chyba najlepiej na pw, proszę o kulturalną polemikę- szanujmy się nawzajem.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie cze 27, 2010 13:11 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

Wesolutko :) Dzieki wszystkim za każde słowa.Bede wiedziec na przyszlośc jak się zachować.Napewno nie pójdzie to w piach.Bardzo cenne informacje. :ok:
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie cze 27, 2010 15:05 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

Wercia, ja się wcale nie dziwię, że ich nie uśpiłaś, skoro już są :roll: Przy sterylce aborcyjnej tyle przynajmniej różnicy, że ich nie widzisz... a i tak nie wyobrażam sobie, jak bym żyła z tym faktem... tzn. wiem, że byłoby mi ciężko, nawet będąc przekonaną, że to lepsze rozwiązanie...
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Nie cze 27, 2010 16:34 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

Według mnie nie może mieć miejsca dyskusja, które rozwiązanie jest lepsze, które gorsze, bo każda strona ma silne i równoważące się argumenty za i przeciw. Wynik dyskusji będzie 1:1.
W tym wypadku nie ma rozwiązania lepszego, jest tylko wybór mniejszego zła.
Jedynym kryterium jest subiektywna ocena opiekuna w odpowiedzi na pytanie - czy jestem w stanie podjąć któreś z działań i wziąć odpowiedzialność za decyzję. Sumienia nie przekonają argumenty.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 28, 2010 0:33 Re: ŚLĄSK ..ciezarowka z parapetu-zamienione mamy :) jest OK

Do wiadomości podczytujących ten wątek.Nie zdąrzyłam z aborcyjną trudno, kotków które się urodziły pilnuje jak oka w głowie i nie uśpie.W boga się nie zamierzam bawić.Na dzien dzisiejszy mam 3 domki na kotki.Reszta bedzie u nas dopóki nie znajde domów odpowiedzialnych i spełniających moje kryteria.

To nie ja jestem nieodpowiedzialna właścicielka która rozmnaża swoje koty.Moja 5-tka jest po zabiegu.Dwa wychodzące i 3 domowe .

Teraz myśle nad kocicami bo juz wiem że będą sie stołować u mnie pod oknem co nie jest dla mnie zachwycające.To mnie tylko pociesza że jedna jest po zabiegu a druga na niego czeka.


Oczywiście bedziemy prowadzić dalej wątek i informować ciotki o postępach kocich u nas.
Każde dyskusje mile widziane , ucze się na przyszłośc.Proszę trzymać kciuki co do domków bo nadal szukamy odpowiedzialnych ludzi :twisted:


Nie prosiłam się o te koty .. ale juz są ...
Ostatnio edytowano Pon cze 28, 2010 0:38 przez wercia, łącznie edytowano 1 raz
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 30 gości