Moderator: Estraven
markopolo00 pisze:Ja nie chce zasług mogę to nazwać zwykły ludzki odruch
ale niektóre wypowiedzi powodują branie kotów potajemnie
w tajemnicy żeby ktoś nic nie wiedział bo jak się tak stanie lub nie to
już jest atak nie zaprzeczam czasami słuszny (wszyscy uczymy się na porażkach innych )
jak przez cztery miesiące nic nie pisałem a miedzy czasie leczyłem i ratowałem inne koty
była cisza burzy nie było - a teraz sama Widzisz ja w każdym razie nie czuje się winny
lepiej żeby ktoś nauczył się na naszych błędach niż je powielał .
A już najbardziej mnie wkurza jak ktoś się wypowiada a kota
zna z obrazka
chyba trzeba przejść do „podziemia „ tak jak mi radzono
markopolo00 pisze:Ja nie chce zasług mogę to nazwać zwykły ludzki odruch
ale niektóre wypowiedzi powodują branie kotów potajemnie
w tajemnicy żeby ktoś nic nie wiedział bo jak się tak stanie lub nie to
już jest atak nie zaprzeczam czasami słuszny (wszyscy uczymy się na porażkach innych )
jak przez cztery miesiące nic nie pisałem a miedzy czasie leczyłem i ratowałem inne koty
była cisza burzy nie było - a teraz sama Widzisz ja w każdym razie nie czuje się winny
lepiej żeby ktoś nauczył się na naszych błędach niż je powielał .
A już najbardziej mnie wkurza jak ktoś się wypowiada a kota
zna z obrazka
chyba trzeba przejść do „podziemia „ tak jak mi radzono
markopolo00 pisze:lepiej żeby ktoś nauczył się na naszych błędach niż je powielał .
Tweety pisze:co raz lepiej ...
Jeżeli ktoś po tym wszystkim poda nam jeszcze choćby łyżkę wody to chyba tylko analfabeta albo mający problem ze wzrokiem.
Dość!
Jednak ciągle jest sporo do wyjaśnienia, dlatego spotkanie być musi czy się to komuś podoba czy nie, czy jest obrażony czy nie, czy ma żal czy nie. Jeżeli w tę sobotę połowa przyjść nie mogła to może to być sobota przyszła. Jeżeli ktoś nie przyjdzie na zasadzie nie, bo nie to trudno. Żadnego podziemia nie akceptuję, wolnej amerykanki również. Tak jak pisałam, albo dostosowanie się do standardów działania (to jeszcze nie ISO) albo dziobanie na własnym poletku, bez identyfikowania się z fundacją. Ja świecić oczami nie zamierzam za to, że do kogoś nie dochodzą prawdy oczywiste. Bo decydować i stawiać na swoim chce mnóstwo osób ale jak przychodzi do odpowiedzialności za te decyzje to już jest generalnie moja wina. Sorry ale nie
A teraz wróćmy do swoich zajęć.
Ogłoszenia wiszą gdzie mogą? Póki nie działa kociarnia wykorzystajmy ten czas maksymalnie na wydanie jak najwięcej kociaków, skoncentrujmy się na jak największym promowaniu.
Jutro będę coś wiedzieć o Kocimskiej, mam komisję o 13-stej więc może będzie czas aby zakasać rękawy i zająć się czymś fizycznie, jak się człowiek zdrowo zmęczy to przestaje myśleć o o rzeczach małych i nieistotnych dla całości.
kosma_shiva pisze:Ja w sobote moge przyjsc prosto po radio do "roboty". Czas mam caly dzien an do 21.00.
Czy ma ktos jakies ogloszenia kotow gotowe do wydruku?
moj mail
kasinska.justyna@gmail.com
_namida_ pisze:Poszukuję książeczki Ryfki. Maja jej nie miała, na Kocimskiej są jakieś niepodpisane.
Czy to może być któraś z tych? Czy ktoś byłby w stanie zidentyfikować po datach,
która to? Nie wiem kiedy kot był szczepiony i odrobaczany, może już czas?
anna09 pisze:_namida_ pisze:Poszukuję książeczki Ryfki. Maja jej nie miała, na Kocimskiej są jakieś niepodpisane.
Czy to może być któraś z tych? Czy ktoś byłby w stanie zidentyfikować po datach,
która to? Nie wiem kiedy kot był szczepiony i odrobaczany, może już czas?
Ryfka była znaleziona w drugiej połowie lipca zeszłego roku, więc jakoś wtedy była szczepiona. Jeśli chodzi o ostatnie odrobaczanie, to może Maja (lub Lutra) wie, kiedy to było.
Tweety pisze:Anna09, nie jedziesz w najbliższym czasie mam nadzieję do Oświęcimia?bo jeszcze jedna panna na wydaniu więc na kolejną nie ma miejsca
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 97 gości