Witajcie.
Ledwo żywa, ale jednak żywa nadaję z pracy.
Po kolei i bez nerwacji!
Potwierdzam - Kot-linka zamierza adoptować Kleberka
Jeśli ktoś zna powód, dla którego nie powinno się tak zdarzyć niech powie teraz lub zamilknie na zawsze

Co do Fuldzi...
Z kupami całkiem się unormowało. Wydałam 3 dychy na probiotyk, którego nie zdążyłam jej podac, gdyż mnie choroba zmogła, a tymczasem kotce przeszło.
co do DS dla Fuldy to radośc zdecydowanie przedwczesna. Ktoś się interesuje, ale to naprawdę długa droga do sukcesu.
Fulda potrzebuje domku, w którym będzie sama, zdana na cierpliwego człowieka, gdyż tylko to może zmusić ją do zmiany poglądów na temat rodzaju ludzkiego.
Tak więc nadal pilnie szukamy DT/DS dla Fuldy
Przepraszam za brak zdjęć, ale w robocie z trudem utrzymuje się w pionie, a po powrocie do domu padam po prostu do łóżka. Może w weekend coś pstryknę. Malce będę szczepić w czwartek. Chłopaki rosna i niezłe z nich brojarze. Wczoraj odbyło się pierwsze huśtanko na firance w salonie
