Ogłoszenia już kilka dni temu porobione, ale nikt nie dzwoni. Pani jest zrozpaczona, ale zależna od rodziny i nie może już przełożyć wyjazdu. Tutaj też już nikt nawet nie podrzuca
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą
Z tego co się orientuję - są odrobaczone. Jedno czarne zostało wyadoptowane, więc drugie czarne i pingwinek są do adopcji. Już zapomniałam, które jakiej płci jest, bo mi się ostatnio tych kotów namnożyło.
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą