Pieknie, ze nowe zdjecia wstawilas. Ta zolta pufka jednak zostanie jego ulubionym miejscem. Taki relaks jak Kubus ma, tez bym chciala. Ledwo sie do domu dowloklam i teraz juz bym dawno spala, ale moja najlepsza kolezanka zadzwonila. Tez o dietach zesmy rozmawiali i wyszlismy z zalozenia, ze musi sie udac nam wszystkim. Jutro ide z Mama kupic przerozne ziarka, ktore gotujemy na wodzie i dojadamy do warzyw. Juz raz taka diete robilismy przez siedem dni ona idzie, co dziennie wlasnie inne ziarka. Schudlam wtedy tez pare kilo. Tym razem wybierzemy ale tylko ziarka, ktore nam smakowaly
Mmk, dobrze, ze to tylko bole od "zatrucia", na muskle musisz uwazac. Spijcie dobrze!












