Moje koty i ja - dalej kichamy :-(Murzynek w DS:)

[mar9]

Pilne, jeśli ktoś mógłby pomóc lub choć podrzucać wątek to bardzo proszę viewtopic.php?f=1&t=112992

byłam, czytałam, tak mało czasu dla ślicznej kiciuni
ciężko będzie tak na szybko znależć dla niej niezakocony dom
trochę mnie wnerwił ten szantażyk o ew. uśpieniu kici, jak można uśpić zdrowego kota
to jest takie granie na ludzkich uczuciach

[Gibutkowa]

Pilne, jeśli ktoś mógłby pomóc lub choć podrzucać wątek to bardzo proszę viewtopic.php?f=1&t=112992

byłam, czytałam, tak mało czasu dla ślicznej kiciuni
ciężko będzie tak na szybko znależć dla niej niezakocony dom
trochę mnie wnerwił ten szantażyk o ew. uśpieniu kici, jak można uśpić zdrowego kota
to jest takie granie na ludzkich uczuciach

Nie można. Grozi za to dość wysoka grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do 2 lat. Niestety u nas prawo jest w ogóle nieegzekwowane. Dlatego sobie "pozwalają" Zawsze to "niska szkodliwość społeczna czynu"

[mar9]

Pilne, jeśli ktoś mógłby pomóc lub choć podrzucać wątek to bardzo proszę viewtopic.php?f=1&t=112992

byłam, czytałam, tak mało czasu dla ślicznej kiciuni
ciężko będzie tak na szybko znależć dla niej niezakocony dom
trochę mnie wnerwił ten szantażyk o ew. uśpieniu kici, jak można uśpić zdrowego kota
to jest takie granie na ludzkich uczuciach

Nie można. Grozi za to dość wysoka grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do 2 lat. Niestety u nas prawo jest w ogóle nieegzekwowane. Dlatego sobie "pozwalają" Zawsze to "niska szkodliwość społeczna czynu"

szkoda, że nie można tej "niskiej szkodowości" zastosować do wyeliminowania ze społeczeństwa tej rzeszy "ludzików" (chciałam napisać dosadniej ale modzi nie pozwalają na słownictw powszechnie uznawane za wulgarne)

[justyna8585]

To już chyba 2,czy 3. dom tak olewa Murzynka...

[Gibutkowa]

Marysiu masz kogoś znajomego z okolic?
viewtopic.php?f=1&t=113052

[bozena640]

To już chyba 2,czy 3. dom tak olewa Murzynka...

Smutne, że ludzie są tacy......, ale na szczęście Murzynkowi u Marysi jest dobrze i ma czas żeby znaleźć swój kochający dom

[anita5]

No właśnie, pewnie Murzynkowi do żadnych zmian się nie śpieszy...

Niuń śle buziaki!

[Killatha]

bo to jeszcze nie był ten dom
trzymam kciuki za TEN właściwy

[mar9]

Marysiu masz kogoś znajomego z okolic?
viewtopic.php?f=1&t=113052

Napisałam w wątku katowickich niekochanych, może ktoś się zlituje nad kiciunią...


Murzynek nie pojechał do DS bo... domek po niego nie przyjechał, mało tego, nawet nie raczył zadzwonić i poinformować o rezygnacji z adopcji. A wyglądało tak pięknie, pani była bardzo zainteresowana adopcją, wypytywała o warunki adopcji, potrzeby Murzynka, jego charakter, opisywała warunki, jakie będzie miał w domku i co... i d... blada...
Nie rozumiem niektórych ludzi, przecież wystarczy powiedzieć: NIE, i już, po sprawie.
No nic, będziemy szukać dalej bo przecież na pewno gdzieś tam jest ktoś, kto będzie zasługiwał na miano opiekunka ślicznokotka zwanego Murzynkiem

Docuś wczoraj dostał kolejny zastrzyk i kroplówkę, wyjęłam mu też wenflon bo i tak kroplówkę podaję podskórnie a wenflon mu przeszkadzał. Ładnie chrupki siama, przychodzi na mizianki ale i tak ulubionym jego miejscem jest kosz na szafie. Tam jest jego azyl.

Kropek coraz bardziej się rozkręca, szaleje z zabawkami, sypia w najdziwniejszych pozach. Taki z niego coraz większy pieszczoch się robi.

Pozostałe kociarstwo też oki

[bozena640]

za ten właściwy domek dla Murzynka
za zdrowie

[anita5]

Też

[mar9]

za ten właściwy domek dla Murzynka
za zdrowie

Udało Ci się wstawić zdjątka po podpisu, brawo
A u nas:
Wczoraj byłam u weta z moim Michałem, zrobiłam mu ponowne testy na FIV/FeLV i oba wyszły negatywne
Potem go zaszczepiliśmy i odrobaczyliśmy.
Kupiłam też suchego Hillsa dla Bruna (dla alergików, bo chyba jego problemy jelitowo-skórne to alergia pokarmowa) i suchego Royala dla Docusia.
Po wszystkim wet mnie podsumował i ... wyszłam z lecznicy uboższa o prawie 200 zeta : ... trudno, ważne, że Michał jest zdrowy a koty będą siamać dobre jedzonko. Wieczorem Docuś dostał kolejny zastrzyk i kroplówkę. Ten Royalek mu za bardzo nie smakował, będę musiała chyba jednak mu kupić Hillsa, bo Hillsa fajnie chrupie.
Kropek dalej szaleje, ostatnio skumlował się z Brunusiem , urządzają wspólne gonitwy, zapasy, biegi z przeszkodami, no prawie cała olimpiada kocia .
Tak dobrze patrzeć na te szaleństwa zdrowych kotków

[anita5]

Bardzo się cieszę!

[Mała1]

szkoda ,że z domkiem dla czarnuszka nic nie wyszło
ech , straszna domkowa posucha jest

pozdrawiam sanatorium

[bozena640]

Bry dzień

Bardzo się cieszę, że Michałek zdrowy

Brałam 2 razy kota z domu i nigdy nie mówiłam, że przyjdę później. Mojego pierwszego kota miałam pod kurtką (w drodze do domu) jak kupowałam kuwetę i piasek. Dlatego wiem, że jak ktoś od razu nie weźmie kota, to na 99% po niego nie wróci, niestety

2 dni robiłam banerek i w końcu się udało