Gda.Aisha w DS :) Hallera wyciachane, NewPort w toku...

[ifciastu]

Dziś idę do weta, zozobaczę , co on poradzi... Ja za bardzo się na weterynaryjnych sprawach nie znam. W przypadku Daniela dostawał kroplówki, zastrzyki, doustnie nie można było nic podac. W przpadku Kulci nie było objawów...
Co do białaczki- kociaki miały testy, ale zdaję sobie sprawę z tego, że u kociaków nie są one wiarygodne...
Idę sie ubierać, niedługo wychodzimy do weta, będę potem.
W takim razie poprosze o badania krwi.

[ASK@]

[Marea]

Zaraz wystawię bazarek...Iwonko dzwoń jak coś i ciśnij weta o dokładną diagnostykę, zbyt dużo tych nieszczęśliwych niewyjaśnionych przypadków by można było to bagatelizować.............

[Agn]

FeLV w maluchów poniżej 6 miesięcy możecie sobie odpuścić - wirus nie jest na tyle ekspansywny, by doprowadzić u tak małych kociąt w krótkim czasie ich życia do leukopenii.
Badania krwi przydadzą się o tyle, że będzie wiadomo w jakim stanie ogólnym są kocięta. Natomiast - jeśli u któregoś nie będzie w obrazie krwi leukopenii, to i tak podałabym mu parwoglobulinę. Jeśli wet jest `współpracujący` i ma wirówkę w gabinecie, można zrobić surowicę z krwi zdrowego, regularnie szczepionego, dorosłego kota.
Caniserin [psia parwoglobulina] - ampułka 5ml - koszt u nas ok. 60zł [w hurcie 35zł]- podaje się przynajmniej 1ml/na kociaka.
Feliserin [kocia] - ampułka 4ml - koszt w Poznaniu 16 EUR - podaje się 4ml/na kociaka [czyli idzie 1ampułka na kocię].
Ważny jest też czas. Im szybciej dostaną tym lepiej.

Kciuki trzymam.

[Marea]

Prawoglobulina dostepna w Gdyni, ok 16zl za 1 ml, na kociaka 1ml aczkolwiek dr nie poleca, bo to dla psow z tego co pwoiedzial, ja nie mam wiedzy...ale jest dostepna, w razie co Poker proponowała że jej małz zawiezie z Gdyni do malborka dzis wieczor tą parwoglobuline, narazie Iwonka jest u weta...zobaczymy co powie po powrocie ...

[Agn]

Prawoglobulina dostepna w Gdyni, ok 16zl za 1 ml, na kociaka 1ml aczkolwiek dr nie poleca, bo to dla psow z tego co pwoiedzial, ja nie mam wiedzy...ale jest dostepna, w razie co Poker proponowała że jej małz zawiezie z Gdyni do malborka dzis wieczor tą parwoglobuline, narazie Iwonka jest u weta...zobaczymy co powie po powrocie ...

Żaden wet `nie poleci` tej procedury. Jednak na forum wiele kotów dostaje Caniserin bez skutków ubocznych, za to z dobrym efektem leczniczym. Również wielu wetów się przekonało do stosowania tej parwoglobuliny u kotów. Faktem jest, że czasem podanie Caniserinu nie pomaga, ale nie wynika to z samej parwoglobuliny, co raczej z tego, że podano ja za późno.

[ASK@]

Kulciu [*]
brak mi słów. Dziś dowiedziałam sie,ze 2 malutkie u znajomej tez odeszły[*][*]
Trzymam kciuki!

[Marea]

Dzięki za wsparcie

[ifciastu]

Wet nie ma juz testów na pp u siebie, trzeba zamówić
Pobrał krew do badania od dwóch kociaków i jutro będzie wiadomo jak leukocyty...
Dodatkowo pobierał dziś krew od Tigo, żeby sprawdzić jak nerki.

[Marea]

Wet nie ma juz testów na pp u siebie, trzeba zamówić
Pobrał krew do badania od dwóch kociaków i jutro będzie wiadomo jak leukocyty...
Dodatkowo pobierał dziś krew od Tigo, żeby sprawdzić jak nerki.

zła wiadomość, czas czas się liczy...

[Marea]

Bazarek viewtopic.php?f=20&t=113063 podrzucajcie

[Agn]

Wet nie ma juz testów na pp u siebie, trzeba zamówić
Pobrał krew do badania od dwóch kociaków i jutro będzie wiadomo jak leukocyty...
Dodatkowo pobierał dziś krew od Tigo, żeby sprawdzić jak nerki.

zła wiadomość, czas czas się liczy...

Dokładnie.
Wg mnie powinnyście kombinować ściągnięcie surowicy na już. Bo zanim będą wyniki [a te nie wiadomo, czy na pewno potwierdzą diagnozę], a potem jeszcze zanim surowica dojedzie, to miną kolejne cenne godziny. A przypadek tej malutkiej, która odeszła w nocy wskazuje na to, że wszystko może potoczyć się bardzo szybko.

[ifciastu]

Wet nie ma juz testów na pp u siebie, trzeba zamówić
Pobrał krew do badania od dwóch kociaków i jutro będzie wiadomo jak leukocyty...
Dodatkowo pobierał dziś krew od Tigo, żeby sprawdzić jak nerki.

zła wiadomość, czas czas się liczy...

Dokładnie.
Wg mnie powinnyście kombinować ściągnięcie surowicy na już. Bo zanim będą wyniki [a te nie wiadomo, czy na pewno potwierdzą diagnozę], a potem jeszcze zanim surowica dojedzie, to miną kolejne cenne godziny. A przypadek tej malutkiej, która odeszła w nocy wskazuje na to, że wszystko może potoczyć się bardzo szybko.

Zaraz obdzwonię wetów w malborku i gdańsku, dopytam gdzie mogę dostać surowicę...

[ifciastu]

Prawoglobulina dostepna w Gdyni, ok 16zl za 1 ml, na kociaka 1ml aczkolwiek dr nie poleca, bo to dla psow z tego co pwoiedzial, ja nie mam wiedzy...ale jest dostepna, w razie co Poker proponowała że jej małz zawiezie z Gdyni do malborka dzis wieczor tą parwoglobuline, narazie Iwonka jest u weta...zobaczymy co powie po powrocie ...

Żaden wet 'nie poleci' tej procedury. Jednak na forum wiele kotów dostaje Caniserin bez skutków ubocznych, za to z dobrym efektem leczniczym. Również wielu wetów się przekonało do stosowania tej parwoglobuliny u kotów. Faktem jest, że czasem podanie Caniserinu nie pomaga, ale nie wynika to z samej parwoglobuliny, co raczej z tego, że podano ja za późno.

Mój wet powiedział, że mozna podać tą dla psów, obdzwoniłam wszystkie gabinety w malborku, nigdzie nie ma i nie chcą sprowadzić... jedna babka mi powiedziała, że nie ma tego w hurtowniach.

Powiedzcie dokladnie pod jakim adresem mozna to kupić, pojadę po nią...

[Agn]

Bo Caniserinu nie ma w hurtowniach - jedyna nadzieja jest, że jakiś wet ma swój zapas w gabinecie.
Dziewczyny pisały wyżej, że któryś w Gdańsku ma.
Tylko pamiętajcie, żeby przewozić to w zimnym - temp. przechowywania jest ok. 5st. Lodówka turystyczna - konieczna, lub termos, lub chłodziwo [może być mrożony groszek ].