Moje cappuccino czyli Panter - Nowe fotki str. 83

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 19, 2010 15:53 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

izydorka pisze:
Quera pisze:Byłam wczoraj u weta.
Okazało się, że Pantuś ma martwicę skóry na łopatce, prawdopodobnie po ukłuciu, gdy miał biegunki. Nie przez sam podany preparat, tylko przez ukłucie igłą.
Za ok. 2 tygodnie zrobią mu się dość duże strupy i odpadną. Najgorsze, że jedziemy wtedy do Włoch i babcia będzie miała trochę roboty z Panterkiem.
Polewamy wodą utlenioną, rivanolem i smarujemy tribioticiem. Skóra wróci do normy za ok. 2-3 miesiące :roll: :roll:
Owinęłam Panterkowi łopatkę bandażem, żeby nie lizał, bo w końcu tego strupa zerwie, ale to nie jest skuteczna metoda. Bandaż się ześlizguje. Co mogę zrobić, żeby przestał to lizać?
U weterynarza lekko krwawiło, teraz już przestało.



jeśli ma to w zasięgu, to chyba tylko kaftanikowe coś by mu te lizanie powstrzymało..., kołnierzy jakoś nie lubię, ale też pewnie można.
Mojemu (rudemu...) po wenflonie ( czyli wkłuciu) też się zrobił strupek i skóra padła. Goiło się długo, ponad miesiąc. Teraz w tym miejscu ma bliznę ( sporą niestety) i sierść tam nie rośnie...
Nie ma to jakichś negatywnych wpływów na zdrowie, tylko kot już nie jest tak idealnie owłosiony i u weta w poczekalni wszyscy myślą, że to jakiś ciężki przypadek :wink:


Mam nadzieję, że Panterkowi sierść odrośnie :wink:
Teraz wet zamknięty, zrobiłam mu "kaftanik" z kawałka materiału, przewiązałam na szyjce i zasłania tylko tą rankę,żeby nie czuł się niekomfortowo. Wygląda jak superman :mrgreen:
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob cze 19, 2010 15:53 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

kalair pisze:Oj Pantusiu kochany, za zdróweczko! :ok: :ok: :ok:

Z taki wsparciem na 100% szybko wyzdrowieję :D :1luvu:
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob cze 19, 2010 20:13 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

Pantusiu :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 20, 2010 7:01 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

Pewnie że wyzdrowieje Querko! :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 20, 2010 7:52 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

kussad pisze:Pantusiu :ok: :ok: :ok:

Dziękuję za kciuki :1luvu:
A w tej pelerynce tak niewygodnie...
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie cze 20, 2010 7:53 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

kalair pisze:Pewnie że wyzdrowieje Querko! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Mam nadzieję, żejak najszybciej :D
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie cze 20, 2010 9:22 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

A gdzie zdjęcie w pelerynce ?
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie cze 20, 2010 17:59 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

kristinbb pisze:A gdzie zdjęcie w pelerynce ?

Za chwilkę będzie :wink:
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie cze 20, 2010 18:37 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon cze 21, 2010 7:32 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Nowe fotki str. 83

Pantusiu!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon cze 21, 2010 9:51 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Nowe fotki str. 83

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon cze 21, 2010 9:52 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

Quera pisze:Obrazek

Obrazek

Ooo Pantuś :1luvu: :1luvu: :1luvu: ,tu Duża Cię wyszykowała nam do schrupania,mniammm
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon cze 21, 2010 13:02 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Nowe fotki str. 83

kalair pisze:Pantusiu!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Tak Ciociu? :P
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon cze 21, 2010 13:02 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Nowe fotki str. 83

kociczka39 pisze:Obrazek

Dzieeeeń Dooooo-Bryyyyyy :D
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon cze 21, 2010 13:03 Re: Moje cappuccino czyli Panter - Martwica skóry na łopatce :/

kociczka39 pisze:
Quera pisze:Obrazek

Obrazek

Ooo Pantuś :1luvu: :1luvu: :1luvu: ,tu Duża Cię wyszykowała nam do schrupania,mniammm

Mrrrrrrrrrrrrrauuuuuuu mrrrrauuuuu
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek i 325 gości