MIGOTYNKA pisze:Niestety mentalności się nie zmieni od tak. Jeśli ktoś myśli w kategoriach "to tylko przecież kot" nie ma wogóle o czym mówić. Współczuć nie tylko kotce takiej opiekunki ale chyba rodzicom na starośc skoro zwierzak to tylko zwierzak domyślam się, że schorowana, strasza mama czy tato będzie "to tylko starszy człowiek". Ja wyznaje zasadę" ODRUCH LUDZKI ZACZYNA SIĘ OD UMIŁOWANIA BRACI NAJMNIEJSZYCH bo są bezbronnI i tylko na nas ludzi mogą liczyć. Jak tego brakuje ...no niestety nie dokończę.
Z tego co mi wiadomo to jej rodzice mają takie samo podejście do kocich spraw... Co ich obchodzi jakieś futro

Oto najnowsza sesja zdjęciowa Rolki:


A tu przy cycusiu z przybraną siostrzyczką:
