
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kiche_wilczyca pisze:Zabraliśmy ją do weta, tak na wszelki wypadek. Kot zdrowy, brzuch miękki niebolesny, brak gorączki. Czyli wybredas![]()
![]()
Siedzi teraz w kuchni i jest potwornie wściekła. Za termometr w tyłku, bo się próbuje "tam" wylizać i burczy przy tym, warczy, fuczy
A i waży, bagatela, 5,8kg
Duszek686 pisze:Może ona się jednak po prostu zakłaczyła...![]()
Ja mam teraz podobny problem z Lakim... Woła o żarcie a potem nic nie chce jeśc... U niego stawiam na kłaki...
Monostra pisze:kiche_wilczyca pisze:Zabraliśmy ją do weta, tak na wszelki wypadek. Kot zdrowy, brzuch miękki niebolesny, brak gorączki. Czyli wybredas![]()
![]()
Siedzi teraz w kuchni i jest potwornie wściekła. Za termometr w tyłku, bo się próbuje "tam" wylizać i burczy przy tym, warczy, fuczy
A i waży, bagatela, 5,8kg
Ale czemu sie wkurza dalej? Gruczoly przyodbytowe w porzadku?
Monostra pisze:5,8 kg to sporo jak na dziesieciomiesieczniaka, ale jesli sie zapowiada na duza kotke, to mozliwe - nawet bez nadwagi
magdaradek pisze:wybredas? to jakim sposobem waży prawie 6 kg ?![]()
naprawdę jestem ciekawa czym ona była karmiona.....
magdaradek pisze:nie lubię jak kot bardzo chce jeść, a gdy jest mozliwość to nie je..... bardzo nie lubię......![]()
kciuki![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości