BANDA KULAWEGO -

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 17, 2010 21:10 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

co się szczerzysz na Milusię? :lol:

Warszawka jest przereklamowana. Już jestem w domu. Dzisiaj wyjątkowo zmęczona, bo się za ciepło ubrałam.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 18, 2010 7:25 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

Femka pisze:.......... Ostatnio było 4,75 kg.

...........



To całkiem sporo koty :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 18, 2010 9:08 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

Femko, a kiedy przeprowadzka?

Ja tez się zdecydowałam zmienić mieszkanie, ale zamieniam jeden blok na inny. Niestety moje mieszkanie to na razie dziura w ziemi. :mrgreen:
Jeszcze półtora roku.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14743
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt cze 18, 2010 9:35 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

mahob pisze:
Femka pisze:.......... Ostatnio było 4,75 kg.

...........



To całkiem sporo koty :ok:

No, w przypadku Femci (4,7 kg) wetka fochem rzuciła, że trza odchudzić. Ale Milusia jest większa i więcej ważyła. Dlatego te 4,75 kg było niepokojące. Ale dzisiaj po południu się zważymy ponownie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 18, 2010 9:37 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

mimbla64 pisze:Femko, a kiedy przeprowadzka?

Ja tez się zdecydowałam zmienić mieszkanie, ale zamieniam jeden blok na inny. Niestety moje mieszkanie to na razie dziura w ziemi. :mrgreen:
Jeszcze półtora roku.

to za zamianę potrzymam :ok: :ok: :ok: Półtora roku to mgnienie, przeleci, że nawet nie zauważysz.
Ja już chyba na najbliższe Boże Narodzenie nie dam rady (do ogrzewania trzeba kilka przeróbek zrobić), ale już w przyszłym roku o tej porze powinnam być regularną wsiówką :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 18, 2010 10:25 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

Witaj Femozolku i Kociaste :1luvu:
no nareszcie mogę śmigac na forum

słyszałam jak ostatnio śpiewałaś :wink: niosło aż do Beskidów

Chcę wyjechac na wieś
świeże wiśnie z drzewa rwać :lol:

Ściskam Was mocno Kochani
wiocha ma swoje uroki nie jest tak źle :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt cze 18, 2010 18:10 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

Femka pisze:ale już w przyszłym roku o tej porze powinnam być regularną wsiówką :mrgreen:

Radzilabym zajrzec do watku gwarowego :mrgreen: sie szczerze do ciebie :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt cze 18, 2010 22:33 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

ale że co w sensie?
bo mi się przekopywać nie chce :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob cze 19, 2010 9:05 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

Chyba się już przeprowadziła.
I jest odcięta od netu :smokin:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob cze 19, 2010 9:17 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

wcale że nie :D

Wczoraj pierwszy raz w życiu byłam w siłowni. Zalecone przed dietetyka, pod okiem dietetyka i w ogóle. Ale ten młody człowiek nie przewidział jednego: będę oszukiwać. Tych ćwiczeń, które mi się podobały, robiłam duuużo więcej niż mi kazał. Inne redukowałam :mrgreen:
Na koniec mnie przyłapał. Powiedział, że jakby mnie dzisiaj bardzo bolało, żebym na spacer poszła. To idę :mrgreen:
Ale nie wiem, czy długo pochodzę, bo mi nogi drżą. :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob cze 19, 2010 9:23 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

W razie czego, to chyba się jakoś doczołgasz do domu :ryk:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob cze 19, 2010 9:27 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

nie będę się zanadto oddalać :lol:
ale czułam się wczoraj jak kiedyś po basenie, super. Teraz próbuję przyjaciółkę wyciągnąć, bo ona to dopiero jest gruba, a wszystko przez to, że żre bez opamiętania. Wstępnie Renata się zapaliła do pomysłu.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob cze 19, 2010 13:49 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

Uprzedzam, że jutro może boleć jeszcze gorzej :wink:
Trzymam kciuki za ćwiczenia - też bym chciała się zmobilizować, bo się lenię okrutnie od jakiegoś czasu :oops:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 19, 2010 13:54 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

Hm, chodzilo mi o to ze jak bedziesz mieszkac na wsi to gwara przybliza do ludzi, sie zintegrujesz ...watek gwarowy jest na forum. 8)
Ja ci zazdroszcze tych cwiczen. Na razie mam zamiar ozyczyc rowerek stacjonarny od siostrzenicy- na rower normalny sie nie dam namowic, :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob cze 19, 2010 18:59 Re: BANDA KULAWEGO-zapadła decyzja: wyprowadzamy się na wieś:)

Milusia nie chce jeść.
Zrobiła się taka malutka.
Dzisiaj śniadania nie ruszyła, na obiad pogardziła kolejno: kurczakiem gotowanym, convalescensem, kurczakiem surowym. Zainteresowała się tylko chrupkami rc fibre (to te nowe na zaparcia) i zjadła ich trochę.

Wyniki bez rewelacji: ciągle przekroczone normy wątrobowe, ale już naprawdę malutko i mniej niż poprzednio.

Boję się, że to już czas.
Milusia dzisiaj cały dzień śpi w łóżku. I tylko się przytula przy każdej okazji i mruczy. Czasem umyje futerko.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, haaszek i 63 gości