
Strona www czeka na zmiany, ale kasy za bardzo na to nie ma, więc jest jak jest, dbamy o aktualizacje i tyle na razie.
Kitka na balkonie rzadziej stroi fochy, więc łaskawie dała się sfocić bez grymasów

I nigdy nie twierdziłam, że Domingo jest mądry

Tylko że jest słodki, kochany przylepek, termoforek i żarłok

Teraz mały zrobił się zamszowy

Pokrył się króciusieńkimi włoskami, w ciągu zaledwie paru dni

Skóra jeszcze prześwituje, ale ręka ma już poślizg

Uwielbiam go głaskać, a ponieważ on uwielbia być głaskany, więc obie strony są zadowolone

Zważyłam go dziś: 3 kg kotka

A Kitka waży trochę ponad 3,80 kg, czyli bardzo ładnie trzyma wagę

Parę dni temu przyuważyłam moje listopadowe dziewczyny śpiące:

A następnego dnia wszystkie koty zorganizowały zebranie balkonowe:


I na koniec buras


Kolejne fotki są już z Kafki, z ostatniej niedzieli, były w poprzedniej części wątku, ale dla porządku dam jeszcze linkę do albumu:
Impreza charytatywna w Kafce 13.06.2010