W takich sytuacjach staram sie podejść zanim ja pacnie, biorę na ręce pokazuke ze jestem zła (tonem, tj mówie do niego jaka jestem nieazdowolona z takiego zachowania


na początku musiałam się mocno napracować bo skubaniec próbwal co chwile ale z biegiem czasu sytuacje stawały się coraz rzadsze.
dzis sa sporadyczne i jak widze, ze się zasadza na Dalie to wystarczy ze powiem nie wolno i pogroze palcem a odpuszcza