Potrącony kotek zostaje w DT na stałe. Szejk dziękuje!!!

ewar pisze:No nie,zatkało mnie. Tylko to jakiś trójkąt się szykuje, bo Misia chyba nie ma ochoty na przyjaźń z Szejkiem.Mylę się?

Niestety prawda, Ewar..ale podejdźmy do tego tak, że zakochana para zaadoptowała synka.. :mrgreen:

W nocy Szejk siedzi z Misioo (trochę integracji :mrgreen:

), wtedy Zuzia i Hasan latają po chałupie ze sobą jak zwykle

p.s. Dzięki mojemu TŻowi jeszcze zaraz będę miała 10 kotów - muszę go pilnować (pamiętasz Ewar jak łypał na Brendę :mrgreen:

).

Pewnie,że pamiętam :lol:

Nawet mi go szkoda było,bo widziałam,że baaardzo chciał ją wziąć.Pozdrów serdecznie TŻ-a ode mnie,dobrze? Fajny facet.A Brenda jest cudowna.P.Beata dzwoni do mnie i jest zachwycona.Mówi,że nie spodziewała się,że to będzie aż tak przesłodki kociak.Usłyszałam,że dzięki Brendzie ona sama jest w lepszym stanie psychicznym.Rozumiem to.Brenda to najszczęśliwszy kot na świecie,ją wszystko cieszy i to się udziela.
Niemniej jednak tak bardzo się cieszę,że wzięliście Szejka.Strasznie lubię czytać,kiedy jakiś kot znajduje DOBRY dom. :1luvu:

Teraz tak mi się marzy przyjaźń z Misią.Hasan ma Zuźkę,a Misi przydałby się jakiś towarzysz.Kto wie,może? Bardzo mocno trzymam kciuki za to :ok:

ewar pisze:Pewnie,że pamiętam Nawet mi go szkoda było,bo widziałam,że baaardzo chciał ją wziąć.Pozdrów serdecznie TŻ-a ode mnie,dobrze? Fajny facet.A Brenda jest cudowna.P.Beata dzwoni do mnie i jest zachwycona.Mówi,że nie spodziewała się,że to będzie aż tak przesłodki kociak.Usłyszałam,że dzięki Brendzie ona sama jest w lepszym stanie psychicznym.Rozumiem to.Brenda to najszczęśliwszy kot na świecie,ją wszystko cieszy i to się udziela.
Niemniej jednak tak bardzo się cieszę,że wzięliście Szejka.Strasznie lubię czytać,kiedy jakiś kot znajduje DOBRY dom. Teraz tak mi się marzy przyjaźń z Misią.Hasan ma Zuźkę,a Misi przydałby się jakiś towarzysz.Kto wie,może? Bardzo mocno trzymam kciuki za to

dzięki za pozdrowienia i masz pozdrowienia też

Szejk jest generalnie trochę jak Brenda, taki radosny luzak - nawet Misioo go nie rusza..zobaczymy jak to dalej będzie :ok:

to fajnie, że Brenda się nie zmieniła..i dalej jest takim przemilaśnym kotkiem..

Suuuuper! Bardzo się cieszę.Ze względu na Szejka i Misię :ryk:

może Szejk "oswoi" Misię? :roll:

fajnie by było gdyby też kogoś (kota) miała

ja tez potrzymam za przyjazn Szejkowo-Misiową :lol:

iii....?

łomatko...ten kot jest szalony...nikt z nim nie wytrzymuje :wink:

Misioo go po prostu toleruje (jak Hasana) a to już dużo..

Szejk jest nadal b. nieufny do obcych, a nam daje sobie oglądać zawartość żołądka przez gardło :mrgreen:

(nie to że mam takie potrzeby)

Cieszę się że wszystko jest ok, czy mam już zmienić tytuł wątku? :?:

Możesz zmienić - póki co dzięki mojemu TŻ, nie szuka żadnego domu.. :roll:

a swoją kiedy mogę Ci zwrócić tą kuwetę i domek?

no to Szejk ma szczęście :wink:

jeśli Ci nie wadzi to na chwilę obecną nie jest mi potrzebne, teraz już jestem po sesji więc nie wiem kiedy będę w warszawie, no chyba że masz ochotę mnie odwiedzić to zapraszam.

Tusinka pisze:jeśli Ci nie wadzi to na chwilę obecną nie jest mi potrzebne, teraz już jestem po sesji więc nie wiem kiedy będę w warszawie, no chyba że masz ochotę mnie odwiedzić to zapraszam.

jak będzie zawadzać to odwiozę a teraz może postać póki jest miejsce :mrgreen:

- no i może jeszcze jakiś biedak skorzysta w międzyczasie (aż się boję brać :roll:

)
jak będzie Ci potrzebne to daj znać

co u zaprzyjaźnionego stadka?

Dawno mnie tu nie było, a tutaj takie wspaniałe wieści

Potrącony kotek zostaje w DT na stałe. Szejk dziękuje!!!

Kto przegląda forum