
Kręgosłup mi padnie chyba.

Może powolutku, powolutku dojdzie do siebie.

Mój kręgosłup i Cesar oczywiście.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kristinbb pisze:Cesar bardzo nie lubi jeździć do weta
i to wożenie go też miało na niego wpływ a stres był duży.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości