Moderator: Estraven
SecretFire pisze:Na rozweselenie te histojyjki byly potrzebne. Ale jak Bubu do tej pory takiego zachowania nie okazywal, myslicie ze po pobyciu w schronie tak by sie zmienil? Glupie pytanie, no wiem. Klatka i nas by zmienila...
Jak znajdziecie dobrego psychologa dla demolka to ja tez go chcemIde na jego watek.
Gibutkowa pisze:
Przypomnę pytania:
1. Jak Bubu reaguje na inne koty
odp. Nie był jedynakiem, miał towarzysza więc raczej na tak. (jak w przypadku większej ilości?)
2. Czy on sam je ?, czy jest tak zestresowany, że nie bardzo?
odp. Jeśli tak średnio je to można zrobić test i go pogłaskać - powinien zaskoczyć (z resztą Kropek w schronie tez nie jadł a w nocy przed podróżą tak się u Moniki nażarł że się aż schafcił bo za szybko jadł).
3. Ma jakieś szczepienia?
odp. ???
4. Testy
odp. Będą zrobione.




magdaradek pisze:tillibulek pisze:jaki okrąglutki dziubasek![]()
jeszcze.........
A tak serio serio ... Ten tymczas, o którym pisałam w swoim poście to nie był KROPENCJUSZ, tylko Fenix ze schronu w Katowicach... i niestety z żadnym z moich kotów nie był się w stanie dogadać... Kropek z tymczasa stał się rezydentem
, ale z kotami zgrał się świetnie w ciągu tygodnia... Pytanie odnośnie dogadywania się BUBU z kotami jest istotne, bo mam ich w tej chwili 6, w tym jedną małą wredną Sznurówkę, którą muszę izolować od młodego kocurka, bo krew się leje ... Ważne też pytanie co do jedzenia, ja długo pracuję, już mam jednego kota z pnn na "ręcznym" karmieniu i po prostu czasowo mogę nie wyrobić...No i poza tym jak taki tłuścioszek nie je to błyskawicznie załatwi sobie wątrobę ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 27 gości