WAW Koty z Fabryki Koneser. No i jest maluch...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 07, 2010 9:11 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śnieg

.
Ostatnio edytowano Śro sie 29, 2018 20:19 przez madrugada, łącznie edytowano 1 raz
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10499
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 07, 2010 9:16 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Dzięki, Grażynko. Właśnie miałam pytać, czy dziś podejdziesz :)

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon cze 14, 2010 8:30 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Dwudniowa, głośna impreza była w Koneserze i koty się pochowały. Żadnego nie widziałam.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pon cze 14, 2010 17:22 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Hophop, wyjeżdżam, niby nie na długo, ale dwie środy wypadną :(
16 i 23.
Mogę iść jutro, we wtorek, mogę po powrocie za kogoś, kto się zamieni?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto cze 15, 2010 7:51 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Sib, to idź dziś i zostaw im więcej jedzenia, tak samo w przyszłym tygodniu. Może być?
Jak się uda, ja przyjdę w czwartek zamiast w piątek.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto cze 15, 2010 13:28 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

gosiar pisze:Sib, to idź dziś i zostaw im więcej jedzenia, tak samo w przyszłym tygodniu. Może być?
Jak się uda, ja przyjdę w czwartek zamiast w piątek.

Ale więcej jedzenia tzn. suchego. Puszek nie ma co więcej wykładać bo się zepsują i zmarnują, a pełna micha suchego wystarczy.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto cze 15, 2010 13:36 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

To miałam na myśli.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto cze 15, 2010 14:43 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Ok :oops:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto cze 15, 2010 15:16 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Dobra, postaram się dziś dotrzeć nie za późno, bez sensu mam ten wyjazd, wszystko mi się pochrzaniło przez niego :(
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto cze 15, 2010 18:49 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Bylam, zostawilam, kotow nie było. Od jutra Dni Designu, jak karmiłam rozkładali trawę z rolek, duuużo, a na wsadzenie w nie wiem co czekały na oko 3 metrowe brzózki z korzeniami.
Bosz, ile kasy na to musiało iść...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro cze 16, 2010 13:11 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Cholera, toż te koty nie mają tam teraz ani dnia spokoju :twisted: Ja w weekend też żadnego nie widziałam. Ciągle jakieś imprezy i na dodatek stada polujących kun. Licho wie kto tak naprawdę wyjada z misek. Na Nieporęckiej (po sąsiedzku) karmicielka wyszła w nocy i zastała przy kocich miskach pożywiające się kuny. Namnożyło się ich tyle, że niedługo chyba plagę ogłoszą. No i atakują koty, polują na gołębie a nawet sroki 8O
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro cze 16, 2010 13:24 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Niestety, nie da rady nic na to poradzić :( Dwa tygodnie temu widziałam Dziadka, w piątek ostatni Blankę albo Bellę.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw cze 24, 2010 7:13 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Dziewczyny, znowu mam prośbę o karmienie w weekend, bo wyjeżdżam bawić wnusię :D
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Czw cze 24, 2010 7:59 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Może ktoś?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw cze 24, 2010 8:34 Re: WAW Koty z Fabryki Koneser. Krwawa jatka.Stopniały śniegi[']

Ja mogę w niedzielę.
Wróciłam właśnie z Kijowa, bosz, co za miasto. Niestety, odwiedziłam tam też schron, będę chyba robić zbiórkę, wczoraj była też konferencja fundacji SOS, bo władze na Ukrainie wymyśliły eksterminację kotów i psów na euro, u nas w porównaniu z Ukrainą nie jest kurdę źle...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 639 gości