» Pon cze 14, 2010 21:18
Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....
Trochę za wcześnie to odrobaczenie.
Czasem lepiej troche poczekac. Ale jak już wet to zrobił to pilnuj teraz, żeby zrobił kupe, żeby sie nie zatruł tymi ewentualnymi robalami.
Moze troche glutkow siemienia dobrze by mu zrobilo.
Koniecznie musi coś zjeść. A sklepie spożywczym mozna kupić mleko dla dzieci NAN1, tylko trzeba gęściejsze zrobić. I koniecznie uwazaj przy karmieniu, żeby sie nie zachłysnął. Czasem trzeba po kropelce a wtedy najwygodniej robic to przy pomocyjak najcieńszesz strzykawki, żeby jak najmniejsze ilości wyplywały przy przesuwaniu tłoczka. No i podawaj z boku, raczej w kierunku od gardla, ze tak powiem. Normalnie jak kot pije od mamy ma pychalek w bezpiecznym kierunku, tylko, że strzykawka trudno sie w takiej pozycji karmi. Zrób może też do drugiej strzykawki troche wody z miodem, moze to załapie.
Czy samodzielnie sie załatwia? Czy trzeba mu pomóc? Na wszelki wypadek masuj brzuszek i odsikaj.
Oczka odmocz świetlikiem albo choćby herbatą, nie rumiankiem.
Też kiedyś znalazlam koteczke w takim stanie. Jednego oka nie udalo się uratować ale i tak jest cudna:)
Powodzenia