Florian.W swoim domu!

[ewar]

O, Florciu się pojawił .Kochane kocisko.Cieszę się,że u niego wszystko dobrze.

[ewar]

Gotycka, mogłabyś coś napisać o Florianie? Jak się miewa? Nieśmiało poprosiłabym o jakieś zdjęcia.

[gotycka]

Napiszę ale wieczorem bo potrzebuję komputera z bluetoothem żeby zdjęcia z telefonu przerzucić, a teraz nie mam do takiego dostępu.

[ewar]

To czekam!

[ewar]

Ale może napiszesz,czy wszystko w porządku? Dalej taki miziak? Zdrowy?

[gotycka]

Jest zdrowy i miziasty jak zawsze. Ma teraz piękną, błyszczącą i miłą w dotyku sierść. Kocha jeść w dalszym ciągu, niestety nic nie schudł i teraz waży nieco ponad 5 kg. Ale z takim miłośnikiem jedzenia to chyba nie ma co myśleć o diecie on się da pokroić za coś w misce. To jest super kot, ideał wręcz. :-) Czasem mu się tylko zdarza w nocy trochę szaleć i np. ślizgać (rozbieg i ślizg :-D) na chodniczku w przedpokoju ale to naprawdę sporadycznie. Nie skacze, nie drapie (oprócz kawałka starego dywanu ale na to ma pozwolenie), nie brudzi, zawsze do kuwetki, a poza tym pięknie mruczy, lubi się bawić i biega przy nodze jak piesek. Teraz można nam zazdrościć. ;-))) Florian to idealny kot do takiego spokojnego życia. :-D

[ewar]

Jak miło to czytać. 5 kg na kocura to wcale nie dużo.Ciesze się,że zdrowy.

[gotycka]

A tu kilka zdjęć:







I na deser kot w butach! :-D


Zdjęcia troche marnej jakości bo robione telefonem i niektórych zapomniałam obrócić...

[ewar]

Dzięki,ale miło mi było pooglądać.To takie kochane kocisko.Wcale nie jest gruby,taki ma być.Muszę pokazać wetce i jej mężowi, oni bardzo kochali tego kota.Florian na pewno jest śliczny,ale jego głównym walorem jest charakter.

[gotycka]

Te zdjęcia to są sprzed miesiąca, jak będę za dwa tygodnie w domu to zrobię nowe. Swoją drogą kiedyś mąż wetki był zakochany we Florku a teraz zakochany jest mój tato. On uwielbia tego kota, jest mu w stanie przebaczyć absolutnie wszystko (i tylko jemu :-D), jak przychodzi do domu to się zdarza, że najpierw wita się z kotem a dopiero potem z nami, mówi do niego per "kocie Florianie". :-D Potrafi wstać w nocy i zacząć go głaskać jak kot szaleje i mu spać nie daje (ja np. nie mogę skorzystać po 12stej w nocy z łazienki bo z pewnością obudzę szanownego rodzica, który tak rano wstaje do pracy). Szok! :-D A mojej mamie to się często zdarza, że po pracy jedzie szybko do domu bo "kotek tęskni". Jak wraca to jest pół godziny "gadania" z kotem czyli: tęskniłeś? miaaaau! bardzo? miaaaaaaauuu! kochasz mnie? miaaaaaauuuuuuu!! itd. itd. :-D Przy czym nosi go na rękach jak dziecko, brzuszkiem do góry.

[ewar]

Co ja mam napisać?
Zauważyłam,że spodobała Ci się Kami z mojego podpisu? Śliczna jest!

[gotycka]

Fakt Kami jest super słodka. :-) I zauważyłam ją dzięki twojemu podpisowi właśnie. Jednak nie wiem czy to ona właśnie będzie nową towarzyszką Lucka, jego właścicielka Anita będzie u mnie niedługo i mamy zamiar przeszukać forum wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu tego jednego jedynego kota! :-) Tak jak ja zauważyłam Florka, spojrzałam na jego pysio, serce zabiło mocniej i już wiedziałam, że to właśnie ON i żaden inny. :-)

[ewar]

viewtopic.php?f=13&t=112636.Też jest super.W moim podpisie jest też Chrupeczka,obejrzyjcie ją.Transport w jej przypadku to żaden problem.