10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie cze 13, 2010 9:32 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

trzymam kciuki za kicię, :1luvu: mam nadzieję że znajdzie szczęście w nowym domku :ok:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Nie cze 13, 2010 14:48 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

Magija pisze:...natychmiast po stracie siostry przysposobiła sobie kilku braci i szaleje, jak wściekła...


Magda, a co to za bracia :roll: Twoi rezydenci? Jak będziesz miała wieści z domku napiszesz nam co i jak u Małej?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 14, 2010 11:11 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

rezydenci
wieści o Acie mam, boi się, je ale płacze i chowa się po kątach :(
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 14, 2010 11:23 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

proszę o zmianę tytułu wątku na taki: Arla co koty kocha- idealna kandydatka na dokocenie
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 14, 2010 12:35 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

czy z Atą już trochę lepiej? Już tak nie płacze?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 14, 2010 18:44 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

cieszę się że mam dwa maluchy,łobuzują ale chociaż nie płaczą :ryk: :ryk:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Pt cze 18, 2010 8:45 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

ufff Ata zadomowiona, wczoraj wysłuchałam relacji telefonicznej jak to przez dwa dni płakała, załatwiała sie gdzie popadnie a trzeciego dnia się nawróciła i obecnie z nowym imieniem Ślicznotka sypia pomiędzy głowami, co jest obecnie głównym problemem w małżeńskiej sypialni ;)
A tak serio są baaaaardzo zadowoleni a dzieci do przedszkola koniecznie muszą zanieść zdjęcie Ślicznotki więc i ja dostanę za dni kilka ;)

Arli postęp polega na tym, że możemy ją brać na ręce, głaskać, całować podczas przygotowywania posiłków, wstępuje w nią wtedy taaaki głodomorek, że nic nie jest ważne tylko chrupki i włazi nam wtedy na głowy :mrgreen:
chyba będą z niej koty jednak

ulubione miejsce posiłkowe
Obrazek

trawa jest po to by na niej odpoczywać
Obrazek

i z ciotką Satynką, zadowoloną raczej nie
Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 18, 2010 9:01 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

Magija pisze:i z ciotką Satynką, zadowoloną raczej nie
Obrazek


:ryk: a czy Ciocia Satynka kiedykolwiek bywa zadowolona?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 18, 2010 19:30 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

Fajnie że kicia się zadomowiła :ok:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Pt cze 18, 2010 20:21 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

oj cieszę się, że z Atą już ok :ok:
i że Arla się oswaja :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 12, 2010 9:44 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

A co wyczynia Arla? Tymczasuje czy już wybiera się do domu?

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Pon lip 12, 2010 9:53 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

tymczasuje, kocha nadal tylko koty, urosła, nie zmądrzała
może ktoś szuka cudownego kota na dokocenie, ktoś komu nie zależy na siedzeniu na kolanach itd?
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 12, 2010 22:11 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

Może trzeba jej poszukać niezakoconego domku? może być tak, że z braku kociego towarzystwa, wybierze ludzkie...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto lip 13, 2010 7:33 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

hej Cameo - być może, tylko kto nie mający kota weźmie takiego, którego nie może dotknąć? Raczej mało osób będzie chciało czekać, aż kotka zaufa, bo to czekanie może i trwać pół roku (tak było z naszą Satynką, teraz z kolan trzeba ją zrzucać)
Arla jest trzpiotką, małą dziewczynką, co żyje p[o to by bawić się z kotami i jeść - bo to uwielbia - i tyle, z nami kontaktu unika, nie nawidzi też Gizmy i trudno, potrafi za to podejść do Buby czy Lolki ale żeby pragnęła z nimi kontaktu to nie, natomiast z kotami - zaczepia, przytula się, kokietuje, zasypia wtulając w kogoś - czasem na siłę. Widzę ją w domu z innym kotem lub kotami. Zainteresowania jednak jej ogłoszeniem nie ma żadnego, więc po powrocie wysterylizuję ją, bo z dwoma poprzednimi dzikimi podlotkami miałam tak samo - po sterylizacji znalazły się domy.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 14, 2010 20:05 Re: 10 tyg Dziewczynki A szukaja domow

no to pojechała dziś Arla to domu. Bedzie miała na imię Ara. Na razie to ja się boję bo strasznie spanikowała. Ona u nas naprawdę już mocno czuła się u siebie, bezpiecznie a tu odłowili kota kusząc na żarcie i zapakowali do torby i powieźli taksówką do innego domu - domu, gdzie mieszka już biało rudy z naszego schronu.
Dom wie jakim Ara jest kotem, szukał towarzystwa dla swojego jedynaka, co by się rudy nie nudził sam w domu kiedy pana nie ma. Zaraz skrobię maila z namiarami na Wieśka co by okna zostały zabezpieczone bo na razie jest opcja wietrzenia kiedy kot jest w innym pomieszczeniu i tak wkoło - bez sensu. Rudy wychodzi na dwór do ogródka na szelkach, pan wie, że Arla tak wychodzić nie może. Myślę, ze będzie dobrze zwłaszcza, ze pan z dzikusem miał niezłe przeżycia, rudy jako mały glut miał grzyba, niestety był dzikus i trudno było go odłowić na smarowanie, więc pan wymyślił, ze kota trzeba w szelki i na 5 metrowym sznurku żeby było łatwo go odłowić - myślę, że emocjonalnie da radę - gruchał do niej i miauczał przez kratki torby transportowej - gaworzyli aż miło. To dobry dom, ale póki nie dostanę info, ze już się zadomowiła i rudy ją polubił i sie kochają to będe w stresie.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości