Kenzo vel Zusio.W domu.Nowe fotki str.17!Za TM.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 12, 2010 20:26 Kenzo vel Zusio.W domu.Nowe fotki str.17!Za TM.

Zakładam nowy wątek kotu z tego wątku.
viewtopic.php?f=13&t=107151
Kotek jest u mnie od piątku 11.06.2010
A tak to się zaczęło.
Kenzo pojawił się u mnie w upalne popołudnie w piątek 11 czerwca.Przyjechał pociągiem,opiekowała się nim w drodze bardzo miła zakonnica.Kotek zniósł dobrze podróż i już w transporterku barankował.Dlaczego takie imię? Poprzednie -Glutek nie było ładne,a kotek jest piękny,kochany,nieco egzotyczny.Siostra wzięła go na ręce i poczuła zapach moich perfum J`adore.Wpadłyśmy więc na pomysł,aby go "pachnąco" nazwać.A więc jest Kenzo,zdrobniale Zusio,Zuś.To bardzo miły kotek,uważam,że wyjątkowo psi.Za mną chodzi krok w krok,ale jeżeli jest na balkonie,albo posłanku,zawołany zawsze przybiega.Będzie wykastrowany,pomimo,że nie jest całkiem zdrowy.Psika,ma zatkany nosek,no i nie podobają mi się jego dziąsła.Musi to sprawdzić wet.Nie je suchej karmy.Zauważyłam,że był głodny,męczył się z jedną chrupką,nie wiem,czy nie smakowało,czy bolało.Mięska je sporo,ma apetyt.Na razie waży 3,650,ale na pewno przytyje.Moje kotki się go boją,ale on jest bardzo spokojny.Nie zaczepia ich,one syczą i warczą,ale coraz mniej.
Kenzo to wyjątkowej urody marmurek.Słyszałam,że takie umaszczenie jest też znane jako skrzydła motyla.Ładnie,prawda? A oto Kenzo
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Czw wrz 19, 2013 15:33 przez ewar, łącznie edytowano 6 razy
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56171
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 12, 2010 20:27 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

o już wąteczek :D
zaznaczam

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5781
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 20:30 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Czekam,aż moderator wklei parę stron.Nie wiem,czy może?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56171
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 12, 2010 21:25 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

również zaznaczę i kibicuję :ok:
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie cze 13, 2010 9:11 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Dziękujemy i zapraszamy.Będę pisać i wklejać zdjęcia na bieżąco.Tak szczerze,to nie stać mnie już na ten tymczas, mieszkanie też nie jest gumowe,ale po prostu nie miałabym sumienia narażać go na kolejną zmianę miejsca.On miał takie ciężkie życie.Podejrzewam,że miał wrośnięty sznurek albo drut na szyi,nadal jest ślad,a wetka wyczuła zgrubienie.Dorosły kotek ważył 2kg ! Z oczu i nosa lała się ciecz,stąd jego paskudne imię.Na szczęście trafił do DT,a teraz jest u mnie.Kto byłby w stanie oddać kota,który kładzie się na stopach,barankuje,wskakuje na kolana,każdym spojrzeniem,zachowaniem okazuje miłość? Ja nie potrafię.Stanął na mojej drodze i chyba uwierzył,że mogę mu pomóc.Nie zawiodę go.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56171
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 13, 2010 9:43 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

To i ja bede Was odwiedzac. Ewar jestes :1luvu:

milamila

 
Posty: 152
Od: Czw maja 13, 2010 12:54

Post » Nie cze 13, 2010 12:40 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Miło nam powitać na wątku. :1luvu: Zuś umie korzystać z drapaka :ryk: Mam nadzieję,że rezydentki pomałpują i też będą to robić.
Nie wiem,czy nie będą musiała go odchudzać.Apetyt ma niesamowity! Cieszę się.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56171
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 13, 2010 12:53 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

cudny jest :)
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie cze 13, 2010 14:18 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

O tak.Niestety,nie jest całkiem zdrowy.Nie może oddychać przez nos.Kiedy próbuje wąchać jedzenie,wydobywają się z niego dziwne dźwięki.Szkoda mi go.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56171
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 13, 2010 18:09 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Kenzo nie nadaje się jeszcze do adopcji.Jest przekochany,czyściutki,ale to nie o to chodzi.Jest naprawdę chory, chyba nie był ostatnio leczony.Oddycha pyszczkiem,bo nosek ma zapchany.Męczy go to.Odczuwa chyba ulgę,kiedy wykicha takie zielone gluty.Przepraszam za dosłowność,ale tak jest.Oczko też łzawi.Zastanawiam się również dlaczego dorosły,pełnojajeczny kocur nie śmierdzi,nie znaczy? Czy dlatego,że chory?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56171
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 13, 2010 18:19 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

ale to chyba coś poważniejszego chyba że nie był leczony ...
bo to imię nie było bez powodu prawda??

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 13, 2010 18:45 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Glutek vel Kenzo po wyciągnięciu ze schroniska i kilkunastodniowym albo nawet kilkutygodniowym (nie pamiętam :oops: ) leczeniu w lecznicy, nadal był w złym stanie. W ciągu kilkudziesięciu minut okichał mnie zielonymi glutami dosłownie od stóp do głów. Podobno u Msb przestał glucić, podobno... :evil:
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie cze 13, 2010 19:01 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

jak widać nie przestał

to ja też zamelduję się na wątku
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 13, 2010 19:18 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Nie wiem,jak wyglądał.Słyszałam,że strasznie.Teraz strasznie nie jest,ale do ideału daleko.Wetka nie chciała mu pakować antybiotyku w ciemno.Dostawał leki na początku lutego m.in.antybiotyk powodujący utratę apetytu,tak wynika z dokumentacji medycznej .Co dalej,tego nie wiem.Nie wiem,czy był odrobaczony,bo szczepiony chyba nie.Poza tym zadbany.Będzie miał wymaz,wetka dokładnie sprawdzi ząbki i dziąsła,bo podejrzewam,że to może być powodem.Zostaną usunięte popsute zęby przy okazji kastracji.Strasznie mi go szkoda,bo sen ma przerywany,inaczej niż inne koty.Tak naprawdę to on nie śpi nawet godziny bez przerwy.Budzi się.To też nie pozwala mu odpocząć.Nie wymiotuje,kupy OK, apetyt ma.Próbuje suchego,ale mu to nie idzie.Nie ma sprawy, daję mięsko.Dzisiaj dostał też żółtko jajka i bardzo mu smakowało.Serka nie chce,ale odrobinę masła zjadł.Przybrał na wadze to widać.W czwartek go zważę u wetki,zaraz napiszę.
Killatha słyszała jak kicha,kiedy rozmawiałyśmy przez telefon.Moją siostrę tak ujął ten kotek,że przychodzi się nim zająć,bez przerwy każe mi coś zrobić,bo taki słodki,kochany,a taki biedny.Postaram się oczywiście,dlatego między innymi chcę,aby został już u mnie dopóki nie będzie miał dobrego DS.Nie zatrzymam go,chociaż znowu mam kota jak z jakiegoś snu,ale zrobię wszystko,aby go wyleczyć.Nic więcej nie muszę,bo poza tym jest fantastyczny.Aha,ponieważ on za mną chodzi więc siostra krzyczy na mnie,że mam się nie ruszać z miejsca,niech kot się wyśpi.
Dodam,że moje kotki nie podzielają opinii o Kenzo,a Mela poważnie się go boi.Znów muszę je przepraszać,że narażam je na stres.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56171
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 13, 2010 20:43 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

ewar - ten sen przerywany to z powodu tego zapchanego noska?

Kciuki ogromne za zdrowie chłopaka :ok:

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5781
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo, Google [Bot] i 245 gości