

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MartynaP pisze:kawał niezlj roboty,widac ze juz je niezle poznalas wiesz ktory od ktorej kotki![]()
kurcze maluchy napewno trzeba wylapac zanim porosna tylko skad wziasc tyle tymczasow?
w DT doszly by do siebie i by szybko domki znalazly
wiadomo ze dorosle jak tam sa to tzeba je zostawic tylko wysterylizowac
masz PW odemnie
Draugia pisze:Śliczna jestmam nadzieję, że się szybko przyzwyczai... A jaką karmą karmisz koty?
No i podróż do Elbląga mogłaby być męcząca...ale to znów nie taka tragedia![]()
Moje koty się najeździły i jakoś im to na złe nigdy nie wyszło... więc może warto się zastanowić..?
Edi100 pisze:O matko, toż to maciupeństwa malunie:(:( i na ulicy:(
wercia pisze:Zaznaczam
ps.Cholera jasna skąd u Was na osiedlu tyle kotów??? Domowych nie kastruja ..jak można w takim smrodku wytrzymac Jak je trzymaja w domu (kocury)
Nie podrzuca tam ktoś z innego osiedla zwierząt ?U mnie już tego praktycznie niema.Koty są pod kontrolą a dziczki to może z 4.Nie widać ich nie siedzą po piwnicach.Sporadycznie na śmietnikach podjadają.
Ja pisalam kartki o sterylce i kastracji i poskutkowało.Spotykasz kotki w obróżkach,sporadycznie obce i wiadomo że to nie nasze.
Osiedla mam male taka wyspa i nic więcej.Takie zadupie.
Współczuje Ci
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek i 36 gości