Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiara pisze:Szczeniaki nie odrobaczałam na własną rękę!Pod kontrolą vet,nie pamietam nazwy,biała zawiesilna i mała dawka jak na 1 raz!Nie było to tanie...Nigdy nie oszczędzam na zwierzakach...Taka prawda że tam żadne zwierze rzadko jest odrobaczane...Matkę odrobaczałam w czasie ciąży,ale to nic nie daje...W przypadku kotek preparat przechodzi z mlekiem matki,zaś u psów robaki matka przekazuje z mlekiem;/Tak mi tłumaczył vet...Czekam w dalszym ciagu na interwencję odpowiednich służb!
Jana pisze:Gosiara pisze:Szczeniaki nie odrobaczałam na własną rękę!Pod kontrolą vet,nie pamietam nazwy,biała zawiesilna i mała dawka jak na 1 raz!Nie było to tanie...Nigdy nie oszczędzam na zwierzakach...Taka prawda że tam żadne zwierze rzadko jest odrobaczane...Matkę odrobaczałam w czasie ciąży,ale to nic nie daje...W przypadku kotek preparat przechodzi z mlekiem matki,zaś u psów robaki matka przekazuje z mlekiem;/Tak mi tłumaczył vet...Czekam w dalszym ciagu na interwencję odpowiednich służb!
Naprawdę?!![]()
![]()
Jana pisze:Gosiara pisze:Szczeniaki nie odrobaczałam na własną rękę!Pod kontrolą vet,nie pamietam nazwy,biała zawiesilna i mała dawka jak na 1 raz!Nie było to tanie...Nigdy nie oszczędzam na zwierzakach...Taka prawda że tam żadne zwierze rzadko jest odrobaczane...Matkę odrobaczałam w czasie ciąży,ale to nic nie daje...W przypadku kotek preparat przechodzi z mlekiem matki,zaś u psów robaki matka przekazuje z mlekiem;/Tak mi tłumaczył vet...Czekam w dalszym ciagu na interwencję odpowiednich służb!
Naprawdę?!![]()
![]()
marikita pisze:Jana pisze:Gosiara pisze:Szczeniaki nie odrobaczałam na własną rękę!Pod kontrolą vet,nie pamietam nazwy,biała zawiesilna i mała dawka jak na 1 raz!Nie było to tanie...Nigdy nie oszczędzam na zwierzakach...Taka prawda że tam żadne zwierze rzadko jest odrobaczane...Matkę odrobaczałam w czasie ciąży,ale to nic nie daje...W przypadku kotek preparat przechodzi z mlekiem matki,zaś u psów robaki matka przekazuje z mlekiem;/Tak mi tłumaczył vet...Czekam w dalszym ciagu na interwencję odpowiednich służb!
Naprawdę?!![]()
![]()
Nie wiedziałaś?! Zwłaszcza z jałowym![]()
(Nie mogłam się powstrzymać..)
Otóż szczenię zaraża się od matki poprzez łożysko w życiu płodowym oraz poprzez mleko matki w czasie karmienia. Nawet u suk odrobaczanych przed kryciem i w czasie ciąży następuje zarażenie szczeniaków glistami.
dlatego nam wetka dała parafine i połączyła ją z odrobaczaniem trwającym trzy dni, własnie po to by obumarłe robaki nie zatkały światła jelit;((( Przeanalizuj sobie metode, którą dostałamGosiara pisze:To wątek szczeniaczków...http://www.dogomania.pl/threads/137977- ... o-sterylce
vet zrobił sekcję szczeniak miał mnóstwo glist w jelicie cienkim...Zaistniało zaczopowanie z powodu dużej ilości glist!
Gosiara pisze:Ja podawałam to z parafiną z Systamex...Ufam Kevavet chodzę do Niego z psem,z kotami do Formicy żeby wszystko zostało w rodzinie...
Agn pisze:marikita pisze:Jana pisze:Naprawdę?!![]()
![]()
Nie wiedziałaś?! Zwłaszcza z jałowym![]()
(Nie mogłam się powstrzymać..)
Naprawdę.
http://www.vetopedia.pl/article39-1-Robaczyce.htmlOtóż szczenię zaraża się od matki poprzez łożysko w życiu płodowym oraz poprzez mleko matki w czasie karmienia. Nawet u suk odrobaczanych przed kryciem i w czasie ciąży następuje zarażenie szczeniaków glistami.
marikita pisze:Ale w jałowym mleku lepiej pływają
Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, nfd i 856 gości