
Piękne te fotki jej z kociakami, położyła się-wygląda na zadowoloną

pewnie fajny byłby dla niej taki domek/budka gąbkowa, mogłaby się chować do niej z kociakami zamiast spać w kuwecie


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marea pisze:Jest lepiejRudasek ma apetyt i je stałe pokarmy, koteczka nie za bardzo chciała jeść, przyjechałam do Agatki z Convem i rozrobiłam i koteczce zapodałam strzykawą, kilka strzykaw wyssała
później zmieszłam Conva z gerberkiem indykowym i wcinała aż uszy jej się trzęsły
także jak ma apetyt jest ok
pojechałyśmy do weta, dostały kolejne zastrzyki, wyciągneliśmy kolejne kleszczy, wyczyściliśmy uszy, rudas mnie pogryzł
![]()
Później z Hugo od Seji pojechałam do weta bp biegunkuje i "hafta" od tyg. a ma apetyt i jest żywy więc nie wiemy o co chodzi, prawdopodobnie jakieś robale, dostal zastrzyk i odrobaczenie bo prawdopodobnie jakiś tasiemiec, Asia widziała białe ziarenka w wymiocinach i kupkach...zobaczymy co kolejne dni pokarzą...
Marea pisze:Dopiero 1 doba u Was, trzeba dać jej czas
ifciastu pisze:Wiem, no to narmalne, tym bardziej, że sterylka + transport + zmiana miejsca + klatka= mega stres...
ifciastu pisze:ale chorutkie biduli... Trzymam kciuki, za postępy w leczeniu![]()
Pomyliły mi się tematy i napisałam całą wypowiedź na pkdt;)
A tu w skrócie: Kotka bardziej się oswaja, ranka po cięciu rzeczywiście mała, a kociaki przecudne![]()
Kotka ma na imię Luna
ifciastu pisze:Niestety musialam zabrać jej kociaki, bo strasznie ją ciągną za ten opatrunek, bawić się nim chcą... A ona w stosunku do nich nie wykazuje ani grama agresji, miałczy przeraźliwie, ale nie odgoni ich... Kicia daje się dotykać, ale tylko mi. Mogę ją głaskać, ale jak ktoś inny tylko podchodzi do klatki to fuka i się rzuca... Chyba zakochała się we mnie tak jak ja w niej![]()
Marea: nauczyłam się odróżniać kociaki! Wiesz jak? Jeden z nich ma obróżkę![]()
Proponuję imiona: Julka dla przytulaski i Kulka dla jedzonkolubnejCo ty na to?
Marea pisze:ifciastu pisze:Niestety musialam zabrać jej kociaki, bo strasznie ją ciągną za ten opatrunek, bawić się nim chcą... A ona w stosunku do nich nie wykazuje ani grama agresji, miałczy przeraźliwie, ale nie odgoni ich... Kicia daje się dotykać, ale tylko mi. Mogę ją głaskać, ale jak ktoś inny tylko podchodzi do klatki to fuka i się rzuca... Chyba zakochała się we mnie tak jak ja w niej![]()
Marea: nauczyłam się odróżniać kociaki! Wiesz jak? Jeden z nich ma obróżkę![]()
Proponuję imiona: Julka dla przytulaski i Kulka dla jedzonkolubnejCo ty na to?
Dranie małe, a ta biedna taka dobra mamusia że im pozwalaCieszę się że nawiązała się miedzy Toba a nią więź
Ciągle klatka w kuchni czy w łazience? myślę że możesz ja puścić trochę w łazience, nawiązując do wpisu w wątku PKDT, coby kości rozprostowała...
A która z kotek to przytulasta a która rozrabiara? ta moja ulubona co się do mnie kleiła, jest ciut wieksza i ma ciemniejszy pyszczek, ta "Twoja" ma mniejszy pyszczek jakby bardziej podłużny, jaśniejszy i uszy wydają się większe....
Julka i Kulka fajne, proste i miłe
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka i 87 gości