*LT*Koniec 4 części wątku. Zapraszamy do części piątej,

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 02, 2010 13:54 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

:mrgreen: też o tę Kasię miałam zapytac, ale pomyślałam, że ciocia może wczorajsza z okazji dnia Dziecka, to wybaczyłam :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 02, 2010 14:00 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Kurdę, nawet nie wiesz jakże bym chciała być wczorajsza.
Ale niestety spodnie letnie powiedziały mi, że powinnam zastanowić się nad własną, że tak powiem, objętością.
Więc trochę jestem na diecie, która, niestety, obejmuje również wódę.
A mam taką smaczną blackcurrant finlandię w lodówie (z sokiem z grejfrutka - marzenie!).
Na razie pocieszam się zupą jarzynową... :roll:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 02, 2010 14:31 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Kwiatkowa uważaj, bo rozmyślałam, żeby w weekend po książkę podskoczyć albo Ty do mnie z książką :) My także zapraszamy. Skoro na diecie to możesz z Klarą sobie wzajemnie ponarzekać :ryk: Bo ona diety ma już dosyć.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 02, 2010 14:34 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Dobra idea, można ją rozważyć. Dieta upierdliwa, jak to dieta, łączę się w bólu z Klarcią... ;)

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 02, 2010 18:45 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Dla rozluźnienia atmosfery (dieta jednak nieco spina) proponuje zdjęcia :)
Jaś został mamą. Wytrzymał do momentu kiedy mała znalazła cycka :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wacław cierpi i w zasadzie ciągle stoi pod drzwiami i prosi żeby go wypuścić.
Obrazek
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 02, 2010 18:54 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Obrazek
Zaskoczony tatmamek :twisted:
Ale umyć potrafi :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw cze 03, 2010 18:31 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

mała Mela już w Skierniewicach
Dowieźlismy ją do Radomia a tam czekali już anda70 i jej tz/
na początku było tragicznie, mała az ziała ze stresu. Płakała inie mogła sie uspokoić. Potem zasypiała na kilka minut i znowu płakała. uspokoiła sie pod Radomiem.
U andy 70 juz było lepiej, spała sobie, a potem sie bawiły.
Anda70 już dzwoniła, ze mała była w kuwetce i pojadła kuraka.

Za reakcję rezydentki Misi kciuki potrzebne.
mma nadzieję, ze Mela będzie się zdrowo i bezproblemowo chowac i że szybko zaprzyjaźni się z kocią i pieską w domu.
:ok: :ok:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 03, 2010 19:37 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

O, a ja miałam pytać właśnie co z Melą, czy pojechała czy do mnie przyjdzie :mrgreen:
Kciuki ogromne za zapoznanie z rezydentką :ok: Dogadają się. Starsza może być jedynie zazdrosna, bo aż taką piękność jej przywieźli duzi :1luvu:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 03, 2010 20:24 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

No nareszcie ma chwile żeby coś napisac.
Wiec tak Melcia bezproblemowo i podróż i w domu, je, śpi i się bawi. Zwiedziła już cały dom, trochę się bałam o schody ale nieźle sobie radzi. Na psa syczy ale biega za Norą, Nora oczywiście całkowity spokój, przywitała powąchała, no po prostu jest drugi kot.
Misiula narazie obrażona, buczy na Mele ale chodzi za nią więc może żle nie będzie.
Tż całkowicie zakochany, ach ci faceci.
Staram sie Misiule często głaskac żeby się nie czuła źle, teraz jak pisze jedna siedzi na krześle druga obserwuje z kanapy, a pies leży pod biurkiem chyba będzie dobrze.

anda70

 
Posty: 40
Od: Sob maja 15, 2010 20:59
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Czw cze 03, 2010 21:45 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Aniu jestes niesamowita :D i Twój TZ też :1luvu:
A jeżeli Misia chodzi za Melą, to szybko będzie dobrze.
Pozdrawiam
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 03, 2010 21:51 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Szybka akcja adopcyjna. Niech Wam Mela zdrowo rośnie :ok:

PS. Prawdopodobnie muszę wziąć pod opiekę 3 kocięta 7-8 tygodniowe, powodziaki.
Jakby ktoś miał chętnych, albo mógł użyczyć DT, byłoby super, bo u mnie, z wiadomych względów, raczej łazienka + krótki wypas kontrolowany.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 03, 2010 21:58 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Na razie jestem wyjechana.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 04, 2010 9:24 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Krótka relacja z wczorajszego wieczoru.
Miśka obrażona siedzi na górze.
Mela wesolutka bawi się wszystkimi zabawkami najbardziej ulubioną myszką Miśki i papierkiem po cukierku zawiązanym na sznurku.
Miśka nie wytrzymała zeszła na schody i patrzyła z góry, ale chyba była ciekawa wiec po jakimś czasie zeszła jeszcze niżej, a potem zeszła do salonu położyła się pod ścianą i pełna obserwacja, buczy pod nosem.
Melcia pobawiła się i jak do dziecko poszła spac na kanape. No to Miśka obeszła wszystkie te miejsca gdzie Mela chodziła sprawdziła czy zabawki całe nie popsute :ryk:
W nocy Melcia spała u Adama, on tak chciał, następny facet cały Melci :ryk:
Może i dobrze bo tak Miśka mogła spac u mnie.
A dziś od rana Melcia oczywiście jak to kociak jedzonko, kuweta, i zabawa. Miśka chodzi cały czas za nią krok w krok, wącha ją i próbuje trącac fapką ale bez pazurków i jeszcze niestety syczy, ale coraz częściej grucha. Melcia za to chodzi cały czas za psem, który stwierdził nie wiem o co chodzi tym kotom lepiej się wycofam na jakiś czas.
Teraz jak to piszę Miśka śpi na krześle, Melcia w swoim kółku na kocyku od cioci Andy a pies pod biurkiem, czyli wszyscy w komplecie.
Niedługo jedziemy do weta, to na razie tyle chyba jesteśmy na dobrej drodze. :D
Później może dołącze jakiś zdjęcia ale teraz za dużo spraw na głowie.

anda70

 
Posty: 40
Od: Sob maja 15, 2010 20:59
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Sob cze 05, 2010 9:43 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

Mam niezmierną chęć przytoczyć pewien cytat z Dnia Świra: "O żesz kur.wa, ja pier.dole"... (co wrażliwszych przepraszam).

Zadzwoniła do mnie wczoraj wieczorem doktor Emilka Ch. ze świdnickiej lecznicy z informacją, że przyszła pani, która przyniosła do lecznicy Bąbelkę i powiedziała (ta pani), że jutro (czyli dziś) mam przynieść do lecznicy Bąbla o godzinie 9.50, a ona zawiezie go do domu...
"No, ni cholery." - Myślę sobie. Mam swoje własne sprawy, nie jestem chłopcem na posyłki, no i co to ma w ogóle być 8O : z nikim zainteresowanym kotem nie rozmawiałam, nie widziałam na oczy, nikt się ze mną nawet nie skontaktował.
No nic. Dzwonie dziś rano do Iwony, proszę o numer telefonu do laski, która przyniosła Bąbelkę. Dzwonię, mówię, że nie da rady, że koty wczoraj odrobaczane, że osłabione, że chce się skontaktować z osobą, do której kot miałby ewentualnie trafić. Laska bardzo niezadowolona z obrotu sprawy, mówi, że to koleżanka jej mamy chce kota, że teraz jest w Lbn, później już tu nie przyjedzie, a po kota na pewno nie będzie jechała aż (sic!) z Chełma. Mówię jej więc, że dla mnie ta podróż nie byłaby tak wielkim problemem i mogłabym kota dowieźć, jeżeli uznam, że będzie miał w nowym domu dobre warunki. Dziewczyna mówi: ok, później przekaże kontakt.
Przed wyjściem na zakupy, czytam. Dzwoni telefon, nieznany numer. Myślę sobie: "O, jak szybko!" Nic z tego...to matka lasencji... :roll:
Jakby ktoś mówił do mnie takim tonem na ulicy, prosto w twarz, to miałabym ochotę zdzielić po pysku.
Myślałam, że nie zdzierżę..."że co to ma być, że problemy, że kot ma być na już - teraz, że przecież córka była wczoraj w lecznicy i mówiła, że co ja sobie myślę, że mi nie zależy na adopcji, że oddam byle gdzie. Bo ja przecież mam w domu jednego kota i nie mogłam wziąć małej, bo ja już wzięłam formularz adopcyjny z lecznicy, bo moja córka przez pięć lat studiów nauczyła się miłości do zwierząt (ale pokory i taktu to chyba obu pań nikt nie nauczył :roll: ), to zabrała kota z ulicy i zaniosła do lecznicy..."
No i najlepsze :lol: Po moim: "Proszę o kontakt do osoby zainteresowanej", babka na to: "(blebleble)Niech się pani zobowiąże, że przez dwa tygodnie znajdzie pani dom kotu i przedstawi mi jego warunki, że przyjedzie pani do Chełma z kotem do potencjalnego domu i go sprawdzi! A jeżeli pani tego nie zrobi, to ja zrobię taką chryję na temat świdnickich adopcji, że już nikt kota od was nie zaadoptuje!"

(What the fuck?!)


Powiedzcie mi, że to tylko ja jestem nienormalna i wymagam nie wiadomo czego, a zachowanie reszty jest całkowicie usprawiedliwione, bo inaczej nie będę już wiedziała na jakim świecie żyję, wśród jakich ludzi.
Swoją drogą nie wiedziałam, że aż tak potrafię kłócić się przez telefon, w dodatku z obcą osobą (bo z obcymi przez telefon rozmawiać nie lubię wcale).
Stanęło na tym, że dziś w końcu dostanę numer kontaktowy do zainteresowanej adopcją kota osoby :roll:
Matko jedyna!

Cytaty niedokładne, oczywiście - jakby ktoś chciał się przyczepić (bo kto wie, czy robiąc chryję tu nie zawita), aczkolwiek sens ten sam.

edit" "kur.wa" (bez kropki) zmieniło mi na "kurka wodna", a ja tak nie chciałam :twisted:

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Sob cze 05, 2010 12:05 Re: *LT*maluchy:3czarne, 1biały i 3buraski. Szukamy domów.

WOW 8O
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości