Lara & Luna a IsaDORKA['] i Anfisa[']

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 01, 2010 14:32 Re: IsaDORKA i Anfisa - ubijamy gada...

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Czw cze 03, 2010 21:09 Re: IsaDORKA i Anfisa - ubijamy gada...

Dorka zarzygała dziś od rana całe mieszkanie :( Od dwóch dni praktycznie nic nie zjadła, więc od rana fruu do weta. Z Anfisą też, bo przy okazji kontrola, z resztą także od 2dni mi się nie podobała.

Niestety taki dzień, ze zadnych badań zrobić się nie dało.
Dorcia dostała kroplówę. Podskórną, bo nie znamy morfologii, a jutro będziemy łapkę kłuć to nie chciałam zakładać wenflonu. Po 75ml się wyrwała. Miałam jej podac resztę teraz wieczorkiem, ale nadal jej się te 75 nie wchłonęło :(
Boję się, że się zaczęło :cry:

Jutro badamy krew u obu. Anfisa ma podejrzenie plazmocytarnego zapalenia dziaseł.
Dorka właśnie znów zarzygała mieszkanie :(

A tak się cieszyłam z tych wyleczonych oczek...

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Czw cze 03, 2010 21:13 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Aniu spokojnie

Moze to jakis wirus. W zeszlym roku mialam cos takiego.Liza miala biegunke i wymioty. Strasznie dlugo trwalo zanim przeszlo.
Potem chorowala Lulu i Gaja, potem Kaziu.
Jak podskorna kroplowka sie nie wchlania to moze Dorka zwyczajnie nie jest odwodniona.
Kciuki za wyniki mocne :ok: :ok: :ok:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 03, 2010 21:17 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

mocne :ok: :ok: :ok: za Dorke i Anfisie
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 03, 2010 21:21 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Wiem, że musze poczekac do jutra.
Tylko to wszystko takie znajome :(

Nie ma podwyzszonej temperatury, kupal normalny, siku regularne...tylko jadłowstręt i wymioty :?
Rano dostała przeciwwymiotne, a teraz prawie płuca jej z tym wszystkim nie wyszły!

Kroplówa poszła nie jako nawodnienie, a jako uzupełnienie elektrolitów przy głodówce (nawet jej ulubionego gotowanego kurczaka nie ruszyła)

Jestem zmęczona

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Czw cze 03, 2010 21:24 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

koconek pisze:Wiem, że musze poczekac do jutra.
Tylko to wszystko takie znajome :(

Nie ma podwyzszonej temperatury, kupal normalny, siku regularne...tylko jadłowstręt i wymioty :?
Rano dostała przeciwwymiotne, a teraz prawie płuca jej z tym wszystkim nie wyszły!

Kroplówa poszła nie jako nawodnienie, a jako uzupełnienie elektrolitów przy głodówce (nawet jej ulubionego gotowanego kurczaka nie ruszyła)

Jestem zmęczona

Anka ten wirus o ktorym pisalam wczesniej nie dawal zadnych objawow goraczkowych.
Spokojnie. :ok: Byle do jutra.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 03, 2010 21:34 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Dzięki!

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt cze 04, 2010 5:51 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

ojej
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt cze 04, 2010 10:50 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Jesteśmy po badaniach, czekamy na wyniki (będą o 16stej). Temperatura w normie, brzuszek macany w porzadku, osłuchowo czysto.
Mała wymiotowała w nocy, o 3.30. wyleciało z niej makabrycznie dużo, pawie w całym mieszkaniu, rano też paw. Teraz w samochodzie też był pawik, już samą śliną, bo w brzusiu puściutko :(
Słabiutka, zaraz robię jej kroplówę.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt cze 04, 2010 11:01 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

kciuki za Was Aniu.

Mam nadzieje ,ze to nic powaznego.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 04, 2010 15:17 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Jejku.. Dorka nie choruj plis...

Juz powinny być wyniki :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt cze 04, 2010 16:41 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Choróbska , dajcie już spokój kotkom. Ania się wykończy.Cóż koty w wyborze jedzonka wybredne są. Moja 11 letnia kotka jada tylko Royal canina, (teraz tego nowego fibre, żeby zaparć nie było), na Hillsa ma długie ząbki a Iams tak ją "zabetonował", że trzeba było interwencji weta.Mokra to tylko gourmet diamant- fileciki z tuńczyka, no i jeszcze z owocami morza. Mięsa żadnego nie tknie, wołowinę wyrzyga natychmiast po spożyciu, jeszcze nie zdąży od miski odejść i już jest pawik. Animonda jest niejadalna . Lubi natomiast awocado.oliwki, owoce. Ot, dziwadło kocie. Czekam na wieści co kotkom dolega. Kciuki za zdrówko kocich panienek. :ok: :ok: :ok: :ok:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt cze 04, 2010 18:16 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Koconek masz juz jakies wiesci? Te Twoje maluchy lapia wszystko otwartymi lapkami. Powiedz im, ze nie maja Cie martwic az tak.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt cze 04, 2010 21:38 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Wieści są i dobre i złe.
U Dorki to dobre, że to nie nerki, wyniki nerkowe zachwycające mocznik 31 krea 0,83, poleciała morfologia i potas w dół, największy spadek jest hemoglobiny - tylko 8,8, WBC w normie. Niestety nie mam rozmazu - będzie w poniedziałek, ręczny.
Złe są takie, że nadal nic nie wiemy. Co jest przyczyną spadku morfologii i takich wymiotów. Po przedpołudniowym podaniu Cerenii wymioty powstrzymane. Jesli to się utrzyma do poniedziałku to w poniedziałek robimy RTG z kontrastem. Jesli nie zakładamy wenflon i dodajemy antybiotyk, odżywianie dożylne. Dorcia słaba, śpi. Dostała "rosołek", wypiła, zjadła troszkę jedzonka, mam nadzieję, że to utrzyma w środku do rana.

Anfi nie ma zadnych z Dorkowych objawów. U Anfisi wreszcie spadły leukocyty. Na dziąsełka dostała wczoraj lekki steryd i poprawa jest natychmiastowa. Będe robiła pobranie wycinka na plazmocytarne. Anfisia ma ząbki zrobione, zabki zdrowe, nie chcę ich usuwac bez potwierdzenia choroby. Spadł nam także Alat, w tej chwili jestesmy już blisko normy - jest 112 u/l. Mocznik i kreatynina wzorcowe (mocznik 32, krea 0,77 - Anfi ma 10lat, więc to rewelacyjne wyniki)
Potas jeszcze niższy niż był, w tej chwili ponizej normy. Dalej spada nam morfologia, RBC 6,94, HGB 8,2 HTC 27,2. Szukamy przyczyny. Rozmaz tez bedzie w poniedzialek. Nadal utrzymuje się obniżona temperatura. Anfi nie jest zainteresowana ani termoforkiem ani przykrywaniem kocykiem, ucieka od ciepłego.

Jestem wykończona. Mam nadzieję, że ta nocka bedzie spokojna, głównie dla Dorki.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt cze 04, 2010 21:44 Re: IsaDORKA i Anfisa - :((((((((((((((

Trzymajcie się kochani. Niestety, nie mogę nic doradzić, bom kompletna noga :oops: ale po cichu Wam kibicuję...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 10 gości