Joanna KA pisze:hydra_pl pisze:Nie chce ktoś przylepy?
Mogę dopłacić.
Albo wymienić na inny model
Albo jedno i drugie
jak to???
Bo ten kot to spełnienie przekleństwa: "Obyś miał miziastego kota"
Jak zapewne kochane cioteczki wiecie, Amigo nie mógł być zaszczepiony, ale dostaliśmy zielone światło i wreszcie będzie można stado ogarnąć. Bo Czarna mi się przecież zasmarkała parę dni przed terminem szczepienia

zaszczepiliśmy ją dopiero pod koniec maja.
Ale wreszcie jesteśmy na dobrej drodze do ładu i składu. Dziś byliśmy u weta z Mocchą, po domowemu Czarna, zaszczepiliśmy ją szczepionką Felisvac, została również zachipowana.
Za dwa tygodnie Czarna ma powtórkę Felisvaca, również za dwa tygodnie (no chyba, że uda nam się wcześniej) Amigo również zostanie zachipowany, być może uda się go zaszczepić na grzyba (też szczepionką Felisvac), obu kotom zostanie utoczona krew na przegląd (morfologia, biochemia, cukier), potem po powtórnym szczepieniu Amiga (Felisvac), szczepimy gościa Purevaxem. Czyli jak nic się nie wydarzy (tfu, tfu) za jakiś 1,5 miesiąca całe dwuosobowe stado będzie zaszczepione na wirusy i grzyby. Za dwa miesiące stado się profilaktycznie odrobaczy (my też, a co nam szkodzi

) i będziemy mieli porządek.
Co do samego Amisia jeszcze, mam dwie dobre wiadomości, jedną złą.
Zła jest taka, że wciąż w uszach Amiga pomieszkuje świerzb, kupiłam dziś Oridermyl i mam nadzieję, że w końcu wybijemy to co zostało (bo i tak nie jest bardzo źle).
A dobre: pierwsza jest taka, że zawieźliśmy dziś sierść Amiga (z ogona i pleców) i w próbkach nie było grzyba - ale przy następnej wizycie, wet sam pobierze sobie próbki i sprawdzimy kolejny raz. Ale nawet jeśli grzyb jest, to informacja, że nie było go w pobranych próbkach jest dobrą wiadomością, bo grzyb jeśli jest, to w mniejszej ilości.
Druga dobra wiadomość - zmniejszamy dawkę sterydu. Z 2,5 mg dziennie przejdziemy do 2,5 mg co drugi dzień. Jeśli będzie wszystko ok to potem spróbujemy przejść do 1,25 mg co drugi dzień, a potem do 1 mg co drugi dzień

Edit: poprawa cytatu