IKA 6 pisze:Agn - nie badź zarozumiała, że tylko ty potrafisz odróżnic pp od kk. Oprócz mojej wiedzy mam do dyspozycji równiez wiedze moich vetów. A to juz bardzo dużo. W moim domu nie było pp od 1997r.Wtedy Tobie jeszcze sie nie śniło pomagać kotom. A czy przypadkiem nie zadałyscie pytania czy starsze kociaki nie sa dokarmiane. Nie bo po co. Najlepiej od razu założyć, że kotka karmi całą 10,
Sama to napisałaś. Porównując potem w zamkniętym, linkowanym już tu wątku kotkę do kobiety po Oświęcimiu. Tak
zabiedzonej koteczce podłożyłaś 10 maluchów, łącząc kociaki z różnych miotów – niedługo zaczęły umierać IKA 6 pisze:Moje maluchy chyba niedługo były same, bo głosy maja donosnie i zaczynaja na szczeście przybierac na wadze. Kotka jest mocno wychudzona. Ale dostaje surowe mieso indycze i recovery. Podaje jej tez na przemian Felvital z tauryna i tranem. Ona karmi teraz 10 kociaków, bo jej dzieci jeszcze ssają matkę
IKA 6 pisze:Marcelibu - gdybys umiała czytać pw, to pewnie takich głupot byś nie wypisywała. Nie zawsze decyzja wzięcia kota do DT oznaczała realne jego wzięcie. Do tego dochodziły jeszcze różne czynniki: jak stan kota, możliwości i szybkość transportu, decyzja veta o transporcie. 3/4 takich informacji w ciagu 2-3 dni było weryfikowanych. Ale Ty nigdy nie napisałaś do mnie pw i o tym nie wiesz, ale wie dorcia 44 do której ja napisałam pw,
To nie zmienia tego, że proponowałaś dt kilkunastu kotom w ciągu kilku dni, mając u siebie maleńki, nieszczepiony miot. O niektórych kotach było wiadomo, że są chore, proponowałaś też dt dla innych miotów.
IKA 6 pisze: Liwia_ - Twoje zarzuty sformułowane na moich wątku to stek wydumanych pobożnych życzeń. Ani jednego wątku nie przeczytałaś ze zrozumieniem, ani jednego wątku nie dokończyłaś. Ale oskarżać w nagonce potrafisz. Mam nadzieję, że kiedyś ktoś Cię tak oskarży i Ty bedziesz sie zastanawiała za co. Tylko idiota może napisać, że kasowałam posty. Gdyby tak było to połowę watku musiałabym skasować. Wszystkie moje posty są w stanie nienaruszonym,
Wszystkie wątki przeczytałam ze zrozumieniem i wszystkie dokończyłam. Oskarżam nie w nagoncę – każdą wypowiedź opieram na
Twoich własnych słowach. Tam, gdzie podaję fakty od siebie – piszę o tym – powtórzę – mogę się pod tym podpisać imieniem i nazwiskiem. Dziękuję za „życzenia”. Może jestem idiotą – ale wiem, że zniknęły Twoje awantury o wspomnianego już Kubusia, z wątku chyba Eustachego.
IKA 6 pisze:Maryla - dziekuję że przypomniałaś wszystkich o jednej podstawowej formie - kontakcie i to nie tylko na wątkach. Niektórzy w ogóle o tym nie pamietali. Przykro mi Was rozczarować, ale kontakt z ludźmi którzy mi przekazali koty miałam i mam cały czas. Forum nie jest jedyna forma komunikacji,
W takim razie
proszę po raz enty o zdjęcia i opis Kubusia. W związku z Twoją obrzydliwą pw do Justyny, bardzo proszę o przesłanie ich mnie – ja zrobię ogłoszenia...
IKA 6 pisze:mar9 - Ty sie tak martwisz o jednego kota a ja sie od początku martwiłam o Uszatka. W moim domu dorosłe koty nie odchodza, u Ciebie tak,
To jest
najobrzydliwsza rzecz, jaką kiedykolwiek napisałaś. Po pierwsze, nie kłam – a Selena, co do której badań kłamałaś? Odeszła u Ciebie, co świetnie pamiętam. Po drugie – Mar9 jest świetnym, odpowiedzialnym dt, a do tego osobą wielkiego serca i przede wszystkim – w przeciwieństwie do Ciebie – uczciwą i prawdomówną. Bez wahania powierzyłabym jej każdego kota. Takie zdanie jest po prostu wstrętne, Mar bardzo przeżywa każde kocie odejście i sugerowanie, że jest w tym jej wina jest podłe. NIGDY nie zawiodłam się prawdomówności czy uczciwości mar, a byłam u niej kilka razy i przywiozłam jej kilka kotów.
IKA 6 pisze:Justyna 8585 - kłamstwo ma bardzo krótkie nogi. Mam nadzieję, że wszyscy ludzie, którym tak bardzo chciałaś sie przypodobać przeczytali pw, które do Ciebie napisałam i zrozumieli, że to Ty cały czas kłamałaś. W krótkim czasie podrzuciłaś mi 9 kotów z czego 8 znalazło już swój dom. Chciałaś również podrzucić koty swoich znajomych niekastrowane i niewysterylizowane rodzeństwo na które już sie nie zgodziłam. Miałas prawo nadawać na schron ale nie daj Boże żebym ja cos powiedziała. Boisz sie kotów a udajesz wielka ich obrończynię. Ale złapać i wykastrować na swoim osiedlu wolałabyś cudzymi łapkami,
To Ty kłamałaś –
to nie jest to pw. Tego z obelgami wobec Justyny nie przytoczyłaś. Wszystkie koty, które się u Ciebie znalazły przyjechały za Twoją zgodą, a większość z Twoją namową! Justyna jest psiarą i nigdy tego nie kryła, co to za argumenty? A co do łapanek, Justyna masę – a wiem ile, bo osobiście woziłam jej klatkę-łapkę, wiem ilu kotom pomaga. Wiem też, że i Ty to wiesz, można to prześledzić w wątkach Justyny.
IKA 6 pisze:Byłam dzisiaj u Justynki na Halembie. Powiem Wam że jestem zdegustowana. Ta dziewczyna robi naprawdę dużo dla kotów, mimo, że woli psy.
(
viewtopic.php?f=1&t=96131&p=4644040&hilit=+justyn%2A#p4644040)
IKA 6 pisze:Justynko u mnie jest 6 nie 5 maluchów. Za chwilę po obrobieniu wstawie ich zdjęcia. Rano trochę płakały za mamą. Teraz rozwalają pokój. Czyli norma dla kociąt.
Jak Ci się uda złapać te pozostałe maluchy do wieź prosto do mnie. 
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102468&p=5139561&hilit=+justyn%2A#p5139561 W tym wątku widać też, ile dla kotów robiła Justyna, zresztą – wystarczy poczytać jej posty
IKA 6 pisze: Proponowanie Gosiarze kwoty 100,- było obrzydliwe. Dlaczego nie zaproponowaliście tego formicy. Ona tez u mnie była. I doskonale wie, że niedługo bedę remontowała druga część domu.Formica trzyma swoje koty w jednym pokoju, czy jej też zarzucicie to co mnie. Mówienie o mnie że mieszkam w kawalerce to wymysł chorego umysłu. Jakim sposobem w kawalerce może zostac postawiony kominek centralnie ogrzewajacy całą już wyremontowana część i przygotowany do położenia dalej. Zastanówcie sie czasami co piszecie. Bo co post to zaprzeczenie poprzedniego. I na koniec może wytłumaczycie mi dlaczego na pw dostawałam informacje, że na mój watek zleciały sie najgorsze sępy forum. Czy wiecie jaką macie opinie poza swoimi plecami

Nie interesuję się tym – moja osoba nie jest tu istotna. W awanturach nigdy nie biorę udziału. Co do kominka – jest to możliwe w kamienicy takiej, jak Twoja – starej, gdzie były kaflowe piece i są przystosowane kominy. I mieszkasz, Iko, ww jednym pokoju...
edycja - składnia