Nasz Pięciokot. cz.15 PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 01, 2010 9:34 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Ja prażę bez tłuszczu.
Duża do Hakera

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Wto cze 01, 2010 9:35 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

NO wiem, że wszystko dla dobra śliwki. Pewnie jakbym musiała to tez bym piła, siła wyższa się to nazywa :wink:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto cze 01, 2010 9:46 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

No, dokładnie. Mam nadzieję że to wszystko w kupie coś da. Pestki się prażą. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto cze 01, 2010 9:53 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

To zrób sobie do nich sałatę zieloną z sosem vinegre
tj. sałate posyp pestaki.
HAker mi uniemożliwia pisanie.
Tak wiem wykolegowałam go z czatu z kumplami :mrgreen:

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Wto cze 01, 2010 9:58 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

I do tego jeszcze pomidorka i ogórka... Zaczyna być fajnie!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto cze 01, 2010 10:22 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Kinga, a moze salatke z ugotowanego buraka, z kwasnym jablkiem, czosnkiem i winegretem z octu jablkowego i oleju z pestek winogron? Tu taka jedza, dobra jest. I w dodatku zawiera tone zielonej pietruszki :P
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Wto cze 01, 2010 10:27 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

A dasz przepisik? O kwaśne jabłko to teraz raczej trudno chyba, ale ocet winny powinien załatwić sprawę. Lub jeszcze fajniej sok z cytryny. Winegret to można z oliwy zrobić też. Oleju z pestek winogron to raczej nie mam na stanie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto cze 01, 2010 10:34 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Witamy i o pogodę pytamy
PIK

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 01, 2010 10:41 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Witaj. Pada od wczoraj. Niefajnie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto cze 01, 2010 10:54 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

kinga w. pisze:A dasz przepisik? O kwaśne jabłko to teraz raczej trudno chyba, ale ocet winny powinien załatwić sprawę. Lub jeszcze fajniej sok z cytryny. Winegret to można z oliwy zrobić też. Oleju z pestek winogron to raczej nie mam na stanie.

Jasne, ze dam :D
A nie ma juz szarych ani innych renet? Ale moze byc jakiekolwiek jablko, byle kwasne w smaku. Ocet winny ma inny smak niz jablkowy (jablkowy delikatniejszy, mniej ostry), ale sprobowac mozna. Sok z cytryny jak najbardziej.
Z oliwa z oliwek ma ciut inny smak, ale tez dobre.
Bierze sie jednego duzego lub 2 mniejsze buraczki, gotuje na poltwardo w osolonej wodzie, studzi i obiera (porcja na 1 osobe ok. 250g). Kroi na cienkie plasterki, do tego 1 srednie kwasne jablko, obrane i tez pokrojone na plasterki. Wsypac do salaterki, posolic, potrzepac duza iloscia drobno pokrojonej natki pietruszki, wymieszac, zalac winegretem i znow wymieszac. Jak sie z pol godzinki-godzinke odstoi, to smak "naciaga" i jest jeszcze smaczniejsza.

Sos winegret (inne proporcje niz w winegrecie do zielonej salaty :idea: ): 3 lyzki (do zupy) octu jablkowego, ew. winnego, albo soku z cytryny, wymieszac z 1 plaska lyzeczka lagodnej musztardy (niekonieczne, ale mozna), dodac 3 lyzki oleju z pestek winogron lub oliwy z oliwek (moze byc tez olej slonecznikowy lub inny, ale kazda wersja z roznym olejem i roznym octem bedzie miala troche inny smak, najlepiej stopniowo przetestowac pare i wybrac najbardziej nam smakujaca, mnie najbardziej przypasil zestaw olej z pestek winogron plus ocet jablkowy, musztarda bez roznicy-czasem daje, czasem nie). Dobrze wymieszac, dodac rozgnieciony czosnek (dosc obficie, ma go byc mocno czuc, przynajmniej 1 spory zabek). Polac salatke, dokladnie wymieszac. Podalam proporcje dla 1 osoby, porcja dosc kopiasta :)

A, i jeszcze, po tej salatce zero problemu z zaparciami, moze sie sie tez komus to info przyda 8)
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Wto cze 01, 2010 11:04 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Fajne. Znaczy kupić buraczki też. Wygląda ciekawie. Generalnie buraczki "odblokowują" - to wiem. Szarą renetę jeszcze widziałam...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto cze 01, 2010 12:28 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Jak już się wyśpisz Śliwkowozie, to zajrzyj tu: http://majorkowo.mrumru.eu/wierszei.html :P
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto cze 01, 2010 13:40 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

NIe spałam - byłam w mieście bo trzeba sie ruszać czasem. Jestem zła. Mam dziką ochotę na łazanki z kapustą albo naleśniki z serem i truskawkami (dobra, mogą być mrożone truskawki), a tymczasem na rozkładówce mięcho z brokułami na które wcale nie mam ochoty i sałata do której też mam mieszane uczucia. Buuu...

Fajne wierszyki. Ktoś ma talent jak diabli - są lekkie, ciepłe i takie swobodne.
Ostatnio edytowano Wto cze 01, 2010 13:43 przez kinga w., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto cze 01, 2010 13:41 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

W truskawkach podobno też żelazo jest :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto cze 01, 2010 13:52 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Truskawki na żelazo

Truskawki to skarb wczesnego lata. Szklanka tych owoców zawiera 82 mg witaminy C, co stanowi 120 proc. dziennego zapotrzebowania na ten składnik.

Truskawki są również bogatym źródłem kwasu foliowego, który jest potrzebny kobietom w ciąży do budowy zdrowego systemu nerwowego u płodu, a starszych chroni przed chorobą Alzheimera. Zawierają też bromelię, enzym ułatwiający trawienie, wspomagający działanie antybiotyków, leczący zakażenia układu moczowego. Ponadto truskawki przyczyniają się do wzrostu poziomu żelaza we krwi i obniżają poziom cholesterolu LDL.

Wyczytałam. Tylko tych świeżych truskawek jakoś nie bardzo... Idę po mrożone.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości