Nasz Pięciokot. cz.15 PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 31, 2010 11:17 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Agata&Alex pisze:Imienia Agata generalnie nie jest dużo, a w ogólniaku zdarzyło się tak, że było nas 3 w klasie :mrgreen:
Mnie się podoba imię Afra 8)


Rozumiem, że w Popławskiej się za młodu zaczytywałaś?
Mojej koleżanki sunia miała Afra - właśnie na część bohaterki książek :ryk:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon maja 31, 2010 11:18 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

AgaPap pisze:
Agata&Alex pisze:Imienia Agata generalnie nie jest dużo, a w ogólniaku zdarzyło się tak, że było nas 3 w klasie :mrgreen:
Mnie się podoba imię Afra 8)


Rozumiem, że w Popławskiej się za młodu zaczytywałaś?
Mojej koleżanki sunia miała Afra - właśnie na część bohaterki książek :ryk:


nie, tak miała na imię babcia mojego Alexa :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon maja 31, 2010 11:23 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Obrazek
hello deszczowo
Buziaki dla dwucentymetrowego bobaska :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon maja 31, 2010 11:23 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

To chyba jednak się uzywało tego imienia w rzeczywistości też, bo babcia pewnie urodzona przed wydaniem książek :wink:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon maja 31, 2010 11:25 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Jestem już. Wq... się. Miyuki nie ma posiewu bo... nic się nie pogorszyła a gdyby to były bakterie to po odstawieniu antybiotyku powinno się rozszaleć. Czyli wirus. Propozycja - zaszczepić i zobaczyć co wyniknie, może po prostu się przyczepił jakiś syf wirusowy.
Odebrałam swoje wyniki badań, bo w piątek mam gina. I mam anemię jak cholera. Q....mać je..., pier... rasa! NIGDY nie miałam anemii!! W ŻYCIU!! No to mam. To już wiem co ja taka śnięta ciągle jestem i tak nie pośpieszy bo w oczach ciemno. Hemoglobina poniżej normy i hematokryt, który zwykle miałam jak facet, przestał trzymać nawet babskie parametry. A mówią że krew nie woda... :evil: Cholera, niech mmi gin nie pier... odstawiam te jego cienizny i zabieram się za Prenatal - tam jest żelaza jak dla konia. Multisalem i Folikiem to se mogę koty nakarmić. :evil:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon maja 31, 2010 11:28 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Prenatal moim zdanie mnajlepszy jest, bo to typowo pod ciężarówki zrobione. Multisalem to ja se moge jeść co najwyżej jako normalny ludz :wink:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon maja 31, 2010 11:32 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

I buraczki z pokrzywą :P

A co do kawy to jest podobno taki mix, który sie toffi nazywa - nie próbowałam ale zachwalała mi znajoma, która sie tez musiała wyrzec kawy za względów zdrowotnych :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon maja 31, 2010 11:38 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

kinga w. pisze:Jestem już. Wq... się. Miyuki nie ma posiewu bo... nic się nie pogorszyła a gdyby to były bakterie to po odstawieniu antybiotyku powinno się rozszaleć. Czyli wirus. Propozycja - zaszczepić i zobaczyć co wyniknie, może po prostu się przyczepił jakiś syf wirusowy.
Odebrałam swoje wyniki badań, bo w piątek mam gina. I mam anemię jak cholera. Q....mać je..., pier... rasa! NIGDY nie miałam anemii!! W ŻYCIU!! No to mam. To już wiem co ja taka śnięta ciągle jestem i tak nie pośpieszy bo w oczach ciemno. Hemoglobina poniżej normy i hematokryt, który zwykle miałam jak facet, przestał trzymać nawet babskie parametry. A mówią że krew nie woda... :evil: Cholera, niech mmi gin nie pier... odstawiam te jego cienizny i zabieram się za Prenatal - tam jest żelaza jak dla konia. Multisalem i Folikiem to se mogę koty nakarmić. :evil:



Uwazaj tylko na wit D3....ja przez branie materny uszczęśliwiłam mojego synka przekroczona normą...
od urodzenia nie dostawał wit d3 a urodził sie w styczniową ciemnicę....ciemiączko zaroslo mu całkowicie w 4mies zycia...
nie bede ci mówic jakimi konsekwencjami mnie straszyli :( mial piasek w moczu bo był przewapniony...zasadowy odczyn moczu i bakterie....musiałam wlewac w niego ponad szklanke czystej wody dziennie zeby wyplukiwac mu nerki, miał 6 mies...sama nie mogłam juz prawie nic jesc bo do jego alergii doszło jeszcze to...odstawiłam nawet ryz bo podobno wapniotwórczy, tak powiedział p dr z poradni metaboliczne w CZD...
jezeli masz "tylko" anemię to moze samo żelazo bierz...spytaj lekarza, jezeli sie zdrowo odzywiasz i jestes zdrowa to nie jest konieczna suplementacja witamin, a mozna przegiąć. Nie chce straszyc, napisałam tylko co spotkało mnie...tez mi gin przepisał zelazo a ja se kupiłam materne...bo lepsza.
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon maja 31, 2010 11:40 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Gin mi kazał pojadać wit. E (200), Jodid, Multisal i Folik. Dowcip polega na tym że Folik to jeden ze słabszych preparatów tego typu, a Multisal o ile wyczytałam jest normalnie w ramach suplementacji. No, ok - gin kazał - gin wie. Ale chyba nie do końca bo jak w lutym oddawałam krew to morfologię miałam jak facet, a teraz nędznie sobie wygląda.
W Prenatalu jest 200%dziennego zapotrzebowania na D3 - właśnie sprawdziłam. Nie wiem ile jest w maternie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon maja 31, 2010 11:43 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Kingus - kurde anemia jedna, nie miala kiedy sie przyczepic - zdrowka duzo.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17883
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 31, 2010 11:51 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

kinga w. pisze:Gin mi kazał pojadać wit. E (200), Jodid, Multisal i Folik. Dowcip polega na tym że Folik to jeden ze słabszych preparatów tego typu, a Multisal o ile wyczytałam jest normalnie w ramach suplementacji. No, ok - gin kazał - gin wie. Ale chyba nie do końca bo jak w lutym oddawałam krew to morfologię miałam jak facet, a teraz nędznie sobie wygląda.
W Prenatalu jest 200%dziennego zapotrzebowania na D3 - właśnie sprawdziłam. Nie wiem ile jest w maternie.


100% jest w maternie, własnie sprawdziłam
ale trudno sobie wyobrazic ze jesz tylko witaminy
w jedzeniu tez sa witaminy i te prawdziwe i te sztuczne
np w mixach do smarowania jest wit d3 równiez - w masle roslinnym tym zwyklym w 100g jest 100% vit d3
a teraz jest lato i słonca więcej...
Jeżeli w foliku jest za malo to moze inny preparat wez
i jedz zelazowe jedzenie ;) bo od preparatów zelazowych to brzuch potrafi bolec
chociaz szpinaku tez za czesto nie mozna bo szczawiany...eh
Mi sie popsuła morfologia dopiero koło 8 mies ale tez nie bardzo
Nie wiem. Nie znam sie az tak, ja tylko opisałam moje przejscia, do wiadomości jakby
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon maja 31, 2010 11:57 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Ano, toż właśnie złapała jedyną i niepowtarzalną okazję, nie? Gdyby nie Śliwka to by okazji nie było. Żeby było śmieszniej bywałam już w ciąży, ale anemii nie miewałam. Ot, co raz to inaczej. :evil:
Kurcze, to Prenatal ma w takim razie więcej D3... Zapodałam sobie sok pod wdzięcznym tytułem "Barszczyk czerwony" - znaczy buraczki, jabłka, coś tam marchwi, selera, pietruszki i cebuli. Generalnie od czasu do czasu go pijałam, ale wygląda na to ze trzeba będzie "do oporu". Buraczki ponoć mają sporo żelaza. Szpinak często kupuje mrożony i dowalam do zupy - lubię jak jest zielono i z farfoclami. Muszę zrewidować jadłospis, dołożyć warzyw i owoców, tylko... ja nie mam kiedy gotować jak jeżdże do KRK, więc pichcę jakiś żur albo inny wynalazek i mam na te dwa-trzy dni, a w KRK albo kanapka, albo precel. Tylko obowiązkowo jakieś jabłko biorę i jogurt.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon maja 31, 2010 11:58 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Mnie po cesarce wypuścili z hemoglobiną 6, a norma od 10.. Pilma duzo sokow ze swiezej marchwi, buraków i zielonej pietruszki. bardzo ladnie mi się parametry po tym podniosly.
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon maja 31, 2010 12:01 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

To ja się powtórzę z buraczkami - im bardziej surowe tym lepiej. Tak wyleczyłam moją anemię :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon maja 31, 2010 12:07 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

a sok z buraczkow jest bardzo smakowity :) tylko upierdliwy w robieniu
No cóż - przyznam ci rację - musisz zrewidowac jadłospis ;)
ja mam HGB 14 a HTC 40...no ale bez ciązy (szczęśliwie :ryk: )
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, pibon i 52 gości