Garfield i Fredzia + Fechin oraz mały "karakanek" ;) 96

[anulka111]

fajnie - moje rude gada bardzo milym glosem -ma wyjatkowo mily ton

[Gosiak104]

Przyjechał do nas dzisiaj zamówiony żwirek i gammolen, z animalii. Do zamówień powyżej 100 dają jakiś gratisik. Dostaliśmy białą myszkę. Wielkość... mniejsza od łapki Czinusia, ba nawet nie jestem pewna czy jest większa od łapki Garfa Ale co się teraz dzieje! Szał ciał normalnie. Garfield wygrał bój o mysiątko i od ponad 30 min. nie wypuszcza jej z łap. Tylko biedni Czinek i Fredzia siedzą na podłodze i tęsknie spoglądają. Też by chcieli się pobawić

[MariaD]

U mnie też największym powodzeniem cieszą się maleńkie starusieńkie (i już łyse) mysiątka.
Obecnie wywleczone z niewiadomoskąd są dwie: szara (jeszcze ofutrzona) i biały łysolek.

[anulka111]

tak w tych lysych malych myszkach cos musi byc moje tez maja taka jedna zamordowana ....i ta z tej wyprawki wieksza szara cieszy sie wzieciem....zdarza mi sie z nia budzic w lozku

[Gosiak104]

Mysza przyjechała przed 19, do tej pory koty jeszcze nie odpuściły Będzie spokojna noc Na szczęście wymieniają się nią, Garf nie był aż tak samolubny

Edit: obiecałam, że wstawię zdjęcia poglądowe myszy od Thorkatt. Jedna, którą mamy od kilku lat i druga, która przyjechała z Czinkiem. Obie są wciąż na topie. Fotki jutro jak będzie jaśniej to zrobię

[MariaD]

Myszy od Thorkatt są the best.

[Gosiak104]

Myszy od Thorkatt są the best.

Zdecydowanie a niedługo przyjedzie jeszcze jedna i szczurzak

[anulka111]

Myszy od Thorkat to arcydziela ...moje tez przepadaja z animi chwilowo zas na balkonie kolejne kartonowe pudelko po zwirkach jest ukochanym schowkiem....dzis sasiadka mnie zapytala czy wywalic mi to pudelko bo szpeci mi moj ukwiecony balkon....i musialam sie tlumacyzc ze to dla kotow.....do zabawy- popatrzyla na mnie ciut dziwnie

[Gosiak104]

Dacie wiarę, że Garf nadal za myszą gania? Zrobił sobie tylko jedną, krótką przerwę na kolację i śmiga jak wariat. Fredzia padła, Czinek też a Garf niezmordowany
Chyba będzie trzeba ją schować na noc pod poduszkę, bo inaczej spać się nie da

O Czinek się po 10 minutach obudził, widać zregenerował siły, ułożył kolację w żołądku i może dalej biegać z wujkiem za myszką

[anulka111]

koty maja kondycje jak chca....moje nafutrowaly sie kawalkiem wolowinki i teraz biegoloty robia by ubic ja w zoladkach i zmiescic jeszcze troszke

[Gosiak104]

Moje zjadły cały przydział, choć myślałam, że nie pomieszczą... naiwna ja
Nastąpiła drobna zmiana, Fredzia dostała głupawki i szaleje z myszką, Garf obserwuje z łózka a Czinek, z racji swojej zwrotności inaczej tylko czeka na dogodny moment... nie wiem czy się doczeka Za to mam darmowe sprzątanie. Koty wyciągają kurz z miejsc gdzie nie docieram odkurzaczem. W zawiązku z czym po odkurzaniu sprzed 3 godzin nie ma ani śladu

[anulka111]

czesc ...koty maja duza pojemnosc ...moje wolowinke co zostala na noc do rana zmiotly na czysto ciekawe ,ktore w nocy jadlo dokladki-bylo w 3 miskach

[Gosiak104]

Mieliśmy przymusowe pranie portek, bo końcówka kupy była luźniejsza i przyczepiła się do Czinka Nie dało się wytrzeć ani na sucho, ani mokrą ścierką. Ojjjj Czinuś nie był szczęśliwy... jak ja go wykąpię Całego Aż mi się zasapał, nie mówiąc o mnie A teraz obrażony siedzi i myje się po swojemu, trzeba będzie sporo pasty odkłaczającej mu zapodać jak już skończy te swoje zabiegi higieniczne

[MariaD]

jak ja go wykąpię Całego

Hyhy. Jak? W wannie. I pewnie szamponem.

Może się wproszę jako obserwator?

[Gosiak104]

Może się wproszę jako obserwator?

Eeeee, yyyy może lepiej nie . Pocieszam się, że po zalaniu łazienki, jak mi Czinek zwiewał z wanny już pod koniec prania dupska się uspokoił i poddał Jak będziemy się w całości prać to chyba usiądę z nim w tej wannie, będzie łatwiej utrzymać koteczka. Jedynie zawczasu pazurki obetnę Tylko on taki biedny był, tak dyszał z tego stresu aż mi go szkoda jak pomyślę, że za 3 tygodnie to nie tylko dupina będzie do mycia.
No nic, twarda będę Swoją drogą bardzo zabawnie wygląda puchaty kotek z mokrym ogonkiem