Nasz Pięciokot. cz.15 PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 28, 2010 12:27 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Rozumiem alergie na rodzinę i niechęć do spotkania, ale dlaczego nie możesz wejść do kościoła i poratować ślubu nie jako mszę w której uczestniczyć, ale jako uroczystość zaślubin - nie ważne w jakim obrzędzie. Przy takim nastawieniu, to lepiej nie jechać. Podziękować za zaproszenie listem, wysłać telegram ew. kwiaty i/lub mały upominek. I z mojego doświadczenia życiowego wiem, że za takie alergie rodzinne są winne obie strony - niestety. Ja w rodzinie już od dobrych dwudziestu paru robię z katalizator (ale zanim do tego doszło musiałam wypracować sobie metody postępowania) i dzięki temu ślub i wesel mojej córki był wspaniały - bez konfliktów i wszyscy dobrze się bawili. Dodam tylko, że moje szwagrostwo ma bardzo poważną alergię na kościół katolicki a na ślubie mojej córki ( w obrzędzie katolicki) w kościele byli.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt maja 28, 2010 12:48 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Popieram.
Na codzień nie chodze do kościoła, bliżej mi do agnostyków niz do katolików i jestem antyklerykalna ale od wejścia do kościoła i przycupnięcia gdzieś w cieniu jeszcze nikomu nic się nie stało. Nikt Ci nie każe śpiewać i bić się w piersi 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt maja 28, 2010 15:34 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

:P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 28, 2010 17:14 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Mysle, ze kluczowym slowem jest tu "nabozenstwo katolickie" i rozumiem, chociaz nie doswiadczam w tej chwili tego problemu.
Katolicy zakladaj automatycznie, ze nikomu nie powinno przszkadzac w czymkolwiek uczestnictwo w ich praktykach relijnych.
Dosc skrajny egocentryzm :mrgreen:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17883
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 28, 2010 21:04 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Cześć! Kraków pogodny, ruch nadal kiepski ale dajemy do przodu - przecież się nie poddam tak bez walki, nie?
Ciśnienie... NIe mam pojęcia, odbija mi się zatruciem ciążowym w końcówce drugiej ciąży, więc jak puchnę to dostaję paniki. Wtedy mi nerki na cacy siadły.
W kwestii uczestnictwa w obrzędzie jakiegokolwiek wyznania... Nie mam oporów. Wychowano mnie w wierze rzymskokatolickiej, uważam się za wierzącą, ale doprowadzają mnie do szału praktyki duchownych i instytucjonalność kościoła, aspekty jego zdecydowanie poza duchowej działalności. Parę razy księża mocno mnie wq... przy różnych okazjach, działając sprzecznie z tym co w Piśmie i dałam sobie siana z życiem "na Kościoła łonie". Nie o tym wszak mi było... Otóż zdarzyło mi się żyć w społeczności mocno zmieszanej, rzymsko- i grekokatolickiej, gdzie kalendarz świąt nieco się mija i fajne było właśnie to, że "oni" chodzili na "nasze" Pasterki i Rezurekcje, a "my" na "ich". I to nie była kwestia uczestnictwa w obrzędzie a wspólnoty przeżywania. I nie miałam problemu na "ich" nabożeństwach, wręcz przeciwnie,
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 29, 2010 9:37 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Cześć Kinga :P Jak kociaste? I jak brzusio? :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob maja 29, 2010 16:39 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Witam wszystkie Cioteczki. Kinga byłam w Krakowie w piątek i trochę sie rozglądałam po Floriańskiej i innych uliczkach bo myslałam że Ciebie znajdę. Martwię sie że jeździsz do Krakowa a kiepsko się czujesz.

Pochawalę się persiczka i maluchami uratowanymi przez Toszę. Od dzisaj sa u mnie i jestem trochę przerażona takimi frędzelkami. Mamusia, rude i szylkrecia nie mają jeszcze imion. Piszcie jak macie jakieś fajne pomysły.

Obrazek Obrazek Obrazek

Mat i Pat to czarno białe chłopaki
Szylkrecia - dziewczynka
Ruda - dziewczynka
Rudo-białe to 2 chłopaki

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 29, 2010 19:11 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Hejka! Żyję. Obróciłam do Krakowa, ale wróciłam wcześniej - pozbierałam się po czwartej bo... Śliwka mi żyć nie dała. Normalnie spałam na stojąco, siedząco i... nie, leżeć nie próbowałam. :mrgreen: Ogólnie jest nieźle, jak się wyrzygam to nawet całkiem dobrze, tylko to spanie jest niesamowite. No i okazuje się że mam szlaban na Rossmana - stężenie zapachów, nawet miłych i mamy przykłady ornitologiczne w drodze.
Aśka, mnie się na Grodzkiej szuka! :evil: Pod arkadami między Poselską a Senacką, naprzeciw baru mlecznego, a tuż przed Kefirkiem, dokładnie pod 44. No i w piątek zdecydowanie tam byłam - szkoda że nie znalazłaś. Kociaki superzaste... Muszę pomyśleć a to nie teraz. Kurcze... Wymyślanie imion to trochę nie moja bajka, ale jak Mat i Pat to resztę też by trzeba było monosylabami - do kompletu.
Gra i Skra
Luz i Blues
Jazz i Rock
Skat i Wat
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 29, 2010 19:31 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

kinga w. pisze:Hejka! Żyję. Obróciłam do Krakowa, ale wróciłam wcześniej - pozbierałam się po czwartej bo... Śliwka mi żyć nie dała. Normalnie spałam na stojąco, siedząco i... nie, leżeć nie próbowałam. :mrgreen: Ogólnie jest nieźle, jak się wyrzygam to nawet całkiem dobrze, tylko to spanie jest niesamowite. No i okazuje się że mam szlaban na Rossmana - stężenie zapachów, nawet miłych i mamy przykłady ornitologiczne w drodze.
Aśka, mnie się na Grodzkiej szuka! :evil: Pod arkadami między Poselską a Senacką, naprzeciw baru mlecznego, a tuż przed Kefirkiem, dokładnie pod 44. No i w piątek zdecydowanie tam byłam - szkoda że nie znalazłaś. Kociaki superzaste... Muszę pomyśleć a to nie teraz. Kurcze... Wymyślanie imion to trochę nie moja bajka, ale jak Mat i Pat to resztę też by trzeba było monosylabami - do kompletu.
Gra i Skra
Luz i Blues
Jazz i Rock
Skat i Wat


Ale jestem sierota. Bo to wszystko dlatego, że padła mi bateria. Może będę w poniedziałek to przyjdę jak będziesz. Puść mi smska że jesteś.
Fajnie kombinujesz z imionami.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 29, 2010 19:33 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Poniedziałek odpada - dentysta i wet z Miyuki. Ogólnie jak jest pogoda to poza pon. i czw. staram się być.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 29, 2010 23:26 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Pieczarka pisze:Pochawalę się persiczka i maluchami uratowanymi przez Toszę. Od dzisaj sa u mnie i jestem trochę przerażona takimi frędzelkami. Mamusia, rude i szylkrecia nie mają jeszcze imion. Piszcie jak macie jakieś fajne pomysły.

Obrazek Obrazek Obrazek

Mat i Pat to czarno białe chłopaki
Szylkrecia - dziewczynka
Ruda - dziewczynka
Rudo-białe to 2 chłopaki


Jakie kolorowe grzdyle :mrgreen: :1luvu:

Trzeba się częściej chwalić :mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie maja 30, 2010 6:17 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Aśka miewa "okazy" - te są istotnie wyjątkowo śliczne. Jak to maluchy.
Wnerwiłam się. Od jakiegoś czasu (no, od kilku tygodni) odstawiam kawę. Wiadomo. Ale kawa to mój poranny rytuał bez którego nie ma poranka, więc najpierw robiłam sobie ciecz o pewnej zawartości kawy - połowa dawki, duuużo mleka żeby nie było takie wodniste - jakoś szło. Wczoraj złapałam się (po "wyjściu" mojej kawy) za Bździągwową "Śniadaniową" - wiem, aglomeracik - i... boszszsz... Dramat. Mózg mówi "masz swój rytuał", język mówi "co to q... jest?!" Bo kawa to nie jest na pewno. Nawet nie udaje, zbożowa przez to przemawia, ba, ryczy wielkim głosem. Polazłam wczoraj do Carrefoura w Galerii bo to mam po drodze. Przeglądnęłam regał z poszukiwaniu czegoś co by się nadawało ale może nie było najdroższe w całym sklepie. Trafiłam na dziwne coś. "Kawa aglomerowana." Hmmm... Jak pamiętam to jak był aglomerat to był mix naturalnej ze zbożową, a tu jest "aglomerowana", po polsku ani słowa na temat składu, po rosyjsku owszem, że 100% kawy naturalnej. No i pojęcia nie mam ki pieron. Kupiłam Nescafe Classic bezkofeinową. Drogie draństwo. Pachnie kawą, w smaku przebija Inka. Poddaję się. Następnym razem kupię jakiegoś syfa z Biedronki albo innego Reala czy Oszołoma. :evil:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie maja 30, 2010 10:34 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Kinga, ja jestem kawosz z krwi i kości , dzień kawą nierozpoczęty uważam za nieudany - więc jak miałam kłopoty z przeciekającą zastawką i nakaz rzucenia kawy przerzuciłam się za radą lekarza na bezkofeinową. Normalną fusiarę bez kofeiny. Piłam chyba Tchibo. Nie była zła, w sumie od normalnej smakiem się nie różniła a już na pewno nie zajeżdżała zbożówką (błeeeeee). Polecam ;)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie maja 30, 2010 14:46 Re: Nasz Pięciokot. cz.15 - tylko nie każcie mi myśleć, proszę.

Witamy się ! :)
I o samopoczucie pytamy? :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Paula05, zuzia115 i 108 gości