MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-Łodzian proszę o pomoc!!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro maja 26, 2010 22:13 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Dulencja, Lesna za chwilę Ci napisze że nie bedzie sie tłumaczyć :roll:

A wątek na pierwszej :ryk:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro maja 26, 2010 22:18 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Lesna też cierpisz na bezsenność?

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro maja 26, 2010 22:19 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

lesna pisze:
Dulencja pisze:Ponieważ ignorujesz mój post, zapytam się... Znasz temat pt: orzecznictwo sądowe?? Ile razy byłaś w sądzie, byłaś stroną, gdzie sprawy dotyczyły umowy ustnej???

Znam prawo i praktykę.. wiem, ze ktokolwiek kto chce w razie czego egzekwować warunki umowy (wyłączam tu umowy pisemne, pod RYGOREM nieważności :!: :!: :!: :!: ) podpisuje umowę, a nie bazuje na ustnej.. znam też praktykę, nie bezpośrednio, i z tymi pisemnymi czasem ciężko dość swego w wypadku wydania kota, wiec .. sama Sobie dopowiedz, kto dba i jak powinien, szczególnie osoby od lat adoptujące koty ..
Co więcej mam tłumaczyć?
edit źle zagnieżdżone cytaty
Pozdrawiam.


Lesna, podpisywanie umowy wyklucza zawarcie ustnej... Posądzanie o złą wolę, przy zawieraniu umowy słownej, z uwagi na możliwość osiągania przez drugą stronę korzyści materialnych.... :roll: Dzięki :mrgreen:
JESTEŚ WIELKA :1luvu:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 22:21 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Dulencja pisze:
Lesna, podpisywanie umowy wyklucza zawarcie ustnej...

Jasnę, bo ustna jest wtedy niepotrzebna.. gdyby tylko ktoś zadbał o to.. a był na to czas :|
Pozdrawiam.
lesna
 

Post » Śro maja 26, 2010 22:26 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

lesna pisze:
Dulencja pisze:
Lesna, podpisywanie umowy wyklucza zawarcie ustnej...

Jasnę, bo ustna jest wtedy niepotrzebna.. gdyby tylko ktoś zadbał o to.. a był na to czas :|
Pozdrawiam.


Jak nie podpisana, to jest ustna... Tak samo ważna...

Poddaję się :mrgreen: Powaliłaś mnie analitycznym umysłem i znajomością prawa, kwestii umów, orzecznictwa sądowego i w ogóle... :mrgreen:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 22:29 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Dulencja pisze:
lesna pisze:
Dulencja pisze:
Lesna, podpisywanie umowy wyklucza zawarcie ustnej...

Jasnę, bo ustna jest wtedy niepotrzebna.. gdyby tylko ktoś zadbał o to.. a był na to czas :|
Pozdrawiam.


Jak nie podpisana, to jest ustna... Tak samo ważna...

Poddaję się :mrgreen: Powaliłaś mnie analitycznym umysłem i znajomością prawa, kwestii umów, orzecznictwa sądowego i w ogóle... :mrgreen:

Pierwsze świadczy o dbałości o kotki..
Drugiego nie skomentuje, szkoda mi czasu na pyskówki..
Pozdrawiam.
lesna
 

Post » Śro maja 26, 2010 22:30 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

lesna pisze:Możesz się dziwić mojemu oburzeniu, ale przyznasz jedno, najmniej tu informacji o samych kotkach... nawet nie wiem, czy są widywane przez karmicielkę i czy ktokolwiek stąd się z nią dogadał w celu odłapania, czy jakieśkolwiek informacji..

Lesna
Ale N stron temu Dulencja napisała, że próbuje złapać kotkę (bo Tika była widziana, ale Spacji nie widział nikt). Że obecnie kotki nie są od jakiegoś czasu widywane. Że "karmicielka z ramienia KM" nie jest zainteresowana współpracą przy łapaniu. Od N stron wiele osób pisze że się martwi czy kotki jeszcze żyją. Skąd się mają wziąć informacje co z kotkami, skoro piszące tu osoby zainteresowane same chciałyby je mieć?

lesna pisze:Nie potępię KM, skoro zaniedbań dopuściły się obie strony, był czas, by stosowną umowę podpisać (czas leczenia, nikt o to nie zadbał), jedyne co tu podnoszę, to to, że nie sama KM jest winna całej tej sytuacji.. Może jestem nieufna, ale dopóki nie sprawdzę, nie powiem, ze kot ma dobrze.. szczególnie taki, który może nadużyć cierpliwości opiekunów :roll: A tu ma wrażenie, że tylko jedna strona jest rozliczana (drobiazgowo, a miejscami złośliwie i to mnie razi), dla mnie to nie jest uczciwe.


Nie potępisz - Twoje prawo. Ale nie wiem jakim sposobem zaniedbanie pt. "brak umowy pisemnej z KM" (fundacją prozwierzęcą, nie osobą prywatną adoptującą kota!) stawiasz na równi z "zaniedbaniem" pt. "wystawienie mało adopcyjnego kota na ulicę" - w dodatku przez fundację prozwierzęcą która zobowiązała się ustnie oraz pisemnie na odpowiednich wątkach że kota wyleczy, dosocjalizuje i znajdzie dom.
Ostatnio edytowano Śro maja 26, 2010 22:37 przez włóczka, łącznie edytowano 1 raz
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1462
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Śro maja 26, 2010 22:31 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Wiecie co? Osłabłam.

I wcale nie z powodu postów lesnej. Czy ktoś, kto wyraża jakiekolwiek watpliwości natychmiast narażony jest na zmasowany atak? 8O

Proszę, Dulencjo nie masz racji. Z wyegzekwowaniem umowy ustnej w sądzie jest o wiele trudniej. Z prostej przyczyny - najpierw trzeba udowodnić, że umowa istniała, a następnie udowodnić jej treść - a właśnie jakiej była treści?

Jeśli umowy (pisemnej) nie było, należy normalnie przyznać - tak, popełniono błąd. Błąd zrozumiały, bo oddawałyście kotkę fundacji cieszącej się (wówczas) dobrą opinią. Każdemu się to pewnie w życiu zdarzyło - nie podpisanie umowqy adopcyjnej. Więc po co ten upór i zacietrzewienie?

Jeśli umowa istnieje, to w ogóle Wasze działania wydają się dziwaczne, delikatnie mówiąc. I takie jakieś nieporadne.

Więc jak? Jest umowa, czy nie ma?
I nie, nie jestem zwolennikiem KM, ale to bezsensowne bicie piany i mnie zaczyna wnerwiać.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 22:36 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Leśna tu nie chodzi tylko o los Tiki i Spacji choć to jest dla nas najważniejsze.
KM zabiera koty ze schroniska, zbiera kasę na ich leczenie a następnie dowiadujemy się iż zamiast leczenia i szukania domów zostały wypuszczone. Rozważ sobie tą sytuację we własnym sumieniu.
Mnie osobiście bardzo interesuje gdzie się podziały dwie stówki z funduszu immunologicznego który prowadzę, a które były wpłacone na Tikę i Spację właśnie. Ja się czuję oszukana inni wpłacający zapewne też.
Aby nie było niedomówień bardziej niż ta kasa interesuje mnie los tych kotek.
Pozdrawiam
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 26, 2010 22:38 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

casica pisze:Wiecie co? Osłabłam.

I wcale nie z powodu postów lesnej. Czy ktoś, kto wyraża jakiekolwiek watpliwości natychmiast narażony jest na zmasowany atak? 8O

Proszę, Dulencjo nie masz racji. Z wyegzekwowaniem umowy ustnej w sądzie jest o wiele trudniej. Z prostej przyczyny - najpierw trzeba udowodnić, że umowa istniała, a następnie udowodnić jej treść - a właśnie jakiej była treści?

Jeśli umowy (pisemnej) nie było, należy normalnie przyznać - tak, popełniono błąd. Błąd zrozumiały, bo oddawałyście kotkę fundacji cieszącej się (wówczas) dobrą opinią. Każdemu się to pewnie w życiu zdarzyło - nie podpisanie umowqy adopcyjnej. Więc po co ten upór i zacietrzewienie?

Jeśli umowa istnieje, to w ogóle Wasze działania wydają się dziwaczne, delikatnie mówiąc. I takie jakieś nieporadne.

Więc jak? Jest umowa, czy nie ma?
I nie, nie jestem zwolennikiem KM, ale to bezsensowne bicie piany i mnie zaczyna wnerwiać.


Casica, zgadzam się. Umowa ustna jest bardzo trudna do udowodnienia, ale to nie oznacza, że niemożliwa... Jest z punktu widzenia prawa tak samo ważna jak pisana, oczywiście po jej uwiarygodnieniu. I to staram się cały czas przekazać...Treść umowy potwierdza sama KM w wątkach i dlatego już bardzo dawno temu zostały zabezpieczone.
Ostatnio edytowano Śro maja 26, 2010 22:44 przez Dulencja, łącznie edytowano 1 raz

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 22:43 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Kuźwa, czy ktoś wreszcie doczyta że pisemna umowa była?????
Bo albo niewidzialna jestem, albo kompletnie nieodbieralna..
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro maja 26, 2010 22:48 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Ja-Ba pisze:Kuźwa, czy ktoś wreszcie doczyta że pisemna umowa była?????
Bo albo niewidzialna jestem, albo kompletnie nieodbieralna..

To w takim razie nie mam więcej pytań.
W każdym razie nie w wątku.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 22:48 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Dulencja pisze:6) po raz kolejny powtórzę: umowa słowna... Ma zastosowanie również i w innych przypadkach... Przez sądy traktowana na równi z umową pisaną, z tym, że trudniejsza dowodowo

Ja dodam jedynie że w tym wypadku akurat nie trudna dowodowo, bo nie jest jedynie umowa typowo ustną. Maile, wpisy na forum wraz z logami (do odebrania u administratorów serwera w przypadku sprawy karnej - wtedy nawet nie mają mocy przepisy o ochronie danych osobowych), relacje świadków.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 26, 2010 22:57 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Ja-Ba pisze:Kuźwa, czy ktoś wreszcie doczyta że pisemna umowa była?????
Bo albo niewidzialna jestem, albo kompletnie nieodbieralna..


Ja-Ba to Ty? widzę ciemność..ciemność widzę :wink:

umowa słowna działa i jak mówi Gibutkowa jest poparcie świadków, maili, postów itp.

NB mi wystarczył 1 mejl na poparcie, że istniała umowa słowna! nie doszło do procesu!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Czw maja 27, 2010 5:29 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Witam
i
pozdrawiam
:wink:
przeczytałam i łapki mi opadły.Nie obiecuję,ze nie zajrze i nie napiszę.Nie znam sie na prawie ale wiem co jest dobre a co złe.I to mi wystarczy!!!!
Martwie sie o Tike,Spację,Murtynke i inne koty które miała pod swoją opieką Km a które zostały uznane za niereformowalne.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56071
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Blue, Google [Bot], Paula05 i 393 gości